Widzisz wypowiedzi znalezione dla zapytania: skutki rewolucji francuskiej
Temat: Problem dam +++++++
Witam
Potrzebuje strony internetowej , która odpowie mi na pytania z historii.
Skutki rewolucji francuskiej da samej francji, Europy XIX europy i dla nas obecnie.
Dam plusa za każdą sensowny link do strony
Z góry dzięki
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Skutki Rewolucji Francuskiej...
Witam!
Czy bylby ktos mily i pomogl mi w napisaniu referatu na temat Skutkow
Rewolucji Francuskiej??? Bylby bardzo wdzieczny, gdyby ktos posioadal takie
wypracowanie, albo czesc, znal link do jakiejs strony www, lub przeslal
skana...
Pozdrawiam i gory dziekuje
Nothingman
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Skutki Rewolucji Francuskiej...
Witam!
Czy bylby ktos mily i pomogl mi w napisaniu referatu na temat Skutkow
Rewolucji Francuskiej??? Bylby bardzo wdzieczny, gdyby ktos posioadal
takie
wypracowanie, albo czesc, znal link do jakiejs strony www, lub przeslal
skana...
Rozejrzyj sie dookola. Wszedzie zobaczysz te skutki, ale nie licz na
gotowca.
Praca na jutro?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Skutki Rewolucji Francuskiej...
| Witam!
| Czy bylby ktos mily i pomogl mi w napisaniu referatu na temat Skutkow
| Rewolucji Francuskiej??? Bylby bardzo wdzieczny, gdyby ktos posioadal
takie
| wypracowanie, albo czesc, znal link do jakiejs strony www, lub przeslal
| skana...
Rozejrzyj sie dookola. Wszedzie zobaczysz te skutki, ale nie licz na
gotowca.
Praca na jutro?
Tak na jutro, ale nie ze nic nie mam... Po prostu, gdyby ktos pomogl, praca
bylaby lepsza... A z tym gotowym referatm mowilem w tym sensie, ze nie oddal
bym kogos referat, tylko cos bym z niego "wyciagnal"...
Pozdrawiam
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Sonda-najlepiej i najgorzej ubrane wokalistki??!
Gość portalu: Sonia 18 napisał(a):
>ale ty raczej ze swoją"powalającą inteligencją" którą tak
> bogato prezentujesz na tym forum
a w jaki sposób Ty zaprezentowałaś swoją powalającą inteligencję w loży VIPów
na meczu piłkarskim?? Zdradź tajemnicę, bo się zastanawiam, cyz wykładałaś mu
teorię względnośći, czy przyczyny i skutki Rewolucji Francuskiej (bo lubisz
bunt podobno;)) czy może coś innego.
>to masz marne szanse znależc równie coolowego
> faceta.
nie rań mnie tak, bom gotowa się pochlastać :((((((((((((
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Mam takie pytanie do Polaków,
hmmm...
gdyby Erika zdecydowala sie negocjowac postawienie pomnika wysiedlonym Niemcom
np. we Wroclawiu, nawet w formie muzeum, to moze juz by dawno stalo - ale skoro
sie uparla na Berlin.. ale jak widac tylko w odniesieniu do Polski jest tak
kategoryczna..
a co do dekretow - one formalnie nie obowiazuja:) wiec nie ma sie czego czepiac,
natomiast ich skutki prawne pozostana w mocy, tak jak skutki Rewolucji Francuskiej:)
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jestem w szoku!
Od skoku pokwitaniowego, ok.? Czyli może być 10 a może być i 14 lat, w
zależności od otoczenia społecznego.
Nie opieram się na źródłach literackich i nieszczęsnej Dulskiej bynajmniej
(chociaż na tym najłatwiej).
Zauważyłam, że mamy XXI wiek. Na szczęście więc powrotu do "tradycyjnych
wartości" i tradycyjnych ról nie ma. Zresztą każda kultura, każde społeczenstwo
pojęcie tradycji definiuje inaczej. Od Józefa de Maistre'a, ktory dziko
krytykował skutki rewolucji francuskiej poczynając.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wałęsa bohater czy zdrajca?
Zachwyca mnie wasza wiedza historyczna i umiejętność analizy,ale
jak powiedział Mao Tse-Tung"upłynęło zbyt mało czasu by oceniać
skutki rewolucji francuskiej"
23.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: komunikat
i to jest to (szczegolnie to ostatnie zdanie), ja nie dlatego jestem
na DO
ze zostalem "oswiecony", tylko dlatego ze dwie bardzo dobrze mi znane
osoby
i bardzo chore (jedna z nich to ta chora na cukrzyce) po kilku
miesiacach na
DO poodstawialy praktycznie wszystkie lekarstwa i osiagnely olbrzymia
poprawe stanu zdrowia. A to co wyczytalem w ksiazce "poukladalo"
mnostwo
informacji ktore znalazlem w bardzo duzej ilosci literatury ktora
"pochlonelem" wczesniej w czasie "leczenia" i praktykowania kilku
innych
diet. To juz z zwodowego doswiadczenia: najlepszy "pub" to ten ktory
dzial
na zasadzie "przykladu"
Swoją droga to prawda jest. Wiele informacji znanych z dziesiątków
fizjologii i biochemii układa się w zgrabną całość. Zresztą, nie trzeba
fizjologii, wystarczą podsatwy materiałoznawstwa,. żeby przestać dwie
przeciwstawne sobie choroby, jak krzywicę i osteoporozę przestać leczyć
wapniowymi preparatami jako idealnym i jedynym rozwiązaniem.
a kto to ma sprawdzic? od czego jest jest ministerstwo tzw.zdrowia(!)
i jego
gigantyczne fundusze? tylko do budowania super siedzib i kupowania
luksusowych samochodow?!
