|
Widzisz wypowiedzi znalezione dla zapytania: skutki uboczne leków
Temat: szczepienia obowiązkowe - czy szczepic??
> Nikt nie powie: tak, to szczepionka wywołała problem...Ale też
nikt nie
> zaprzeczy, że mogło być inaczej.
Analogicznie wygląda sprawa z:
- zanieczyszzeniem środowiska
- chemią w produktach spożywczych
- nieodkrytymi skutkami ubocznymi leków wszelakich
- melaminą w mleku dla niemowląt
- itede, itepe...
Rozumiem, że chcesz znaleźć "winnego" choroby dziecka, ale zwalanie
wszystkiego na szczepionki, bez żadnych dowodów, może okazać się nie
tylko błędne, ale i brzemienne w skutkach dla twoich dzieci w
przyszłości, i twoich przyszłych dzieci.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Reklama leków, szczególnie tych z "podwójna dawką"
optymizm?? w którym miejscu? Ja jestem cholerną pesymistką, szczególnie jak patrzę na to, co sie dzieje.
Wódki i papierosów nie kupuje każdy, a ten, kto kupuje, ma świadomość, że to szkodzi. Nie ma reklam, bo po co? Są natomiast kampanie przeciwko paleniu i piciu, i one uświadamiają jakie sa skutki uboczne.
A kampanii na temat skutków ubocznych leków nie ma. Są reklamy, które mówią, jak to cudownie szybko sie wyleczysz biorąc lek, a szczególnie ten w podwójnej dawce.
Niestety przeciętna kowalska nie ma pojęcia jak ten lek działa, i jaką pracę musi włozyc organizm, by ten lek przetworzyc, wydalić, unieszkodliwić.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Straszliwe skutki uboczne Apapu???
Hmm... jest trochę racji w tym co mówisz - chodzi o to, żeby ostrzegać
pacjentów. Skutki uboczne leków "bez recepty" są najczęściej wywołane uczuleniem
na jakiś składnik leku - często to dotyczy małej liczby ludzi, więc rzadko się
zdarza, po to w ulotce jest skład i lista skutków ubocznych, po to wyszczególnia
się leki, z którymi ten "nasz" się gryzie.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Lekarze? Już im nie ufam
Protozoa, ty moze znasz lepiej tresc podrecznikow, natomiast pacjent WIE LEPIEJ,
co go boli czy jakie sa skutki uboczne lekow W JEGO PRZYPADKU - i powinnas
wiedziec, ze zawsze moga wystapic skutki uboczne nie opisane do tej pory.
Powinnas tez wiedziec, ze wpolczesna medycyna wywodzi sie z zielarstwa wlasnie,
a rosliny zawieraja substancje uzywane rowniez w medycynie konwencjonalnej
(chocby aspiryna). W jednym poscie zantagonizowalas chyba 5 grup spolecznych -
nie wiem po co. Powinnas tez wiedziec, ze do znachorow chodza ludzie, ktorym
medycyna konwencjonalna nie pomogla - dlatego slyszy sie o chorych na raka,
ktorzy probuja sie leczyc masazem jajkiem czy czyms podobnym; to sa zdesperowani
ludzie, ktorzy probuja podtrzymac jakos blednaca nadzieje. Jesli ktos sie zle
czuje, a leczenie konwencjonalne nie dziala, to jest normalne, ze po jakims
czasie ma tego wszystkiego dosyc i sam zaczyna szukac przyczyn i sposobow
leczenia. Pacjent to nie jest maszyna, a lekarz to nie mechanik.
A z drugiej strony, co w tym zlego, ze ktos sie interesuje medycyna? Masz to
ludziom za zle? Wolisz, zeby wszyscy byli ignorantami? cZemu?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Clostilbegyt
Asiu , ja też doczekałam się już 36 tygodniowego brzuszka po tym leku , tak jak Kangurzyca po 3 cyklu i wszystkie były monitorowane 3 x USG w cyklu. Kubuś jest sam , nie ma towarzystwa w brzuszku. Pamiętam tylko ,ze miałam straszne depresje przez dni kiedy go brałam- ale ja reaguję zawsze na wszelkie uciązliwe skutki uboczne leków, więc się nie martw i zacznij go brać.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: moglam go stracic....
Faktycznie nieprawidłowe EEG ma prawie 50% populacji ludzkiej, i o niczym złym to nie świadczy.
Ale nie zgodzę się z twierdzeniem, że drgawki przy gorączce mogą już nie wystąpić. Owszem, mogą nie wystąpić - ale mogą również wystąpić i to jest bardziej prawdopodobne. Dlatego nadal podtrzymuję twierdzenie, że dziecko powinno być pod opieką dobrego neurologa.
Moja Ania trafiła na takiego dopiero po 4 epizodach drgawkowych. Bardzo zawiodłam się na lekarzach. Nie powiedzieli mi, jak mam się opiekować dzieckiem. Kazali tylko obniżać gorączkę - lekami, kąpielami, kompresami. Ale to jest za mało! Dopiero ten lekarz powiedział mi, że jeśli mamy na szali położyć niedotlenienie mózgu dziecka a ewentualne skutki uboczne leków, to niestety ale wybór jest jeden - Ania dostawała przy każdej infekcji z gorączką tabletkę relanium dwójkę. I dzięki temu drgawki już się nigdy nie powtórzyły. Skądinąd wiem, że relanium ma najmniejsze skutki uboczne. Ania ma w tej chwili 14 lat i, dzięki Bogu, wszystkie te kłopoty mamy już dawno za sobą.
Pozdrawiam Gosia
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: kleszcz!!!!
daisy napisała:
> Lepiej już chyba profilaktycznie przebadać krew na obecność
> borelii, jak ktoś się niepokoi.
i jeszcze a propos badań:
1) test Elisa na przeciwciała - zalecany prze większośc lekarzy w
pierwszej kolejności - wystepuje fałszywie ujemny u 80% chorych - ja
sama mam UJEMNY, mimo zaawansowanej borelki
2) test Western Blott na przeciwcała - bardziej czuły, ale dodadtni
u ok. 70% chorych - u mnie UJEMNY
3) test PCR real time na DNA bakterii w Centrum Badań DNA w
Poznaniu - wysyłkowo - najbardziej czuły, ale też nie 100% - u
mnie dopiero ten test DODATNI
Nie ma testu wiarygodnego na 100%, liczy się przede wszystkim
klinika i objawy, a takze reakcja na antybiotyk. czesto osoby
biorące antybiotyk na inne schorzenia (np. przeziebienie), pmietają,
ze po antybiotyku gorzej sie czuły, myslaly nawet, ze maja uczulenie
lub wystapily skutki uboczne leków. a to był tzw. HERX, czyli
reakacja na toksyny wydzielane przez zdychające krętki:
pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Jarischa-Herxheimera
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jakie sa skutki uboczne lekow homeopatycznych ?
Czy ktoś z Was zaobserwował może jakieś uboczne skutki stosowana leków homeopatycznych ? No nie wiem ? na przykład senność, nudności itp. ? Chodzi o takie leki na przeziębienie ? Byłbym wdzięczny za info ... Placzus
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: co to jest ta meridia?
Gość portalu: da napisał(a):
> Działanie meridii i phen-fena nie jest identyczne.
Mam na myśli identyczny skutek - efektywny wzrost poziomu serotoniny. Podobnie
zresztą działa Prozac i inne, mniej znane środki antydepresyjne i odchudzające
tzw. nowej generacji. Łącznie z sibutraminą (meridia), należą do grupy SSRI
(selective serotonin-uptake inhibitors). Polecam stronę www.drugawareness.org.
Można tam poczytać o 'syndromie serotoniny' i o tym, że śmierć z powodu skutków
ubocznych leków, przepisywanych na receptę, jest na 3 m-cu wśród przyczyn zgonów
w Stanach. U nas, zdaje się, nie ma takich statystyk, prawda? a cudowne leki
wchodzą błyskawicznie na nasz rynek dzięki prawom marketingu, a nie z
rzeczywistej potrzeby. Informacje o skutkach ubocznych są zdawkowe i mało kto
zwraca na nie uwagę.
>
> Natomiast wszystkie te sponsorowane artykuły w antynaukoweych pisemkach (Flex
> KiF i inne) zachwalające karnitynę, izotylinę czy nawet kofeinę i efedrynę są
> nic nie warte. Tzn. ŻADNE kliniczne badanie na ślepej podójnie randomizowanej
> próbiej nie potwierdziło ich skuteczności u ludzi.
Cholina i inozytol (nie izotylina) służą do syntezy lecytyny, której działanie na
tłuszcz zauważono ponad 100 lat temu (hasło 'tłuszcze spalają się w ogniu
lecytyny' pochodzi z r. 1891). Natomiast l-karnityna działa wyłącznie w
połączeniu z wysiłkiem fizycznym. A przetestowałem ją na sobie.
> Jedynie efedryna ( i u
> niektórych kofeina) jako stymulant moze ograniczać apetyt, ale w mniejszym
> stopniu niż Meridia i przy możliwych większych skutkach ubocznych. Tzn. jest
> silniejszym stymulantem więc może bardziej podnosić ciśnienie.
Mieszanka ECA (efedryna+kofeina+aspiryna) jest środkiem termogennym, który
podnosi temperaturę ciała poprzez spalanie tłuszczu. Również działa efektywnie w
połączeniu z wysiłkiem fizycznym. Ze względu na skutki uboczne tego nie radzę (w
Stanach ECA, jak Hydroxycut czy Xenadrine, są legalne).
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ukojcie moj ból. proszę.
Ukojcie moj ból. proszę. Jutro minie dwa tygodnie od śmierci mojej 13 suczki, a ja dalej ryczę i gryzę
się tym,ze nie pomogłam psinie. Żaba miała padaczkę pourazową. Pierwszy atak
miala 30 listopada, następny pod koniec stycznia, potem 3 ataki w lutym.
Dostałam od lekarza luminal, ale wstrzymyałam się przed podaniem, bo ataki
nie były straszne. Psina wydawało się, że dobrze je znosi, podświadomie bałam
sie skutków ubocznych leku. Potem wszystko potoczylo się błyskawicznie. W
czwartek 29 marca wieczorem dostała ataku, w nocy coś ją bołało, piszczała,
siedziałam przy niej całą noc, w piątek rano dałam luminal, pies praktycznie
cały dzień przespał, wieczorem była na spacerze, opróżniła się ale noc była
nieprzespana dla mnie i dla psiny. Tuliła sie do mnie i popiskiwała, ale nie
były to drgawki. Sprawiała wrzżenie, że ją coś boli. W sobote rano już nie
wstała, leżała, trochę napiła się wody. Sprawiała wrażenie, że traci kontakt
ze mną. Mąż nie mógł na to patrzeć. Uciekł do pracy. Ja zostałam sama. Ja z
natury opanowany człowiek straciłam głowę, Zamiast psinę zawieźć do lekarza
zadzwoniłam tylko do niego i zapytałam czy jeśli pies jest w takim stanie to
mogę podać czopek. Odpowiedział, że raczej nie bo jeśli pies jest nieprzytomy
to lek może spowodować zejście. Nie podałam leku. Potem zaczęło się
najgorsze. Śni mi się to po nocach. Drgawki i konwulsje, jęki. I potem cisza.
Umarła. Mam takie wyrzuty sumienia,że będąc obok zostawiłam psinę praktycznie
bez pomocy.Ta śmierć była taka straszna. Psina nie zasłużyła na nią.
