|
Widzisz wypowiedzi znalezione dla zapytania: skutki zamachu majowego
Temat: Ruszył proces autorów stanu wojennego
Mniejsza o cywili. Na skutek Zamachu Majowego zginęło ponad 400
(przeważnie młodych) żołnierzy, którzy bronili legalnej władzy, bo -
w odróżnieniu od "marszałka" (Piłsudski nie miał wykształcenia
wojskowego) - dotrzymali żołnierskiej przysięgi złożonej Ojczyźnie.
Obecny idol i "superstar" Piłsudski miał w duupie przysięgę,
podobnie zresztą jak konstytucję i całą demokrację, co słusznie
zauważasz.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Do p.Jerzego - Historyczne prowokacje
Panie Krajewski. Jako quasi-historyk, w swoich rozważaniach nie bierze Pan pod
uwagę czasów, w jakich działał Marszałek Józef Piłsudski. Trzeba pamiętać jacy
ludzie i w jaki sposób sprawowali rządy w najbliższych Polsce państwach. Czy
zastanawiał się Pan ile ofiar obciąża sumienia "władców", tak mile przez Pana
wspominanego, PRLu. Wielu historyków, tych bez quasi, pozytywnie ocenia skutki
zamachu majowego. Położył on kres rozkładowi Państwa. Cena była wyska, ale zysk
niewątpliwy. Co, natomiast, Polsce dały ofiary komunistycznych kacyków? Może
dziś trzeba się modlić o wielkiego człowieka, który będzie w stanie wziąć na
siebie odpowiedzialność i dokonać podobnego czynu?
Nie uważam za taktowne stosowanie epitetów typu "bandyta" itp, podał Pan
wybrane przez siebie fakty, tak jak Pan je widzi, powinno to wystarczyć. Trzeba
coś zostawić czytelnikom. No ale pamiętam, że ma Pan ma skłonność do, często
nierozważnego, przypinania ludziom etykiet, za co potem trzeba przepraszać.
Jest wiele osób, które Marszałka Józefa Piłsudskiego darzą czcią, pisząc w ten
sposób, rani pan ich uczucia i sprawia, że myślą oni o Panu bez sympatii.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Do p.Jerzego - Historyczne prowokacje
Pani Krajewski. Jako quasi-historyk, w swoich rozważaniach, powinien Pan wziąć
pod uwagę czasy, w jakich działał Marszałek Józef Piłsudski, jacy ludzie i w
jaki sposób sprawowali wówczas rządy, choćby, w nalbliższych państwach. Czy
zastanawiał się Pan ile ofiar obciąża sumienia "władców", tak mile przez Pana
wspominanego, PRLu. Wielu historyków (bez quasi) pozytywnie ocenia skutki
zamachu majowego. Położył on kres rozkładowi Państwa. Cena tego była wysoka,
ale zysk niewątpliwy. Co, natomiast, dało Polsce mordowanie ludzi przez
komunistycznych kacyków, sprawujących władzę z nadania Moskwy? Może już dziś
trzeba się modlić o następnego, wielkiego człowieka, który będzie w stanie
wziąć na siebie odpowiedzialność i dokonać podobnego czynu.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Historia - POMÓŻCIE
Siemka pisze sciage na historie i nie moge nigdzie znalesc:
- przyczyny i skutki zamachu majowego
- rozpad sanacji
-konstytucja kwietniowa
DAm +++ Za kazda pomoc
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Konstytucja Marcowa (1921) versus Kwietniowa (1935)
Użytkownik vasyllo <vas@interia.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:9dotbt$l2@news.tpi.pl... Ktora konstytucje uwazacie za lepsza. Podajcie wszystkie za i przeciw obu konstytucji. Temat bardzo mi potrzebny na jutrzejszy dzien, wiec mam wielka nadzieje ze sie wypowiecie. Z gory dziekuje VASYL