Weterynarz pocieszał mnie że i tak nie byłabym w stanie pomóc psu.
Prawdopodobnie miała krwiaka lub guza mózgu.Mąż twierdzi, że z dwojga złego
to lepiej że psina odeszła sama niż kiedyś musielibyśmy ją uspać. Takie były
sugestie. do mnie nic nie przemawia.
Śni mi się psina konająca. Dręczy mnie poczucie winy,nie mogę sobie z tym
poradzić. Proszę, pomożcie mi. Jeśli ktoś przeszedł ze swoim zwierzęciem
przez tą chorobę, czy stracił przez nią przyjaciela nie się odezwie. Może nie
tylko ja tak cierpię.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: tetragynon
tetragynon Czy ktoś wie cos na temat skutków ubocznych leku o nazwie tetragynon(pigułka
wczesnoporonna) ?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Metronidazol tabletki. Używał ktos na trądzik?
no właśnie - zupełnie się źle wyraziłaś, to inne preparaty i inne substancje
czynne - zasadniczy błąd rzeczowy, a co do reszty to chyba nie do mnie, nie
zajmowałam stanowiska jeśli chodzi o kompetencje lekarzy ani skutki uboczne
leków
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Chcialam pozbyc sie tradziku i teraz mam..
Limecyklina (podobnie jak doxycyklina, ktora bralas w pierwszym rzucie
leczenia) nalezy do grupy antybiotykow noszacyh nazwe tetracyklin.
Jezeli zauwazasz niepokojace skutki uboczne leku skontaktuj sie
bezzwlocznie z lekarzem, ktory Ci go przepisal.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: hiperprolaktynemia
nie. to jedna z możliwości. inne to m.in. problemy z tarczyca, pcos,
skutki uboczne lekow itd.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: DEXAMETHASON--STERYD--skutki uboczne leków ze ster
DEXAMETHASON--STERYD--skutki uboczne leków ze ster sterydami
jakie sa???
ktos sie orientuje???
czy ktoras z was brala ten lek?? podobno b duzo sie po nim tyje i psuje sie
cera. czy to prawda?? moze mialyscie inne skutki uboczne??
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Niedokonczony business (wontek) :))).
Z marzeniami trzeba uwazac... czasami sie spelniaja.
A wiec bylam na urlopie, z jednej strony mialam morze, z drugiej gory, lezalam
sobie, co prawda nie na hamaku, i czytalam:...sposoby przyjmowania i skutki
uboczne lekow na angine. Na szczescie szybko mi przeszlo i juz moglam cieszyc
sie widokami. Na Krymie bylam. I moge z czystym sumieniem polecic. Urlop dla
kazdego, dla opcji plazowych, wedrujacych i zwiedzajacych. Plec zenska emanuje
200% kobiecoscia. (Uwaga, na wszystkim sa napisy: „rukami nie trogac”).
W Jalcie (Liwadii) tez bylam; gdzie Stalin z innymi podpisywali wiadome papiery,
a wczesniej carowie Romanowie mieli letnia siedzibe. Ech – pieknie tam,
podpisalabym kazdy papier, gdybym mogla w zamian troche tam pomieszkac.
Aha-bez zerkania w google i inne takie-czy wy wiecie co Stalin palil? Czy tylko
ja bylam tak niedouczona, a moze ten fakt historyczny byl w Polsce zatajany?
Przeglad kuchni ze wszystkich bylych republik, tu akurat nic nowego nie
znalazlam, ale zachwycilo mnie bogactwo odmian fig. Mojito, polecam twej uwadze
biale baklazany, delikatniejsze w smaku sa.
No i Asia-super wiesci-mielismy juz jakis slub na watku? Chyba nie!
Co do problemow tyciowo-odchudzeniowych mam teorie. Poniewaz w przyrodzie nic
nie ginie, a wszyscy wokol nieustannie sie odchudzaja, musza byc osoby, ktore
tyja; aby cos sie zmienilo, nalezy znalezc osobe, ktora chce przytyc i sprawa
prosta. Zylam sobie z ta teoria bardzo szczesliwa (niesposob znalezc kobiete,
ktora mysli, ze jest za chuda), dopoki nie poznalam dziewczecia z Dagistanu (tam
kryteria wagowe sa inne).
Nic to, mam nowe rozwiazanie: nalezy udac sie do planetarium, wlezc na specjalna
wage i zanlesc planete, na ktorej wazyloby sie idealnie;-)))
Kazik i Mandarynka - spoznione, serdeczne zyczenia urodzinowe (ma ktos moze
jakas sciage z datami?)
Prosze o picie w tym tygodniu, nazwijmy to „w pewnej intencji”, do wtorku
wlacznie (potem wyjasnie, bo teraz moge roztroju ogolno-nerwowego dostac).
Mlodsze dziecie do przedszkola poszlo, faaajnooo.
No i na koniec podziele sie (jako, ze wspominalam o tym wczesniej) smutna
wiadomoscia - zmarl wujek.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jakie są skutki uboczne zażywania leków?
wg mnie zadnych skutków lub niewielkie ... w moim przypadku raczej nie było zadnych skutków ubocznych.
Bralam: clexane, acard, enorton, oraz doraźnie bioparox (miałam przeziębienie),
jakieś przeciwgrzybiczne (miałam pessara)nospa - jej staralm sie unikać i bralam
jej o wiele mniej niz kazał lekarz . Pozostale leki to sa witaminy, euthyroks(na
tarczyce), wapno i ... wiecej nie pamietam.... ale bylo tego b. duzo.
mam wspanialego synka ktory juz ma prawie 3 miesiące i czuję sie dobrze ...
co do skutków ubocznych lekow to w drugim trymestrze ciązy kazano mi odstawic
acard ze wzgledu na serduszko synka(nie bylo żadnych proboemow ale tak na
wszelki wypadek)
spotkalam sie też ze stwierdzeniem ze moja cukrzyca ciążowa byla spowodowana
wlasnie encortonem - w co nie wierzę. (raczej sadze ze to ucisk na trzusktę - bo
ta cukrzyca prawdopodobnie była tylko ciążowa (tak wynika z dzisiejszego badania
pozomu cukru przed i godzine po jedzeniu - badalam w domowych warunkach wiec
badanie powtórze sobie za kilka dni )poza tym moge miec predyspozycje do
cukrzycy - bo to u mnie rodzinne.
słyszalam ze clexane jest nie do konca bezpieczne i powinno sie robic po nim
badanie na gestość kosci (badanei sie wykouje przy osteoporozie) lekarz
twierdzi, ze akurat w przypadku brania tego leku to te zmiany sie cofaja wraz z
odstawienie leku - ale tej informacji nie potwierdził zaden lekarz.... badania
na gestos kosci nie zrobilam bo... mam juz dosyc lekarzy i ... chbya niepredko
pójde z wlasnej woli do lekarza.....
na razie jestem w trakcie djagnozowania mojego zdrowia przez hematologa ...
czekam sobie grzecznie w kilkumiesiecznej kolejce na zrobienie róznych badan ...
- jakich to nie wiem ...jak bede miala wyniki to sie podziele wiedzą ...
pozdrawiam
Agata
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: zoladex
a ja mam pytanie, po jakim czasie pojawily sie u was skutki uboczne
leku? tzn uderzenia goraca itp? ja jestem wlasnie tydzien po
pierwszym zastrzyku i narazie wszystko ok, nie wiem czy to znaczy ze
dorze toleruje lek czy dopiero zaczne odczowac efekty???
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: dla zdrowia
dla zdrowia kilka miesięcy temu, w sumie przez przypadek, zainteresowałam się Fundacją
ochrony zdrowia Dr Ratha. Kupiłam książkę jego autorstwa "Dlaczego zwierzęta
nie dostają zawałów ..tylko my ludzie", którą szczerze polecam. Od miesiąca
stosuję jego preparaty, niestety sprowadzane z Holandii. Czuję niesamowitą
poprawę w funkcjonowaniu organizmu. Szkoda, że dopiero od niedawna można
usłyszeć w Polsce o walce Dr Ratha o zdrowie człowieka (na przekór przemysłowi
farmaceutycznemu)
Każdemu z nas zależy na zdrowiu, więc warto jak najwięcej przeczytać o
odkryciach tego lekarza kardiologa i jednoczesnie naukowca, który uniezależnił
się od sponsorowania badań przez przemysł farmaceutyczny i ujawnia niewygodne
fakty o nabijaniu ludzi w przysłowiową butelkę.
Powiem krótko, po żadnych lekach przepisanych przez lekarzy nie było u mnie
poprawy, odczuwałam skutki uboczne leków. Natomiast teraz zaczynam czuć
znaczną poprawę. Warto przynajmniej zapoznać się z nowymi faktami dotyczącymi
naszego zdrowia.
Agnieszka z Józka
Poczytajcie. Wklejam linki.
www.dr-rath-koalicja.pl/aboutus/aims.html
www.dr-rath-koalicja.pl/aboutus/co_to_jest_medycyna_komorkowa.html
www4.dr-rath-foundation.org/features/codex_wto.html
i dodatkowe linki osób zainteresowanych działalnością dr Ratha
www.vibronika.eu/codex.htm
www.infonurt2.com/images/nowoczesnaetanazja.htm
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rico czy Ty tutaj przyszedłeś na wojnę, hę?
włąśnie wczoraj mi sie wydawało ze do nie ma dziś patrze jest,myslałam ze to skutki uboczne leków:DDD
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: ORGAN DONOR???
organow nie chce ze wzgledu na niska jakosc zycia z powodu skutkow ubocznych lekow przeciw odrzuceniu.
Co do krwi, to musialabym byc pewna, ze zostala dokladnie przebadana.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: IMPREZY
MEDYCYNA tybetanska - Gdansk Przekazuje info przeslane przez gdanski osrodek zen:
W Gdańsku będzie z krótka wizytą buddyjski mnich i lekarz medycyny
tybetańskiej Kalsang Wangyal La. Jego stałym miejscem pobytu jest obóz
uchodźców tybetańskich w Indiach, w Dharamsali, gdzie kieruje kliniką i
wytwórnią leków.
Doktor Kalsang Wangyal podczas parodniowego pobytu w Gdańsku zgodził się
przyjąć pewną liczbę pacjentów poleconych przez Gdański Ośrodek Zen.
Medycyna Tybetańska jest bardzo starą i bardzo skuteczną metodą leczenia,
sprawdzająca się czesto tam, gdzie medycyna europejska sobie nie radzi jak na
przykład w przypadku raka, cukrzycy, alzheimera, parkinsona, alergii, zaburzeń
nastroju, zapalenia stawów , zaburzeń trawienia itd .
Leki maja skład ziołowo mineralny i można je "powtarzać" pozostajac z doktorem
w konatakcie emailowym lub podczas jego kolejnej wizyty w Polsce ( co kolo 4
miesiące)
Krótko mówiąc wszytkim Przyjaciołom borykającym się z jakims problemem
zdrowotnym o trudniejszym charakterze, lub cierpiącym z powodu skutków
ubocznych leków chemicznych polecamy serdecznie tę okazję . Ze względu na
bardzo krótki pobyt doktora w Trójmiescie w pierwszej kolejności chcielibysmy
umozliwić kontakt osobom z powaznymi problemami.
Doktora spodziewamy się na początku przyszłego tygodnia (od wtorku - środy ឍ-
30 czerwca>) i mamy nadzięję, że zatrzyma sie około 3 dni.
Zainteresowanych prosimy o zgloszenia emailem lub telefonicznie do Gdańskiego
Ośrodka Zen .Prosimy o chociażby ogólne okreslenie problemu, nazwisko, i
telefon kontaktowy.
tel. 302 28 09
kom: 609 92 65 41
Gdański Ośrodek Zen ul Gen. Sowińskiego 1/2
PS: W zeszlym roku koszty lekow na 2 dwa miesiace (za sama porade doktor nie
pobiera osobnej oplaty) wynosily zazwyczaj 100 zl, w rzadszych przypadkach
wiecej, co, jak nam wyjasniano, zalezy od kosztów składników. Mamy nadzieje, ze
koszty nie zmienily sie zbyt wiele.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Mój mąż już nie może a ma 55 lat, ja mam 42
Podejrzewam, ze to wplyw skutkow ubocznych lekow
ktore bierze na obnizenie cisnienia i mozecie zapytac specjalistow
ale wybor jest prosty albo leki albo mozliwosci seksualne
A po tabletkach jest kiepsciutko, i nie ludz sie nie poprawi
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy jest ktoś tutaj na forum, kto...
U mnie poprawa. Biorę Tavanic 1,5 m-ca, od 2-ch tygodni brak jakichkolwiek
dolegliwości stawowych. Przedtem bóle stawów prawie codziennie. Nie zauważyłam
dotychczas żadnych skutków ubocznych leku.
Pozdrawiam
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pół życia z boreliozą (Geodety)
Marcin czy azitro to azytromycyna ?
Brałes pierwszy raz?
Takie objawy po azytro to normalne, ja prawie za kazdym razem tak mam- skutki
uboczne leku.
pozdr
zaz
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Leczenie niedoczynnośći
Leczenie niedoczynnośći Czy po rozpoznaniu, a potem leczeniu jest szansa że się schudnie?
Jakie są skutki uboczne leków na to tzn. chodzi mi o takie widoczne dla innych, bo rozumiem że podawane są jakieś hormony. Narazie jestem podczas diagnozowania i jestem zielona w tym.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bardzo proszę o interpretację wyników
dzedlajga napisała:
> Ciesze sie, ze moj wpis sklonil Cie do zbadania tarczycy, bo
> niedoczynnosci/hashimoto jeszcze zaden psychiatra nie wyleczyl
To jaki sens leczyć się u psychiatry?
>
> Dlaczego psychiatrzy nie zlecaja badan tarczycy? Podobnych pytan mozna zadac o
> wiele wiecej i skierowac je nie tylko do psychiatrow. Nie bede tego tu teraz
> robic. Moze tylko: dlaczego endokrynolodzy zlecaja wylacznie TSH zamiast
> kompletu razem z fT3 i fT4? Dlaczego maja w powazaniu ferrytyne?
>
> Oczywiscie masz prawo nie wierzyc psychiatrom
Nie tylko psychiatrom, ale lekarzom w ogóle.
Po moich przejściach i diagnozie jaką psychiatra postawił po 5 min rozmowy, po
czym zasugerował zamknięcie mnie w szpitalu psychiatrycznym, bo niby jestem
klasycznym przypadkiem, hmmmm, no brak mi słów po prostu na takie podejście. Aha
i zainkasował 100PLN za wizytę oczywiście.
A dlaczego badań nie zlecają? Pewnie mają to gdzieś, bo jak dorwą pacjenta to
mogą leczyć go do końca jego życia. Niezły interes.
>
> Skutki uboczne lekow. Znasz jakis lek, ktory nie ma dzialan ubocznych? Bo ja
> nie. Z psychotropami jest tak, ze powinno sie dotad ustalac dawke a nawet
> substancje az osiagnie sie pozadany efekt bez skutkow ubocznych. Jest to
> mozliwe. Jesli tak nie bylo u Ciebie, to trafilas na kiepskiego lekarza, co
> rowniez jest mozliwe. Albo nie dalas mu szansy odstawiajac leki
A doktor dał mi szansę?! Jak zasugerowałam, że moje dziwne objawy to może być
coś nie tak z hormonami puknął się w czoło.
Wolne żarty, dawać szansę !!!
Na temat bycia czyimś królikiem doświadczalnym pisałam wcześniej.
Z tego, co wyczytałam, to skutków ubocznych przyjmowania hormonów nie ma, o ile
się nie przedawkuje.
Nie zastanawiałaś się czemu mnóstwo ludzi nie chce brać leków od psychiatry? To
przeczytaj sobie ulotkę, pierwszego lepszego specyfiku na temat skutków ubocznych.
Nie chce mi się już pisać o lekarzach a zwłaszcza psychiatrach, bo to i tak nie
na temat.
Pozdrawiam, jeszcze raz dziękuję za ten post na forum Chad, powtarzam po rak
kolejny, że to nie twój post spowodował, że odstawiłam leki od psychiatry i
życzę zdrówka.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: pytanie do iso
iso, napisz prosze jak Twoja terapia efectinem. czy lek nadal jest skuteczny?
miewasz objawy zjn? jak z psyche? czy utrzymuja sie skutki uboczne leku? z gory
dzieki za info. pzdr.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: o depakinie -wazne
Dziewczyny!
Lamitrin tez ma wiele efektów ubocznych. Czytałam o tym w necie, niestety nie pamietam gdzie. Prawdę mówiąc to chyba brzmiało to gorzej niz to co zacytowała Smutaska. W pamieci mi utkwiły trwałe zmiany skórne - liszaje i egzemy. Było jeszcze wiele innych "atrakcji".
Ale pamietajcie - to wszystko moze się zdarzyć ale nie musi!
Mam propozycję - przestańcie się nawzajem straszyc skutkami ubocznymi leków.
Jest mi trudno czytać to co tu wypisujecie bo własnie łykam od dwóch miesięcy depakine i bardzo się staram byc nastawiona pozytywnie do leczenia (choc przyznam - nie jest mi łatwo).
Namawiałabym też do odpowiedzialności za słowo - to co tu piszecie moze zniechecić kogoś, u kogo własnie zdiagnozowano CHAD do leczenia w ogóle a jak wiadomo jednym z wiekszych problemów w tej chorobie jest to, że chorzy nie chca się leczyć, przerywaja leczenie, przyjmuja leki nieregularnie.
Nie oszukujmy się!
CHAD jest ciężką chorobą a wszystkie ze znanych stabiliozatorów mają skutki uboczne i trzeba wybierać na zasadzie "mniejszego zła"- albo nawroty choroby albo ryzyko tycia, wypadania włosów czy zmian skórnych itp. To sa koszty leczenia CHAD, które byc może trzeba bedzie ponieść..
Staram się byc realistką.
Igepo! nie wiem co masz na mysli pisząc "z tego, co wiem opracowali ja lekarze z instytutu na Sobieskiego w Warszawie, a mam do nich uraz i niewielu z nich ufam..."
Depakine została opracowana wiele lat temu przez jeden z zachodnich koncernów farmaceutycznych. W szpitalach nie opracowuje się żadnych leków! A na pomysł stosowania jej w przebiegu CHAD wpadli kilkanascie lat temu anglicy. Przez długi czas była uważana za lek drugiego rzutu stosowany gdy zawodziły sole litu. Od kilku lat jest stosowana jako lek pierwszego rzutu głównie ze wzgledu na słabiej wyrażone w porównaniu z litem objawy uboczne.
awanturka
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy leki przeciwdepresyjne mogą powodować manie?
A czy ty nie uważasz, że na twoją cyklo
> tymię jednak stabilizator by pomógł, żebyś po prostu nie miała tych wahań nastr
> oju o których piszesz? Bo rozumiem,że jako kobieta nie chcesz łykać depakine po
> której się tyje i wypadają włosy, a to lekarze przepisują w pierwszej kolejnoś
> ci, ale podobno dobra jest lamotrygina i nie wywołuje tyle skandalicznych efekt
> ów ubocznych. Napisz proszę jakie leki brałaś, to znaczy ten antydepresant po k
> tórym Ciebie nie buja, nie czułaś się za dobrze, ale też źle, tylko normalnie?
1. te wahania mi szczególnie nie przeszkadzają, przyzwyczaiłam się. wolę wahania
niż skutki uboczne leków. choć biorę pod uwagę, że jak mnie dopadnie ciężka
depresja (miałam w życiu 2 epizody) to pewnie wrócę do antydepresantów.
ale tak ogólnie stronię i od lekarzy i od leków. (oczywiście nikogo nie namawiam
do takiej postawy ) tak jak na jednym biegunie sa osoby, które świetnie się
czują w roli pacjenta i uwielbiają biegać po lekarzach różnych specjalności i
brać leki - tak ja jestem na drugim biegunie i nikt mnie nie zaciągnie do
lekarza, chyba że będę się czuła umierająca (oczywiście nikogo nie namawiam do
takiej postawy )
2. brałam różne leki. ten, ktory mnie najbardziej rozhuśtał to efectin. później
próbowałam brać tegretol, ale b. źle się po nim czułam. na lamotryginę mnie nie
stać.
lekiem dobrym dla mnie był zoloft. czułam się po nim całkiem dobrze psychicznie,
choć dokuczały mi skutki uboczne - brak libido, gorsza pamięć i koncentracja,
senność itd. brałam przez rok, potem odstawiłam. stany depresyjne wróciły, ale
są niezbyt silne i przejściowe. jak na razie zdecydowanie lepiej mi bez leków.
ale ja nie mam raczej chada. z cyklotymią da się żyć bez leków, z pełnym chadem
- jak przypuszczam - już nie.
a tak na marginesie, co do depakiny, to akurat tycie i łysienie nie są
najgorszymi możliwymi skutkami ubocznymi. niestety, u wielu kobiet ten lek
wywołuje poważne zaburzenia hormonalne, np zespół policystycznych jajników,
gdzie zarówno objawy, jak i diagnozowanie / leczenie są wyjątkowo nieprzyjemne.
ale ja nie jestem ogólnie zbyt reprezentatywnym przypadkiem na tym forum - jako
cyklotymiczka z lekarzofobią, więc nie należy ze mnie brać przykładu
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: o
To nie są objawy CHAD, co najwyżej skutki uboczne leków
psychotropowych.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: postep choroby z wiekiem
O raju, teraz będziecie wymieniać Iksińskich, którzy odchylają się od średniej. Czy wy chociaż rozumiecie ideę średniej? Jeden żyje 70, drugi 40. W skali populacji wiadomo, że chorzy psychicznie żyją kilkanaście lat krócej. Wyczytałam to w jakiejś tam publikacji, nie podam konkretnego źródła, bo nie pamiętam. Co zresztą jest logiczne, bo skutki uboczne leków psychiatrycznych są powszechnie znane (m.in. choroby układu krążenia które są uznawane za główną przyczynę przedwczesnej umieralności). Że o zwiększeniu liczby samobójstw wśród chorych psychicznie nie wspomę. Mogę wam podać mniej ambitne linki:
pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia
"W badaniu przeprowadzonym na ponad 168000 obywateli Szwecji poddawanych leczeniu psychiatrycznemu okazało się, że średnia oczekiwana długość życia osób chorujących na schizofrenię stanowi w przybliżeniu 80-85% średniej populacyjnej".
archiwum.polityka.pl/art/co-zamknac-co-otworzyc,357003.html
"Obywatele drugiej kategorii, jakimi są psychicznie chorzy, żyją dwanaście lat krócej, niż wynosi średnia przeciętna długość życia".
www.teraz-zdrowie.pl/genetyczne-podstawy-schizofrenii/
"Średnio chorzy żyją około 10 lat krócej niż ludzie zdrowi".