Witam Konstytucja marcowa była wzorowana na republikańskiej Francji. Ograniczała uprawnienia władzy wykonawczej, przede wszystkim prezydenta, nadmiernie wzmacniając władzę ustawodawczą.Wynikało to z tego że ówcześni prawicowcy obawiali się Piłsudzkiego który miał realne szanse na objęcie fotela prezydenckiego. Preambuła brzmiała: "do świetnej tradycji wiekopomnej Konstytucji 3 maja, dobro całej, zjednoczonej i niepodległej Matki-Ojczyzny mając na oku" Z kolei Konstytucja kwietniowa to skutki zamachu majowego. Piłsudzki nie akceptował K. marcowej ale utrzymał ją "przy życiu" w celu skompromitowania jej w oczach opinii publicznej.Prace nad nową konstytucją rozpoczęły się po wyborach brzeskich jesienią 1930. Podpisano ją 23 IV 1935 i należy stwierdzić że była ona uchwalona ale z naruszeniem prawa. K. marcową i kwietniową różniło wszystkopocząwszy od wzmocnienia władzy prezydenta skończywszy na tym że prezydent miał prawo powołać swojego następce w czasie wojny co wykorzystał po wojnie Rząd na Uchodźstwie. Ogólnie rzecz biorąc tylko jedno je łączyło ,to że obie nawiązywały do Konstytucji 3 maja. Pozdrawiam.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Do p.Jerzego - Historyczne prowokacje
Drogi MSP 1!
Nie jestem historykiem. Moja wiedza historyczna jest ograniczona. Z tego co
wiem, to w 1926 r. Polskę, oprócz ZSRR, otaczały demokratyczne państwa.
Czechosłowacja, państwo które powstało po kilkuset lat obcego dominowania, była
wzorem demokaracji, mimo że silna tam była partia komunistyczna.
Wiem, że są historycy, którzy pozytywnie oceniają skutki zamachu majowego. Tak
jak są historycy, którzy pozytywnie oceniają skutki wprowadzeni stanu wojennego
w Polsce w 1981 r.
Pozwolisz jednak, że oba te wydarzenia ja będę oceniał negatywnie. Choć w
przypadku stanu wojennego Jaruzelski byc może nie miał innego wyjścia, a
Piłsudski miał.
W XX wieku Polska miała pecha, że do władzy doszli ci dwaj politycy: Józef
Piłsudski, a później Wojciech Jaruzelski. Im więcej o nich wiem, tym gorzej ich
oceniam. A przyznam, że wcześniej, gdy docierały do mnie tylko propagandowe
informacje o nich, miałem o nich dobre zdanie.
Skrajna opinia o nich - to potwory bez sumienia zaprzedane żądzy władzy.
Chciałbym, by przywódcy mojego kraju zasługiwali na szacunek. Z przykrością
muszę stwierdzić, że Józef Piłsudski i Wojciech Jaruzelski nie są godni
szacunku, a zasługują na potępienie.
Media i system szkolnictwa publicznego mogą robić z nich bohaterów, mogą
zakłamywać historię. Mnie łatwo nie zbałamucą, bo moją ochroną jest wiedza,
która cały czas powiększam, czytając książki.
Osobom, które darzą czcią Józefa Piłsudskiego polecam lekturę najnowszych
książek na jego temat.
Jeżeli Partia PiS będzie chciała kultywować kult jednostki Józefa Piłsudskiego,
zgodnie z tradycją sanacji, to będzie mogła wiele zrobić, bo jej władza jest
coraz większa. Nie będzie jednak mogła zakazać prawnie krytyki Józefa
Piłsudskiego i wsadzić mnie za to do więzienia, jak to było w ostatnich latach
II Rzeczpospolitej. Jesteśmy w Unii Europejskiej i takie numery już nie
przejdą.
Ja nie modlę się o wielkiego człowieka. Wolę zwykłych, prawdziwych demokratów,
dla których ważna jest demokracja, wolny rynek, prawo i sprawiedliwość.
Pozdrawiam
Jurek
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Roman Giertych:Dmowskiego do Ligi bym nie przyjął
Ale wszystkie biografie Dmowskiego piszą, że była dla niego oschła i wyniosła.