Co prawda więcej się mówi o wczesnej umieralności schizofreników, ale pamiętajcie, że nazwa ChaD jest stosunkowo nowa i kiedyś ci chodzy byli zaliczani do schizofreników.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: CHAD a terapia systemowa Hellingera
bylam na kilku seansach.
Poczatkowo bylam zafascynowana odczuciami innych ludzi i ich zachowaniami.
Ale mnie to nic nie pomoglo a wrecz czulam sie po niej upokorzona i
zniesmaczona (2 razy ustawialam).
Mimo, ze taka terapie prowadzi psycholog to nie ma to nic wspolnego z terapia
prowadzona w gabinecie. Porownujac sobie prace terapeuty od hellingera a prace
psychologa indywidualnego zauwazylam cala mase bledow, ktore tylko szkodza
uczestnikowi takiej terapii systemowej.
Z informacji wiadomo, ze hellinger psychologiem nie jest i nie ma zadnego
wyksztalcenia w tej dziedzinie.
Dla mnie to zwykly oszolom, szaman jak go nazywaja.
Bo w koncu jak ktos przebywa kilkanascie lat obcujac z pelmieniem Zulusow i
pozniej kulture tego ludu probuje przeniesc na kanwe innej kulturowo
cywilizacji (np. europejskiej) to jakie skutki ma to przyniesc?
Terapia Hellingera jest b. ostro krytykowana w Niemczech skad pochodzi bo
przyniosla wiele szkod ludziom bioracych w niej udzial.
W Polsce jeszcze sie o tym nie mowi.
Nie rozumiem np. tego jak moja choroba czy rozne przykre wydarzenia w zyciu
maja miec zwiazek z moimi przodkami, o ktorych nic nie wiem.
Jak tez mozna mnie utozsamiac z jakas zaprzeszla osoba ofiara z mojej rodziny?
Dla mnie to wierutna bzdura i odradzam ta terapie.
Naprawde lepiej isc do rekomendowanego i sprawdzonego psychologa niz ludzic
sie, ze to szamasntwo, ten teatr w czyms pomoze.
Przyklad:
mam troche problemow w zwiazku wynikajacych troche z charakteru, troche z
choroby, troche ze skutkow ubocznych lekow.
Uslyszalam opinie od takiego 'psychologa', ze moze to partner nie ten, a ja
mowie, ze mi na nim zalezy i nie chce innego. To moze jak po miesiacu sie to
nie zmieni to nalezy z nim zerwac itp.
Sorry ale ktory psycholog w taki sposob doradza?
Takie seanse sa prowadzone w grupie ok. 30 osob i w niczym nie przypomina to
terapii grupowej.
Dla osob wrazliwych takich jak my moze to przyniesc wiele szkod bo z hcoroby
nas na pewno nie wylecza. Ale mozna sie dowiedziec, ze twoja choroba wynika np.
z powodu, ze dziadek zdradzil babcie itp. bzdury.
Jeszcze raz powtorze:
jak mozna tak odlegla i rozna kulture wprowadzac do naszej, europejskiej? Jak
mozna ludziom wmawiac powiazania rodzinne z naszymi dzisiejszymi problemami.
Na necie krazy gdzies info: "Niebezpieczny Bert Hellinger" i ja sie z tym w
100% zgadzam.
Aha jeszcze jedno ta terapia moze uzalezniac bo widzialam osoby, ktore byly na
seansach juz kilkanascie razy
A to koszt rzedu - obserwator 120 zl, ustawiajacy 250 zl.
Efekt? zalosny.
Nie polecam!!!!!!
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: boję się:/
Mieszkam w USA, moj 16 letni syn ma CHAD. Tutaj ci najlepsi specjalisci nie
podaja antydepresantow tylko stabilizatory. Twoja mania jest spowodowana
antydepresantem. Jesli zostanie udstawiony to nie bedziesz musial podnosic
dawki dopakiny. Lekarz powinien dodac inny stabilizator, ktory ma silniejsze
dzialanie antydepresyjne niz dopakina (np. olanzepina). Zauwazylam, ze tutaj
pacjenci biora nawet po 3-4 stabilizatory. Jeden ze znanych psychiatrow-
praktykow, James Phelps ma dwie strony internetowe
www.bipolarworld.net/Phelps/
www.psycheducation.org/
gdzie wypowiada sie zdecydowanie przeciwko uzywaniu antydepresantow przy CHAD.
Jego doswiadczenie pokazuje, ze powoduja one przyspieszenie i poglebienie cykli
depresja-mania (rapid cycling) co z kolei wymaga zwiekszenia dawek lekarstw.
Na stronie www.bipolarworld.net/Phelps/ mozesz zapytac sie o jego opinie
na ten temat naswietlajac swoja sytuacje, tylko pamietaj o podaniu nazwy
chemicznej leku, gdyz w USA lekarstwa maja inne nazwy. Dr Phelps napisal tez
znakomita ksiazke "Why am I still depressed?", "Dlaczego mam wciaz depreje?".
Cztam Twoje posty od pewnego czasu, ciesze sie, ze zakceptowales, ze wysilek
fizyczny i aktywny tryb zycia jest pomocny. Moj syn uprawia medytacje i
Kundalini Joge, to pomaga mu zmniejszyc dawki lekarstw.
Ze wzgledu na bardzo droga opieke szpitalna w USA, pacjenci sa hospitalizowani
w ostecznosci i to na bardzo krotko, odpowiedzialnosc za skutki uboczne lekow
spada na rodzine i pacjenta. Pisze to bo widze, ze obawiasz sie pobytu w
szpitalu, moze powinienes zastanowic sie nad pozostaniem w domu pod scisla
opieka rodziny.
Zycze Ci powodzenia.
Maka
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: tylko do kobiet
Mysle ze takie miesiaczki sa spowodowane skutkami ubocznymi lekow.tez tak mam.a jakie leki bierzesz?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: zespół paranoidalny
Nie jestem profesjonalistą, wiec nie bardzo rozumiem rozgraniczenie między np.
psychozą w której mamy objawy urojeniowe a schizofrenią, gdyż w większości
źródeł, które czytałem opis choroby jest bardzo podobny. Z tego co wiem, to i
lekarze mają problem z postawieniem diagnozy. Jednak u znajomej mi osoby
zdiagnozowano psychozę. Wiem, że opieka nad taką osobą jest niełatwa i bywa
bolesna, jednak jeśli mogę coś doradzić to niestety, trzeba się przede wszystkim
uzbroić w cierpliwość (i to dużo). Nie można brać urojeń chorego poważnie, jak
również mieć mu ich za złe. Jeśli jednak w ich wyniku chory kogoś rani, to jak
najbardziej trzeba mu to uświadamiać i powtarzać wielokrotnie w razie potrzeby
(a często taka jest). Trzeba uświadamiać mu, co jest urojeniem a co nie i
wytykać błędy w rozumowaniu. Skutecznie jest też czasem przypominać choremu jego
zachowania z czasu gdy nie wykazywał objawów choroby. Czasem okazuje się, że
chory zaczyna na jakiś czas wtedy "trzeźwiej" myśleć (choć bywa różnie). No i
oczywiście bezwzględnie się leczyć. Co do lekarza, warto poszukać takiego, który
nie tylko przepisuje leki, ale i umie porozmawiać z pacjentem. Poza tym leki
trzeba brać tak długo jak lekarz mówi a nie tylko do momentu aż chory poczuje
się lepiej. Podczas leczenia warto też wspierać chorego w znoszeniu skutków
ubocznych leków, takich jak przybieranie na wadze czy brak koncentracji, senność
itp. Często jest to główny powód, dla którego chory chce leki odstawić jak
najszybciej. Trzeba go wtedy BEZWZGLĘDNIE od tego odwieść. Leczenie jest
długotrwałe i niestety, niedoleczone psychozy wracają ze zdwojoną siłą. Czasem
też jest tak, że leki zaczynają działać dopiero po kilkunastu albo i
kilkudziesięciu dniach (choć ja nie spotkałem się z taką sytuacją). Bywa, że
nadwątla to zaufanie pacjenta i jego rodziny do lekarza. Czasem, faktycznie
lekarz źle dobierze lek, ale bywa i tak, że po prostu na efekty trzeba poczekać.
Trzeba sie zdać na jego intuicję. Można oczywiście lekarza zmienić (byle nie za
często, bo lekarz powinien znać pacjenta), bądź poprosić innego o konsultację.
Trzeba przy tym jednak uważać, bo część z lekarzy jest wręcz chorobliwie
ambitna. Uważam jednak, że zgoda lekarza na konsultację kolegi po fachu jest
miarą jego zdrowego podejścia do profesji.
Zależnie od stanu chorego warto rozważyć leczenie szpitalne. Z doświadczenia
widzę, że chory, w porządnym szpitalu szybciej dochodzi do siebie. Warto namówić
chorego do szpitala zwłaszcza jeśli w wyniku doznawanych urojeń może on stanowić
zagrożenie dla siebie lub kogoś innego.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: antydepresanty a ciąża
antydepresanty a ciąża Mam pytanie o działanie i ewentualne skutki uboczne leków przeciwdepresyjnych
w czasie ciąży. Moze ktos ma jakies doświadczenie w tym temacie. Z góry
dziękuje z a odpowiedzi.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jest mi zimno i sie trzese...
Wlasnie oto jest pytanie.Moze to skutki uboczne leku.
Moze jest uczulony na makrolidy?Moze ma zaburzenia czynnosci watroby lub nerek?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Uwaga nadchodzi nowa grypa. Szczepić się, czy nie?
Uwaga na szczepionki ! Doktor Marc Girard, specjalista od skutków ubocznych leków i ekspert
medycyny wydelegowany przez Sądownictwo Francuskie powiedział we
francuskiej telewizji że szczepionka może spowodować śmierć 60
tysięcy ludzi (tylko we Francji), szczególnie młodych, dzieci i
kobiet w ciąży. Na dodatek powiedział że ludzie którzy promują
szczepionkę na świńską grypę robią to bo maja powiązania z firmami
farmaceutycznymi.
Mówi miedzy innymi że: wyprodukowano te szczepionki w sposób
amatorski “nigdy czegoś takiego nie widziałem”. To jest szczepionka
która została wyprodukowana bardzo szybko, w warunkach które
stanowią zagrożenie dla ludzi. Trzeba zwrócić się do polityków żeby
chronili obywateli przed przemysłem farmaceutycznym, który chce zbić
kasę na tych wszystkich szczepionkach. Jest prawo z 2007 roku które
nakłada obowiązek na wszystkich ludzi związanych ze służbą zdrowia,
którzy wypowiadają się na jakiś temat, wyjawić czy nie maja swoich
własnych korzyści, interesów (w tym o czym się wypowiadają). To
prawo jest łamane codziennie. Wszyscy ludzie którzy mówią “grypa, to
bardzo poważna sprawa, mają swoje korzyści lub tego typu powiązania
[z przemysłem farmaceutycznym] i dlatego mówią to co mówią. (…)
"Jestem specjalistą od leków i jestem przeciwko lekarstwom które są
źle przebadane… Ta szczepionka nie jest źle przebadana, ona w ogóle
nie jest przebadana."
Ponadto te dwie panie potwierdzają ze w tych szczepionkach jest
rtęć. Jedna z nich mówi że byli w Wielkiej Brytanii ostatnio i
odkryli, że wyjątkowo w tym przypadku, dano do szczepionek rtęć,
żeby przyśpieszyć proces produkcji szczepionek.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: czy bezz recepty??
Nie można kupić bez recepty, nawet jak masz znajomości w jakiejś aptece to bardzo trudno to dostać.
Nie warto tego dopisywać do recepty, bo lek psychoytropowy może być na recepcie
tylko sam, nie może być z innymi lekami. Aptekarz może odmówić wydania leku. Mi
kiedyś załatwił kolega dwie paczki seronilu. Miał dobre znajomości w hurtowni
leków, ale to był niemal cud.
Po prostu idź do lekarza. Ja byłam dwa razy. Zdziwiło mnie w sumie jak oni
łatwo zapisują te leki psychotropowe po 15 minutach rozmowy z pacjentem.
Nie bój się iść do lekarza !!!
Ja byłam bo miałam tak samo jak Ty, nie mogłam już tego znieśc, nie udawało mi
się przerwać wymiotowania po kilka razy dziennie, nie mogłam się uspokoić,
ciągle miałam wyrzuty sumienia, ciągle chciało mi się jeść, ciągle się
oskarżałam i w ogóle czułam się strasznie. I znacznie obniżył mi się nastój,
nie wiem czy można to określlić jako depresję reaktywną ale to się nadaje do
psychiatry.
I poszłam do psychiatry. Za ciężkie pieniądze (w mojej ocenie) 90 zł za 15 min.
babka mi zapisała leki: 1 - antydepresyjny, 2 - na poprawę pamięci, 3 - na
zasypianie. Kazała mi prowadzić dziennik z zapiskami wszystkiego co jem
(posiłki miały być wpisywane niebieskim kolorem, podjadanie poza posiłkami
czerwonym, alkohol czarnym),wieczorem miałam pić dwie szklanki wody z łyżeczką
siemienia lnianego i dwiema otrąb. Miałam do niej dzwonić co tydzień i mówić
czy nie mam skutków ubocznych leków. Miałam tylko zaparcia.
Trochę pomogło. Nie poszłam do niej znowu. Leki brałam, potem z rozpaczy
potrafiłam zjeść kilka tabletek na raz zamiast jednej.
Potem znowu się źle poczułam. Najbardziej bałam się płakać przy psychiatrze.
Ale tak się nie da- ja nie umiem. Nie ma się czego wstydzić. Myślę, że na 5
pacjentów tylko jeden nie płacze. Poszłam znowu do innego - trochę tańszego.
Zapisał mi Stimuloton. Pomogło.
Ale nadal mam ciężką bulimię z atakami co najmniej raz dziennie - do 4 razy
dziennie.
Zapisałam się do psychologa. Będę chodzić od września dopiero bo teraz urlopy.
Kiedyś powiedziałam koledze, że chciałabym brać środki antydepresyjne, żeby
schudnąć. Bo po nich (prozac) nie chce się jeść. Jednym ze skutków ubocznych
może być jadłowstęt, a on powiedział "nie ma prostej drogi do celu, do którego
warto dojść".
Pozdrawiam
Powodzenia
:(
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jedynie wiara w Boga pomaga :-)))))
Hej!
bralam dwukrotnie, przez kilka miesiecfy seronil. zaciekawilo mnie to, co
napisalas o skutkach ubocznych lekow antudepresyjnych. Jakie moga byc skutki
uboczne lekow depresyjnych i to skutki, ktore wychodza dopiero po latach od
zazywania???????? ;(
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pytanie o Xanax, bardzo pilnie prosze o odpowiedż.
Jakie są skutki uboczne leku xanax?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy duszności to objaw depresji?
hm..a moze opisz wiecej jak one wygladaja?kiedy sie pojawiaja?
..mi to sie by wydawalo ze to raczej objaw nerwicy ..a nie depresji
ale trzeba odrzucic inne ewentualnosci
np. skutki uboczne lekow?jakeis uczulenie?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dlaczego zwiekszanie dawek seroxatu tak męczy?
tarja kochana dasz rade, zobaczysz jak miną skutki uboczne leku, wszytko bedzie
ok i powoli staniesz na nogach, ja to wiem, dałaś rade wcześniej to i dasz
teraz :)
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: W obronie Suchego!
suchyyy skutki uboczne leku ustapia, a ty sie nie daj palantom jokkerom i
wszystkim innym, jestes ok.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: !Leki na depresje mogą mieć trwałe skutki uboczne!
jeśli mam wybierać: depresja czy skutki uboczne leków, to jednak wybór nadal
jest dość prosty.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wasze doświadczenia...
Witam
Dziś jestem szcześliwą mamą małego cudu. Przez 5 lat walczyliśmy o to dziecko.
Najpierw usiłowano leczyc mnie a potem po 2 straconych latach i moim upieraniu
się aby zbadać męża okazało sie że problem tkwi w tych małych ogoniastych, niby
najzwinniejszych ze wszystkich komórkach. Było ich nie dość że bardzo mało to
jeszcze tylko 3% ruchliwych i to słabo. Ten wynik był jak wyrok śmierci, nie
wyobrażałam sobie życia bez dzieci, pytałam samego Pana Boga dlaczego to
właśnie ja, dlaczego musiałam się zakochac i pokochać faceta, który nigdy nie
da mi dziecka? Byłam zła na wszystko i wszystkich nie mogłam znieść widoku
kobiet w ciąży, przychodziłam z pracy do domu, zamykałam drzwi i zwyczajnie jak
baba zalewałam się łzami. Działo sie tak tylko wtedy kiedy nie było w pobliżu
M., bo przed nim grałam twardą babkę, która głaskała go po głowie i mówiła nic
się nie martw będzie ok, sama w to nie wierząc. Zdawałam sobie sprawę z tego,
że dla faceta taki wynik i świadomość braku możliwości rozmnożenia się jest
szczególnie straszna. Przecież panowie to siewcy, nie czarujmy się. A tu taki
wynik, następny po leczeniu nie wiele lepszy i w związku z tym wyjazd do
ośrodka zajmującego się takimi jak my, tam leczenie i po nim wynik gorszy niż
kiedykolwiek, a razem z nim porada: ja wam nie pomogę, jedynie ICSI lub bank
nasienia. Podjąć decyzje o próbie ICSI nie jest łatwo i to nie ze względów na
pieniędze ale ze względu na: skutki uboczne leków do stymulacji, problemy
rozrodcze potomstwa z ICSI, itp., a bank nasienia nie wchodził z mojej strony w
grę, choć mąż był skłonny to zrobić. Postanowiliśmy na rok odsunąć w czasie
podjęcie decyzji czyli do kwietnia br. Daliśmy sobie spokój z lekarzami,
badaniami, lekami itp. Jedyne co robiliśmy to naturalne próby poczęcia
dzidziusia. Całe szczęście, że M. się nie zniechęcił Byliśmy strasznie
zdziwieni gdy po 7 mieś na teście, który wykonałam bez entuzjazmu zobaczyliśmy
dwie kreski. Wtedy po raz pierwszy w życiu popłakałam się ze szczęścia. Dziś
jesteśmy rodzicami cudownego dziecka, króre co dnia daje nam mnóstwo powodow do
śmiechu i płaczu ze szczęścia. Pozdrawiamy i trzymamy mocno kciuki.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: O jakiej porze dnia brać CLO-Wasze sugestie.
hej,
pielegniarka doradzila mi, aby brac clo po sniadaniu i w tych dniach bardzo
duzo pic - to pomaga zlagodzic skutki uboczne leku. i rzeczywiscie nie mam
zadnych dolegliwosci.
pozdrawiam
maja (4 cykl CLO)
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: kwietniowe invitro
zazdroszczę optymizmu, bo mnie głównie płakać się chce... może to
skutki uboczne leków ...? Czytając posty innych dziewczyn, które
już są po implantacji zastanawiam się , czy ja nie zwariuję przez te
2 tygodnie oczekiwania - zakiełkuje czy nie
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: "utajona" nadczynność tarczycy?
Czy moga boleć przy tym wszystkie stawy i naczyńka pekac?? Skutki uboczne
leków??Czy przerabiałyście jakies skutki uboczne leków?
Pozdrawiam,
Ala
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: zawroty głowy
A ja mam wrazenie ze tobie sie wydaje ze jestes madrzejsza od lekarzy i zamiast
z nimi wspolpracowac to tylko ironicznie podchodzisz do tego co ci zalecaja.
Tego nie wezmiesz, tamtego tez nie, a parafina owszem moze byc, laskawie sie
zgodzilas.
Nie umiesz nawet napisac poprawnie nazw lekow ktore ci zalecali a wiesz lepiej
jak dzialaja i dlaczego ci przepisali.
A w ogole skutki uboczne podaje sie w celu ostrzezenia, firmy farmaceutyczne
tez w ten sposob bronia sie przed ewnetualnymi procesami sadowymi,
a skutki uboczne moga wystapic ale NIE musza - to ze sa podane nie oznacza
automatycznie ze kazdy bedzie je mial.
Wydaje ci sie ze znasz przyczyne swoich zawrotow, a ja bardzo w to watpie.. co
naprawde jest przyczyna roznych neurologicznych schorzen i zaburzen tego nikt
nie wie, i dlatego leczenie chorob neurologicznych polega przewaznie
na "wyciszaniu" objawow.
Przez osiem lat masz zawroty glowy - teraz az pozbawiaja cie swiadomosci. nie
przyszlo ci do glowy ze twoj organizm wlasnie sobie z nimi nie tylko nie daje
rady ale choroba postepuje??
Moge zrozumiec ze mozna sie bac skutkow ubocznych lekow, ze nie ma sie ochoty
brania lekow w ogole, ze mozna chciec dociekac przyczyny dlaczego ma sie
zawroty glowy, ale przynajmniej p[rzy tym nie pisz bzdur "internista mi zapisal
cos o co neurolog nawet nie spytal a ja i tak niczego nie biore...
Lekarz nie jest jasnowidzem i czasem trzeba mu pomoc.
Neurolog nawet nie zapytał jak skutkuje tamten poprzednio zapisany lek, tylko
zalecił inny, motywując, że tańszy i innej firmy. Dzięki za takie leczenie.""
A jakby sie spytal to co bys powiedziala?
Venus
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: testosteron poniżej średniej
To jesteś młody -23 lata.Hormony w porządku. Więc zostają skutki uboczne leków
oraz choroby np. cukrzyca, nadcisnienie, depresja. A od kiedy masz takie niskie
libido?Od zawsze czy od jakiegoś momentu?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Singulair 10 mg
Singulair 10 mg Witam, czy ktoś moze mi udzielić informacji na tema skutków ubocznych leku Singulair??? jest to lek na alergię....
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Spadki ciśnienia???
Może to skutki uboczne leków? Bierzesz jakieś?
Pozdr.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ukojcie mój ból. Proszę.
Ukojcie mój ból. Proszę. Jutro minie dwa tygodnie od śmierci mojej 13 suczki, a ja dalej ryczę i gryzę
się tym,ze nie pomogłam psinie. Żaba miała padaczkę pourazową. Pierwszy atak
miala 30 listopada, następny pod koniec stycznia, potem 3 ataki w lutym.