- Tę informację przekazał mi mój dziadek Jędrzej. Dmowski niemal na łożu
śmierci powiedział mu oraz Tadeuszowi Bieleckiemu i Janowi Matłachowskiemu, że
miał romans z Marią Juszkiewiczową. Mówię o tym pierwszy raz. To była tajemnica
rodzinna, ale wszystkie osoby, które były w to zaangażowane, już nie żyją, więc
chyba nikomu nie robię krzywdy.
Mówi Pan o podobieństwach w działaniu między Piłsudskim a Dmowskim. A przecież
była zasadnicza różnica. Dmowski - to koncepcja państwa narodowego w granicach
etnicznych. Piłsudski - to koncepcja federalistyczna, budowa przyjaznej Polsce
Ukrainy. I państwo obywatelskie, w którym jest miejsce dla mniejszości
narodowych.
- Tyle że koncepcja państwa federalistycznego pojawiła się dopiero w czasie
wojny polsko-bolszewickiej. Miała wówczas uzasadniać wyprawę kijowską.
Piłsudski dążył do tego, by zająć jak najwięcej terytoriów na wschodzie, i
szukał na to sposobu. Był wybitnym praktykiem polityki - dopiero potem do tego,
co zrobił, dopisywano ideologię. Zabawne, jak często dziś analizuje się jego
postępowanie z punktu widzenia jakiejś wielkiej idei, która rzekomo mu
przyświecała.
Zastanówmy się zresztą: jak idea federalistycznej, wielonarodowej
Rzeczypospolitej była realizowana w międzywojennej Polsce? Poprzez ekspedycje
karne na wioski ukraińskie? Poprzez likwidację szkolnictwa białoruskiego i
przymusową polonizację? Kto realizował ów "prometejski program"? Urzędnik
państwowy z imieniem marszałka Piłsudskiego na ustach.
To, co Piłsudski zaprowadził w Polsce, to była zwykła tępa dyktatura, która
wiodła donikąd. I państwo Piłsudskiego przegrało, bo zmiotła je klęska
wrześniowa.
Czyli, Pana zdaniem, zamach majowy 1926 r. był błędem?
- Błędem? Był tragedią narodową. Piłsudski mógł przejąć władzę w normalnych
wyborach. Wybrał drogę zbrojną i tym samym zniszczył polską demokrację. Sanacja
to fałszowane wybory, aresztowania, obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej.
Pojawia się jednak teza, że gdyby nie Piłsudski, podobny zamach
przeprowadziliby narodowi demokraci.
- To propaganda. Ówczesny obóz rządzący usiłował jakoś uzasadnić swoje
bezprawne działania. Najłatwiej było mówić: oni zrobiliby to samo. Ale "oni"
tego nie zrobili. Po co narodowa demokracja miałaby dokonywać zbrojnego
zamachu, skoro najwięcej sukcesów osiągała na drodze demokratycznej?
Co w takim razie zrobił Dmowski, by uniemożliwić zamach majowy?
- Właśnie to był jego największy błąd taktyczny, że nic nie zrobił. Dmowski
przybył z Paryża do Poznania 15 maja, gdy walki dogasały. Jednak w tym momencie
była jeszcze szansa zduszenia przewrotu. Specjaliści od wojskowości są zgodni,
że gdyby Armia Poznań ruszyła na Warszawę, Piłsudski by przegrał. Do akcji
namawiał Dmowskiego gen. Józef Haller. Jerzy Drobik - jeden z przyjaciół
Dmowskiego - zanotował jednak wówczas, że Dmowski powiedział: "Jeśli w trzy dni
da się wygrać tę batalię, to dobrze, ale na wojnę domową trwającą kilka tygodni
nie możemy sobie pozwolić, bo istnieje niebezpieczeństwo ataku niemieckiego".
Zrezygnował z konfrontacji z Piłsudskim w imię racji stanu.
A skutki zamachu majowego okazały się dla Polski straszne. Kompletna
degrengolada polskiej polityki, zarówno wewnętrznej, jak i zagranicznej.