Dostałam od lekarza luminal, ale wstrzymyałam się przed podaniem, bo ataki
nie były straszne. Psina wydawało się, że dobrze je znosi, podświadomie bałam
sie skutków ubocznych leku. Potem wszystko potoczylo się błyskawicznie. W
czwartek 29 marca wieczorem dostała ataku, w nocy coś ją bołało, piszczała,
siedziałam przy niej całą noc, w piątek rano dałam luminal, pies praktycznie
cały dzień przespał, wieczorem była na spacerze, opróżniła się ale noc była
nieprzespana dla mnie i dla psiny. Tuliła sie do mnie i popiskiwała, ale nie
były to drgawki. Sprawiała wrzżenie, że ją coś boli. W sobote rano już nie
wstała, leżała, trochę napiła się wody. Sprawiała wrażenie, że traci kontakt
ze mną. Mąż nie mógł na to patrzeć. Uciekł do pracy. Ja zostałam sama. Ja z
natury opanowany człowiek straciłam głowę, Zamiast psinę zawieźć do lekarza
zadzwoniłam tylko do niego i zapytałam czy jeśli pies jest w takim stanie to
mogę podać czopek. Odpowiedział, że raczej nie bo jeśli pies jest nieprzytomy
to lek może spowodować zejście. Nie podałam leku. Potem zaczęło się
najgorsze. Śni mi się to po nocach. Drgawki i konwulsje, jęki. I potem cisza.
Umarła. Mam takie wyrzuty sumienia,że będąc obok zostawiłam psinę praktycznie
bez pomocy.Ta śmierć była taka straszna. Psina nie zasłużyła na nią.
Weterynarz pocieszał mnie że i tak nie byłabym w stanie pomóc psu. Mąż
twierdzi, że z dwojga złego to lepiej że psina odeszła sama niż kiedyś
musielibyśmy ją uspać. Takie były też sugestie. do mnie nic nie przemawia.
Śni mi się psina konająca. Dręczy mnie poczucie winy,nie mogę sobie z tym
poradzić. Proszę, pomożcie mi. Jeśli ktoś przeszedł ze soim zwierzęciem przez
tą chorobę, czy stracił przez nią przyjaciela nie się odezwie. Może nie tylko
ja tak cierpię.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Prawda o Nospie - czy ją znacie?
Witajcie,
Ja biorę no-spę od 3 tygodnia ciąży do teraz (28 tydzień) plus skopolan. Też
się od samego początku obawiałam skutków ubocznych ale groziło mi poronienie,
potem przodowało łożysko a teraz jest zagrożenie przedwczesnym porodem.
Większość ciąży spędziłam w szpitalu i obawiam się, że gdyby nie no-spa i
skopolan to nie zaglądałabym od dawna na forum edziecko....
Zgadzam się z opinią pani dr, którą zamieściłyście w linku. Pewnie skutki
uboczne na zdrowiu dziecka odczuję ale to jest wszystko do wyleczenia
rehabilitacją i wybór między poronieniem a rehabilitowaniem dzieciątka jest dla
mnie prosty. Ponieważ spędziłam miesiące w szpitalu klinicznym i widziałam
wiele kobiet "pasionych" no-spą stwierdziłam, że oczywiście nie jest to lek
obojętny ale też trudno uwierzyć w to, że setki lekarzy, specjakistów, doktorów
i profesorów jest głupich, nieodpowiedzialnych i ignorujących skutki uboczne
leków. Nikt nie krzywdziłby dzieci aż z taką premedytacją.
Nie ukrywam, boję się skutków ubocznych ale nie zaryzykowałabym życia dziecka w
zamian za problemy z karmieniem, mówieniem czy napięciem mięśni w dzieciństwie.
No i wiele kobiet, które leżały ze mną w szpitalu, jadły no-spę przez 9m-cy i
urodziły już dzieci nie skarży się na takie problemy.
Ja bym jednak słuchała lekarza. Oczywiście, nie ma co brać żadnych leków na
wszelki wypadek i bez uzasadnienia ale nie można ignorować bóli bo to się może
skończyć tragicznie.Grunt to znaleźć dobrego, zaufanego lekarza i zaufać mu.
Pozdrawiam,
Gosia
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: duphaston a ciąża...
Grunt to pozytwne myślenie! Skutków ubocznych leków nie zauważyłam,
duphaston biorę do dziś ( 15 t.c.)
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: I ja już niedługo będę miała fasolkę
Sprawdzilam skutki uboczne leku ktory bralam na nerki no i moze on opoznic
@...wiec poczekamy..
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czerwiec 2005 dotrwamy i urodzimy zdrowe dzidzie
nam swieta tez minely w pozycji horyzontalnej. Ja mam szyjke 27,5mm, zamknieta,
ale to ponad 7mm mniej niz 2 tyg. temu, wiec od tygodnia biore fenoterol i
isoptin.
3 pierwsze dni byly dla mnie fatalne..myslalam ze mnie cos trafi przez te
skutki uboczne leku. Kolatanie serca, nie pozwalajace sie skupic pulsowanie w
skroniach i drzenie rak powodowaly, ze 1,5h po wzieciu tabletki bylo dla mnie
koszmarem, ale... minelo
czuje sie super, leze, poruszam sie tylko po mieszkaniu ale i tez umiarkowanie
i polykam ksiazke dziennie, wiec wczoraj zamowilam via internet 4 kolejne )
Swieta spedzilismy u moich rodzicow, do tesciow nie bylam w stanie pojechac,
wiec pojechala delegacja mezowa
cukier mam przez ostatnie 2 tyg. na stalym poziomie i po posilkach rzadko
przekracza 100%mg zwykle wartosc waha sie od 90-98%mg, na slodkoscie tez sobie
grzesznie pozwalalam, wiec tym bardziej sie ciesze z wynikow.
Jutro wizyta w poradni kontrolna, w sobote morfologia i badanie poziomu mg i fe
we krwi, posiew mialam robiony ostatnio na wizycie u gin, a kolejna czeka mnie
w najblizszy wtorek - i USG - mam nadzieje ze szyjka sie nie skrocila, bo do
szpitala absolutnie sie nie dam wpakowac. Moze to glupie stawianie sie, ale
psychicznie i fizycznie wykancza mnie sama mysl o takiej mozliwosci..a co
dopiero upupienie tam przez x czasu...
Dolegliwosci brzusiowych nie odczuwam, Maly Nietoperz odpuscil naciskanie na
szyjke glowka, wyluzowal sie chlopak, co wyraznie czuje, wiec leze ile wlezie i
mam sie dobrze.. Troszke tesknie tylko patrze za okno..ogromnie mi sie marzy
spacer w lesie..ale jeszcze chwile i bedzie mozna ganiac don z wozkiem
Sciskam Was serdecznie
Muszelko - jestem z Toba
P.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: lamblie, pasozyty, a może jeszcze toxokaroza.
lamblie, pasozyty, a może jeszcze toxokaroza. Witam
Znalazłam tutaj mnóstwo informacji na temat pasożytów, ale
potrzebuję jeszcze rady kogoś doświadczonego w walce z tym
paskudztwem. Moja córcia ma prawie 4 latka. od jakiegoś czasu
zrobiła się nerwowa, płaczliwa, stracila zupelnie apetyt,
najchętniej jadłaby tylko slodycze (co ciekawe na normalne jedzenie
ma czasem odruch wymiotny, a na slodycze nigdy), poza tym gorzej
sypia w nocy, a w dzień jest czasem zmęczona. od niemowlęctwa
walczyliśmy z zaparciami, w końcu się udalo, ale po jakimś roku mala
znów zaczęla narzekać na ból pupy i brzuszka przed kupką mimo że
kupkę robiła normalną. Ostatnio od ok miesięca codziennie narzekała
na ból brzuszka i nudności (zwalałam to na anginę,
antybiotykoterapię itp), a pupa co jakiś czas robi się lekko
szorstka, smaruję maścią nagietkową, jest poprawa a potem znów to
samo. Ale trwa to już zbyt długo - już 2 tygodnie odkąd nie bierze
antybiotyku.Przyszły mi do głowy lamblie. Zrobilam badania kalu i
moczu. Mocz ok, w kale wyszły labmlie i czekam na wynik z pasozytów,
bedzie w poniedziałek. z tego co wyczytalam na forum objawy te
pasują też do toxokarozy. dodam ze mała ma kontakt z psami i kotami,
które nie jestem pewna czy są regularnie odrobaczane. w przyszłym
tygodniu pójdę do lekarza z wynikami.Prosze podpowiedzcie czy
walczyć z lekarzem o skierowanie na badanie na toxokaroze? Czy
poczekać co będzie po przeleczeniu tego co jest? Nie chciałbym małej
fundować dodatkowego stresu zwiazanego z pobieraniem krwi, ale z
drugiej strony może lepiej od razu przebadać i leczyć komleksowo a
nie na raty. A co z resztą domowników, czy lepiej się przebadać, czy
tez lekarz może bez badań profilaktycznie przepisać leki na
odrobaczanie i lamblie? reszta rodziny czasami (raczej rzadko)ma
jakieś bóle brzucha i biegunki bądź zaparcia, ale nie koniecznie
muszą świadczyć o pasożytach. dotychczas zwalaliśmy za to winę na
skutki uboczne leków lub obżarstwo.
Bardzo prosze o radę, bo z moją pania doktor muszę walczyć o
skierowania na badanie. Juz kilka razy mówiłam że dziecko nie ma
apetytu, to kończyło się na pobłazliwym uśmiechu i uwadze, ze nie
wygląda na dziecko które nie chce jeść, a zaparcia - proszę zmienić
dietę. A wogóle to jestem przewrażliwona mamuśką, która szuka w
dziecku chorób.
Z góry dziękuję za rady i pozdrawiam
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: na apetyt u 2,5 latka peritol??
Poza tym, jezeli nic nie je, to skad ta waga?
Slodycze, chrupki, skutki uboczne lekow m.in. antyalergicznych.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: na apetyt u 2,5 latka peritol??
Truskaweczka, nie pisalam postow zlosliwych, jednak skoro twoje dziecko nic nie
je oprocz jogurtow i slodyczy jak sama napisalas to skads czerpie kalorie mimo
wszystko. W twojej sytuacji nalezy zmienic diete, przeanalizowac styl zycia i
naprawde wrzucic na luz z tym jedzeniem, piszesz ze niby dalas spokoj ale jednak
nie do konca bo napisalas ten post czyli nadal wszystko kreci sie wokol
jedzenia. Co do skutkow ubocznych lekow to nie pisza o nich w ulotkach bo cos
musza napisac tylko zostalo to potwierdzone badaniami a wiele krajow nie stosuje
roznych lekow u dzieci nie dlatego ze sa nieskuteczne tylko skutki uboczne
przewazaja nad korzysciami tych lekow. To ze lekarze beztrosko zapisuja lek za
lekiem nie znaczy ze sa bardzo zaangazowani w leczenie, znaczy ze powinni sie
doksztalcic, peritolu nie podaje sie dzieciom ponizej 3-go roku zycia (tak
informuje ulotka producenta) i to juz wystrczyc ci powinno, twoj syn dostawal
leki antyhistaminowe z powodu ktranii a czy ma stwierdzona alergie? Czy wogole
mozna ja stwierdzic dzieciom ponizej 3-go roku zycia? Na swiecie nie robi sie
testow dzieciom ponizej 3-go roku zycia bo sa niemiarodajne. Piszesz ze twoj syn
bral antybiotyk co swiadczy ze mial powazna infekcje bakteryjna wiec i to moglo
spowodowac brak apetytu, organizmowi walczacemu z infekcja nie trzeba
''wrzucac'' cokolwiek do brzucha gdyz orgaznizm w tym czasie jest zajety walka z
choroba a nie trawieniem pokarmow, wystarczy dostarczyc plyny, wode najlepiej.
Co do probiotykow to mozna (o ile wogole) zastosowac je po kuracji
antybiotykowej a nie w trakcie, zreszta jagurt zrobi to samo co lakcid, tyle ze
naturalnie, a jogurt twoje dziecko je. Jesli bedziesz podawac dziecku syropty na
apetyt to ten apetyt jeszcze sie zminiejszy co potwierdzilo sie w twoim
przypadku, sprawdzaj morfologie dziecka i jesli jest w miare dobrze to ok. mysle
ze niektorzy lekarze z ktorymi sie spotkalas mieli racje i on poprostu wyrosnie
z tego.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Luminal na przedłużającą sie żółłtaczkę poporodową
do protozoa Chyba cię trochę poniosło....albo masz doktorat z neonatologii???
Przy żółtaczce luminal daje się koło 5 dni i nie sądzę żeby noworodek mógł się
uzależnić. Przy żółtaczce tak samo jak przy innych chorobach trzeba się
zdecydować czy się leczy, czy zastanawia się na ewentualnymi skutkami ubocznymi
leków ( chyba wszystkie je mają). Wysoki poziom bilirubiny w pierwszych dobach
życia jest niebezpieczny i niekiedy potrzebna jest nawet transfuzja wymienna
krwi( też ma skutki uboczne szczególnie dla dziewczynek). W zależności od
poziomu bilirubiny i niebezpieczeństwa z nim związanego wdraża sie odpowiednie
leczenie- czasem jest to luminal. Co do fototerapii to jak jesteś taka mądra to
powinnaś wiedzieć, że tez wiąże się, a raczej może wiązać z powikłaniami, a
uspokojenie dziecka jest nie dla matki TYLKO dla niego samego. Nie znam mamy
która szprycuje dziecko czymkolwiek dla własnej wygody i lekarza, który w tym
pomaga ( pomijając, że nie wiem co to ma wspólnego z problemem autorki wątku?).
Widzę też, że nie wiele wiesz o zastosowaniu luminalu, ale co do szczepień mam
podobne zdanie. Szkoda tylko, że podobnie jak przeciwniczki szczepień, które
WSZYSTKO zwalają na szczepienia, Ty zwalasz wszystko na luminal.
PS.
Wzięłaś pod uwagę, że luminal podaje się z jakiegoś powodu i to ten powód może
być przyczyną ??????Prosty przykład- noworodek może być niespokojny z powodu
wylewu do mózgu ( w pierwszych dobach nawet na USG nie wyjdzie), krzyk i
niepokój mogą "powiększyć" wylew i o ile wylewy I czy nawet II stopnia leczą się
bez skutków na przyszłość, o tyle III czy IV mogą nawet spowodować śmierć
noworodka. W takim przypadku podaje się luminal, żeby zapobiec wylewom. Niestety
nie zawsze jest to skuteczne na 100%i (tylko) trudności wychowawcze pojawiają
się dość szybko- pytanie tylko- po wylewie, obrzęku mózgu czy nawet
niedotlenieniu okołoporodowym czy luminalu???
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Goraczka powyzej 40 stopni od 3 dni
> To nie zalecenia pediatry co do mojego dziecka, tylko zalecenia ogólne lekarzy
> z IMiDz.
To dlaczego inni pediatrzy doradzają inne postępowanie? Niedouczeni? Zajrzałam na parę stron poświęconych drgawkom gorączkowym i zalecają okłady i paracetamol... Dlaczego nie pyralginę?
> Jeśli wolisz zbijaj dziecku temp 40 st syropami, a napewno Ci się uda?!
Ja swoim dzieciom zbijam z 40-tu do 39-ciu za pomocą okładów i ziółek. Tyle mi odpowiada. Czasem daję paracetamol (np. gdy dziecko boli) wtedy spada do około 38,5.
> Napisałam ten post ku przestrodze.Tak jak napisałam moja córka przez moją
> głupotę(zbijanie temp 39 st syropami) dostała drgawek.
Nie, nie przez Twoją głupotę. Niektóre dzieci mają skłonności do drgawek gorączkowych. Ale jest ich na szczęście niewiele (2%-4%). Najbardziej obciążający dla organizmu i najbardziej niebezpieczne (jeśli chodzi o drgawki) jest skok temperatury. Więc ja za wszelką cenę nie zbijam. Moje dzieciaki zwykle gorączkują nagle i wysoko. Jak się zorientuję, to już 39 stopni mają. To u nich normalny przebieg wirusówek. Mam też wrażenie, że gdy gorączkują wysoko - zdrowieją szybko. Zwykle na drugi-trzeci dzień są pełne życia i niemal zdrowe. Gorączka jest formą walki organizmu z bakteriami i wirusami.
O drgawkach gorączkowych nie wiem zbyt wiele. Pamiętam, jak bardzo się ich bałam, gdy moje pierwsze dziecko było małe. Z tego, co czytałam wynika jednak, że drgawki gorączkowe tzw. proste (pojawiają się przy wysokiej temperaturze, trwają krótko - do 5 minut, zwykle raz w ciągu jednej choroby) nie są na szczęście szkodliwe i nie nosią ze sobą jakiś niebezpieczeństw na przyszłość. Dragawki złożone podnoszą ryzyko wystąpienia padaczki w przyszłości. Mogą wystąpić nawet przy podwyższonej temperaturze. Na szczęście są jeszcze rzadsze. Być może są nie tyle przyczną, ile objawem. Choć niektóre badania sugerują, że u dzieci z dgrawkami gorączowymi odległe skutki były tylko u tych, u których wcześniej występowały problemy neurologiczne.
Postępowanie przy gorączce wymaga wyważenia rachunku strat(niebezpieczeństw, ryzyka, także skutków ubocznych leków) i zysków. Myślę, że w takim razie warto ustalić postępowanie indywidualnie w przypadku każdego dziecka bezpośrednio u lekarza.
Gdyby sposób, który podałaś rzeczywiście był najlepszy dla każdego dziecka - to byłby powszechnie lansowany. A tak nie jest.
Choć oczywiście są ostrożni lekarze. Kiedyś dla gorączkującego niemowlaka przypisano nam 3 (!) opakowania czopków z Pyralginy i 2 opakowania Luminalu...Ale to był odosobniony przypadek.
Pozdrawiam
Jola
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Macierzyństwo mnie dołuje
miedzy bredzeniem a zmeczeniem jest jednak roznica Myślałam, że macierzyństwo to piękne niezapomniane
> chwile, ale tak nie jest.
Zalezy co uwazasz za pieknie i niezapomniane. To my sprawiamy ze pewne rzeczy sa
piekne.
Też od czasu do czasu dodaje
>
> sobie nieco wigoru jakimś środkiem pobudzającym. Nic w tym złego
zalezy jakim srodkiem pobudzajacym dodaje sobie wigoru. Jesli magnezem czy
multiwitamina to ok. Jesli czyms mocniejszym, amfa itd to gadasz jak potluczona.
Ludzie przezywaja studia bez amfy. Pracuja bez amfy. To kwestia osobistego
wyboru. Moze mamo krystynki czas sie rozstac z paranoicznym podejsciem do zycia?
I zamiast gadac o amfie i o tym, ze to nic zlego- czas sie wyspac? Ustawic sobie
priorytety? robic to co niezbedne, duzo odpoczywac, reszte robic z mezem (tak
tak duzo pracuje i tarara, ale spi bez pobudek co godzine, jego zycie tez musi
sie zmienic).
Zresztą słyszałam że nawet w ciąży
>
> narkotyki nie szkodzą dziecku bo nie ma wykształconych jakichś części mózgu.
stawiam na to, ze ty masz zdrowy rozsadek w zaniku. Mamusia brala kompot w ciazy?
relanium sie podaje pod scisla kontrola lekarska i to tylko w wypadku gdy, jak
to sie ladnie mowi "potencjalne korzysci przewyzszaja skutki uboczne lekow"
czyli prosto z mostu mowiac- lesli dziecka masz nie donosic to lepiej jest
naszpikowac sie lekami i zaryzykowac klopoty zdrowotne, swoje lub dziecka, niz
je po prostu stracic.
ogolnie twoj post nie odbiega standardem od postu kazdej swierzo upieczonej
mamy. Poszukaj na forum dziewczyn, ktore urodzily w tym samym czasie co ty-
zobacz czy nie uda sie wam spotkac, czy nie mozecie sobie pomoc wzajemnie.
Wyspij sie- przepraszam ze sie powtarzam zabierz sie do problemu
konstruktywnie, wynajmij nianie chociaz na dwie godziny dziennie, czy oksane z
ukrainy zatrudnij do ogarniecia mieszkania, niech cos bedzie z dlugich godzin
pracy meza. KREATYWNIE sie zabierz do riozwiania prblemu, a nie sprzedajesz
glodne kawalki ze narkotyki w ciazy nie szkodza.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nowy artykuł na stronie
W artykule <a33toi$kt@news.onet.plKrystyna *Opty* napisał(a): Pewnie, że potrafi, potrafi robić baaardzo, baardzo dużo różnych rzeczy. Rzecz w tym, żeby mu pewnych czynności oszczędzić, na korzyść lepszych , wartościowszych dla organizmu.
A według mnie produkcja własnego cholesterolu jest bardzo wartościowa dla mojego organizmu. Wolę mieć swój własny cholesterol w ilościach takich jakie mi są akurat potrzebne a nie wykorzystywać np. świński cholesterol.
Jeden człowiek jest w stanie tylko kopać rowy, inny jest zdolny pracować umysłowo, szkoda więc zdolności intelektualisty do tego, by kopał rowy. Lepiej więc dostarczyć w pożywieniu gotowy cholesterol, a wątroba niech sobie ewentualnie proporcje B:T:W wyrównuje wg potrzeb w danej chwili i u danego człowieka. Ona jest jedyną specjalistka od wytwarzania żółci, więc niech robi to, co lubi. Ale nie zmuszajmy jej do "kopania rowów" (sama nie wierzę, że ktoś to zrozumie ; ) )
Masz rację. Nic z tego nie rozumiem. :-) Nie wiedziałem, że wątroba "lubi" tylko wytwarzać żółć, a inne czynności wykonuje z wyraźną niechęcią.
| Masz rację, tylko czy wszystkie ciężarne to wiedzą? | Nie wiem. Ale myślę, że większość lekarzy wie. Ale lekarze płci męskiej nie są w ciąży ;)
No i co z tego? To, że jest się w ciąży nie oznacza, że wie się jakie są skutki uboczne leków.
| No popatrz, a znam trochę kobiet, którym zaczęły się zaburzenia | hormonalne w latach 70-tych, kiedy nie było mody na beztłuszczowe | jedzenie. Ale i dostatku w wielu domach nie było, a moda której podstawą jest chleb, kartofle i inne ziarna jest przecież zalecaną zasadą.
Eeee tam. Za Gierka nie było dostatku? A pasztetowa, zwyczajna i słonina zawsze były tanie. A o co ci chodzi z tą modą? Była taka 30 lat temu?