Piłsudski zapomniał, że dyktatura jest względnie sprawna do momentu śmierci
dyktatora.
Czy Pana zdaniem można było wówczas, w latach 30., prowadzić inną politykę
zagraniczną?
- Oczywiście. Gdyby narodowa demokracja pozostała u władzy, nie pozwoliłaby na
demontaż ładu wersalskiego, który był największym osiągnięciem Dmowskiego. Nie
pozostałaby bierna wobec Anschlussu Austrii przez Hitlera, a takie stanowisko
zajęła dyplomacja Józefa Becka. A już na pewno nie wzięłaby udziału w tak
haniebnym przedsięwzięciu jak rozbiór Czechosłowacji i zajęcie Śląska
Cieszyńskiego w 1938 r. Sanacyjna polityka antywersalska była działaniem na
zgubę kraju.
A czy endecja miała własny pomysł na uniknięcie wojny i katastrofy 1939 r.?
- Mój dziadek Jędrzej Giertych proponował w 1938 r., by opierając się na
sojuszu z Francją i państwami Małej Ententy - Czechosłowacją, Rumunią,
Jugosławią - przedsięwziąć wojnę prewencyjną przeciwko Niemcom. Potencjał
niemiecki w 1938 r. był nieporównanie mniejszy niż rok później. My jednak
prowadziliśmy w tym czasie politykę jawnie proniemiecką. Gdyby do władzy nie
doszła ekipa sanacyjna, być może historia świata potoczyłaby się inaczej. Nie
twierdzę, że do II wojny by nie doszło, bo Hitler był szaleńcem, ale ta wojna
mogła się zakończyć błyskawicznie.
A przecież Pański dziadek z taką fascynacją pisał o Mussolinim, o ruchu
nazistowskim, o Hiszpanii Franco. Pisał, że wraz z polskimi narodowcami są nową
siłą w Europie.
- Oczywiście. Wówczas wiele ruchów politycznych fascynowało się siłą i
sprawnością faszyzmu. W Polsce - nie tylko narodowcy, ale też część
piłsudczyków. W środowiskach endeckich jednak ta fascynacja skończyła się
nagle, gdy Hitler zaczął być zagrożeniem dla ładu wersalskiego. Natomiast
sanacyjna dyplomacja usiłowała nadal grać z Hitlerem.
Dlaczego endecja politycznie przegrała w dwudziestoleciu międzywojennym?
- Z powodu kryzysu przywództwa. Nie miała wodza. Dmowski nie miał temperamentu
przywódcy. On rzeczywiście chciał być nauczycielem narodu, a nie wodzem.
Przyjąłby Pan Dmowskiego do Ligi Polskich Rodzin?
- Prowokacyjne pytanie. To trochę tak, jakby dziennikarze zapytali George'a
Busha, czy chciałby mieć w Partii Republikańskiej George'a Washingtona. Bush
odpowiedziałby: oczywiście. A dziennikarze na to: to znaczy, że prezydent Bush
popiera niewolnictwo, bo Washington miał niewolników.
Podobnie jest z Dmowskim. Ja oczywiście nigdy nie przyjąłbym do Ligi Polskich
Rodzin polityka z tak otwarcie antysemickimi poglądami. Gdyby jednak Dmowski
żył dzisiaj, czy byłby antysemitą? Wątpię.
Rozmawiał Paweł Wroński
Obejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plraju.pev.pl
|
|
Cytat |
Do polowania na pchły i męża nie trzeba mieć karty myśliwskiej. Zygmunt Fijas Tylko poeci i kobiety potrafią wydawać pieniądze tak, jak na to zasługują. Facilius oppresseris quam revocaveris (ingenia studiaque) - (talenta i nauki) łatwiej można stłumić, niż do życia przywrócić. Fakt podstawowy, że jesteśmy życiem, które chce żyć - uświadamiamy sobie w każdym momencie naszego istnienia. Albert Schweizer Da mihi factum, dabo tibi ius - udowodnij fakt, a ja ci wskażę prawo.
|
|