Zdarzały się dzieci u starszych kobiet,
Teraz też się zdarzają. Ale rzadziej bo kobiety mają wieksze możliwości uniknięcia ciąży niz kiedyś. Rodzą np. dwoje dzieci i na tym koniec. Mają dzięki temu szansę zajęcia się ich wychowaniem no i własnym życiem.
a dziś już coraz młodsze przekwitają. To jest objaw stałych niedoborów właśnie cholesterolu we krwi.
?????????????? Skąd takie informacje?
A jednocześnie tego odłożonego cholesterolu np.na brzuchu, czy w wewnętrznych komórkach ścian tętnic, organizm nie ma warunków do spalania. I trzeba do tego spalania organizm zmuszać, albo dużym i systematycznym wysiłkiem fizycznym, albo głodem.
No to jest go za mało czy za dużo? Zdecyduj się. Sugerujesz, że kiedyś kobiety były szczupłe bo cały cholesterol zużywały na produkcję hormonów i do późnej starości rodziły dzici jedno za drugim? Taki będzie nowy wspaniały świat optymalnych?
Daruma
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Epilepsja?
Kilka słów wstępu...
Mózg jest narządem, którego funkcjonowanie polega na sterowaniu przepływem impulsów elektrycznych ściśle określonymi drogami i w ściśle określony sposób. Od tego zależą precyzyjne ruchy mięśni, odczuwanie dotyku w ściśle określonym punkcie ciała, odbieranie i przetwarzanie informacji z narządów zmysłów (oczy, uszy, język...). Sterowanie tymi wszystkimi funkcjami odbywa się na kilku piętrach. To coś na kształt dużej firmy. Dyrektor generalny nie musi wiedzieć, że w łazience zabrakło mydła. Podobnie jest z mózgiem, pewne czynności załatwiane są na niższych szczeblach, a niektóre docierają do samego kierownictwa. Takim najwyższym szczeblem kierowania w mózgu jest kora mózgowa. To tutaj znajdują się miliardy komórek połączonych ze sobą specjalnymi wypustkami. Nieustannie, po całej korze mózgowej krążą impulsy elektryczne wytwarzane w tych komórkach. Impulsy te krążą w bardzo skomplikowany, ale ściśle kontrolowany sposób. Kiedy w tej sieci nastąpi jakieś uszkodzenie, cała kontrola zaczyna wariować. Nagle, impulsy które podążały określonymi ścieżkami, mogą zacząć szerzyć się w niekontrolowany sposób na inne rejony kory mózgowej. Skutkuje to niekontrolowaną reakcją całego organizmu: nagłe, mimowolne ruchy, wrażenia zmysłowe, zaniki pamięci, zaburzenia czynności narządów wewnętrznych - to właśnie jest padaczka. Jak pisałem wyżej, niekontrolowane szerzenie się impulsów elektrycznych w korze mózgu (odpowiedzialne za padaczkę) jest skutkiem zaburzenia porządku w sieci komórek mózgu. Zaburzenia te mogą powstawać w różny sposób - urazy, infekcje, wrodzone wady, nawet MIKROSKOPIJNE ogniska niedokrwienia i wiele innych. Czasami przez takie uśpione uszkodzenie, którego nie da się wykryć żadną metodą obrazową, może być uśpione przez wiele lat, by ujawnić się w starszym wieku. Taka sytuacja ma miejsce dość często, tzn. często nie udaje się ustalić konkretnego uszkodzenia odpowiedzialnego za padaczkę. Nawet zdrowy człowiek może mieć w swoim mózgu takie uśpione zaburzenia budowy, które w określonych warunkach mogą się ujawnić. Dlatego obecnie uważa się, że do rozpoznania padaczki konieczne jest wystąpienie DWÓCH napadów padaczkowych. Twoja mama miała (prawdopodobnie) dwa napady. W tej sytuacji należy udać się do neurologa. Bardzo możliwe, że nie uda się określić przyczyny padaczki u Twojej mamy (taka sytuacja nie jest niczym nadzwyczajnym), niemniej jednak należy rozpocząć leczenie. Polega ono na przyjmowaniu leków (tabletek) przewlekle, tak jak np. osoba z nadciśnieniem. Rodzaj leku zależy od konkretnego rodzaju padaczki, a jest ich dosyć dużo. Przed rozpoczęciem leczenia trzeba wykluczyć inne przyczyny, które mogą dawać objawy podobne do padaczki. Często wystarczy do tego wywiad lekarski. Pozdrawiam Piotr
Czy mogę prosić Cię -jeśli oczywiście możesz napisz jakie są skutki uboczne leków przeciw padaczkowych,bo widzę że wiesz wiele o tej chorobie. Chodzi mi o Amizepin......ma to dostać moje dziecko /15 lat/. Pozdrawiam Asia.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Moja borelioza - i kilka pytan
Moja borelioza - i kilka pytan Witam wszystkich.
Kleszcza nie pamietam.
Moje objawy sa niezbyt silne (do zniesienia) ale ciagle i zmienne.
- bole / poboleania miesni
- meczliwosc miesni
- strzykanie w stawach (bez bolu poki co)
- bole kregoslupa - szczegolnie po wysilku
- promieniujace bole od ledzwi w dol nog - z tylu - chyba rwa
kulszowa
- mrowienia, dretwienia w konczynach - szczegolnie w nocy podczas
snu
- pieczenie podeszwy stopy lewej
- zaburzenia snu
- sztywnienie szyji i karku
- problemy z gardlem (podraznienie, cos jakby przeszkadzalo)
- lekkie zawrory glowy i zaburzenia rownowagi
- lekkie dretwienie prawego polika i skroni
- czasami lekkie zaburzenia wzroku (rozmycie)
- problemy z pecherzem - czasami czestomocz i lekkie pieczenie cewki
moczowej
- bywaly pobolewania jader
- bole glowy w czesci potylicznej i karku
- czasami lekkie otumanienie / odrealnienie
- problemy zoladkowe (bole, refluks)
- mdlosci
- klucie / sciskanie w klatce
- czasami jakby problemy z nabraniem pelnego oddechu
- utrata wagi ciala - 10kg
- czasami szum w uszach
- dreszcze
Objawy pojawily sie gdzies na poczatku roku i zaczely sie od ukladu
moczowego - jako jedyne trwaly gdzies 2 miesiace. Lekarz urolog
zdiagnozowal ze musialem przejsc zapalenie prostaty - choc nigdy nie
mialem boli w tych okolicach. Zrobil wymaz wydzieliny stercza i
wyszedl paciorkowiec kalowy. W kwietniu dostalem zgodnie z
antybiogramem amoksycylie 2 x 500mg na miesiac. W miedzyczasie
pojawialy sie 2 razy bole potylicy i otumanienie - wtedy uznalem to
za skutki uboczne lekow na prostate. W miedzyczasie mialem 2 x atak
problemow zoladkowych - bole, mdlosci, itp. W maju pojechalem na
kompleksowe badania do kliniki do Poznania (gastroskopia,
kolonoskopia, USG jamy brzusznej, badania krwi, itd.). Nic nie
wykazaly. Uznano ze to jelito nadwrazliwe - zaburzenia czynnosciowe
na tle nerwowym. Po szpitalu zaczely sie bardziej typowe objawy
boreliozy - dretwienia, mrowienia, bole miesni, zaburzenia
rownowagi, itd. Bylem pewien ze to nerwica po diagnozie lekarzy z
Poznania. Przez przypadek na skutek sugestii kolezanki, skoro i tak
juz wydalem tyle na leczenie to uznalem ze co mi szkodzi, zrobilem
badania ELISA na borelioze. Ku mojemu zaskoczeniu (jak jechalem
bylem pewien ze to nie to) wyszlo pozytywne IgG - 169.
W sumie zrobilem badania na borelioze 3 niezaleznymi testami (ELISA,
WB i PCR) - wszystkie dodatnie - dwa pierwsze w klasie IgG.
Zrobilem tez badanie na koinfekcje w Lublinie - wszystkie ujemne z
wyjatkiem jersiniozy.
Ogolnie jestem juz na abx przez miesiac (nie liczac leczenia
prostaty amoksycylina w kwietniu) - najpierw 2 tyg. na amoksycylinie
4g dziennie, potem od prawie trzech tygodni doksycyklina 2 x 200mg
dziennie). Do tego rozne uzupelniacze Citrosept, Tran, AlaNerv,
Paraprotex, Nystatyna, probiotyki. Od 4 tyg. mam dolaczyc Tinidazol.
Po kilku dniach od brania amoksycyliny mialem znaczne pogorszenie
(szczegolnie w nocy) ktore przeszlo po 2-3 dniach- byc moze to Herx.
Od tego czasu ciagle cos ale nie tragicznie w sensie sily objawow.
Bylem na zakaznym w szpitalu, ale uznali ze jestem zdrowy (myslalem
ze mnie krew zaleje jak sluchalem tego pewnego siebie i zadufanego
ignoranta zwanego lekarzem).
Ostatnio najbardziej doskwieraja mi objawy neurologiczne (miesnie,
stawy - jakby sie uspokoily, zoladek bez problemu, czasem odzywa sie
uklad moczowy). Natomiast sztywnienie szyji, karku, gardlo,
zachwiana rownowaga ,mrowienia/dretwienia to w tej chwili
najbardziej doskwierajace objawy.
No i kilka pytan:
Mam pytanie odnosnie schematu leczania. Biore leki doustne, ale
wydaje mi sie ze udezeniowo antybiotyki dozylne byc moze bylyby
bardziej skuteczne. Szczegolnie po przeczytaniu artykulu w Olivi i
efekcie jaki daly antybiotyki dozylne bohaterce artykulu. Widzialem
tez pare postow na forum mowiacych ze po leku dozylnym byla szybka i
zauwazalna poprawa. Jakie sa wasze doswiadczenia na ten temat?
Czy badania na koinfekcje w Lublinie sa wystarczajaco dobre (czule)
czy moze zrobic tez DNA na koinfekcje w Poznaniu?
Czy mieliscie taki objaw: uczucie jakby wew. czesc gardla pozatym ze
jest podrazniona (szczegolnie po jedzeniu) byla jakby sztywna i
czasami jakby byly problemy z polykaniem szczegolnie suchych
pokarmow?
Jak zaczalem brac doksycyline to po jakims czasie moj mocz zmienil
zapach - stal sie taki bardziej ostry, wyczuwalny podczas
wyprozniania - czego wczesniej nie bylo. Pytam o to w kontekscie ew.
uszkodzen nerek czy czegokolwiek innego od antybiotykow.
Troche sie rozpisalem
Pozdr to all.
Obejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plraju.pev.pl
Strona 3 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 273 postów • 1, 2, 3, 4
|
|
Cytat |
Do polowania na pchły i męża nie trzeba mieć karty myśliwskiej. Zygmunt Fijas Tylko poeci i kobiety potrafią wydawać pieniądze tak, jak na to zasługują. Facilius oppresseris quam revocaveris (ingenia studiaque) - (talenta i nauki) łatwiej można stłumić, niż do życia przywrócić. Fakt podstawowy, że jesteśmy życiem, które chce żyć - uświadamiamy sobie w każdym momencie naszego istnienia. Albert Schweizer Da mihi factum, dabo tibi ius - udowodnij fakt, a ja ci wskażę prawo.
|
|