Ponoć całość Funduszu rzejada tykle, ile potrzebują rocznie wszystkie
polskie szpitale kliniczne - a to przecież jedne z najdroższych w
utrzymaniu...
no to to jest bardzo pocieszajace :/ , mnie dlatego nie podobal sie
socjalizm realny bo "dobrze" mialo dopiero byc , a mieszkanie mialem
"dostac" za 14 lat czyli w wieku 35 lat :(
a na serio, nic Cie nie drazni w tym co napisales?
Nic. Na wyniki trzeba czekać. Jeśli przeprowadzasz eksperyment na
ludziach, to musisz wiedzieć, że dopiero po kilku pokoleniach będzie
wiadomo, czego taka DO narobić może złego i dobrego długofalowo... i to
lylko przy założeniu, że z pokolenia na pokolenie będzie przechodzić ta
sama dieta... widzisz, medycyna ostatnimi czasy niezbyt sobie radzi
między innymi i z tego powodu - hipoteza nie do końca bez podstaw - że
choroby od masła, smietany i niedożywienia znamy świetnie i jako tako
potrafimy sobie z nimi radzić... człowiek żyje w komforcie cieplnym i
żywieniowym nie wiecej jak kilkadziesiąt lat... na erzatzach pół wieku z
okładem... też za sto lat będą widome objawy tego, co się po tej zmianie
środowiska stanie... niestety... nie teraz...
Nauczyłem się po prostu cierpliwości. Nie tak dawno pewien chiński
profesor na pytanie o skutki Rewolucji Francuskiej odparł - jeszcze za
wcześnie na wnioski. I mam nieodparte wrażenie, że ma rację...
najwazniejsza wolnoscia dla kazdego czlowieka , jest prawo wyboru
(swiadomego), a wybor jest tylko czegos wart jezeli jest swiadomy , a
wiec
oparty o szeroka informacje
To prawda, im więcej informacji tym bardziej świadomy wybór...
oczywiście o ile informacji znów nie jest zbyt dużo, bo znów wybór
stanie się nieświadomy z braku możliwości strawienia tychże informacji.
no to powtarzam pytanie , na co wydaje pieniadze ministerstwo tzw
"zdrowia"?
Życzyłbym sobie, żeby na wysokospecjalizowane procedury, które są
kosztowne, resztę sprywatyzować. A jak jest... każdy widzi.
ciekawe czy "dyzurni" grupowi "opluwacze" cos na ten temat powiedza.
Bo
gdybym to ja napisal juz bym mial prawo do kilku "slow" murarskich. Bo
pod
tym co powyzej moge sie podpisac.
Mnie na zywca pluto w oczy za rozbijanie solidarności grupowej. Jak ja
mogę profesorowi (sic!!!) powiedzieć, że na kwaśnicy czuję się lepiej i
żołądek nie boli, skoro on twierdzi że ja z tego powodu mam nadkwasotę!
bardzo mozliwe! ale czy "autorytet" IZZ jest to naklejania na
butelkach czy
pudelkach "czegos tam"?
Wiesz, jaki autorytet i zdolność kreowania i niszczenia firm miałby
prawdziwie niezalezny, godny zaufania instytut? Lepiej go wmanewrować,
to i ludzie wierzyć przestaną. Inaczej za wycofanie poparcia groziłoby
bankructwo - kto by chciał kupować śmieci...
ja wychowalem sie na slowie pisanym, wirtualna rzeczyswistosc nie jest
mopja
ulubiona. Co nie oznacza ze jej unikam, ale w "chierarchi" jest nizej
Ale ja mam tylko 60 metrów kwadratowych a żona mnie wygoniła z papierami
do najmniejszego pokoju :-( buuuuuu...................
nie myl reklamy z rzeczywistoscia, jezeli ktos wierzy w to co "wylewa
sie "
z ekranow telewizyjnych czy z innych reklam to to jest jego problem.
Ja znam
i odwiedzam mojego (!) dostawce jaj, wyrobow mlecznych, swinek. Bo nie
interesuja mnie reklamy, interesuje mnie to co w rzeczywistosci.
Troche to
klpoptliwe i wymagajce czasu, ale dla mnie to wazne, a wiec to robie i
juz
Też swoje świnie staram się szlachtować sam... nie zawsze, ale lepiej
naprawdę wiedzieć, co się je i ile to wymaga wysiłku, także
psychicznego. Jeśli nie byłbym w stanie zabić, pewnie byłbym jaroszem.
Chociaż te rożliny... no, ale Cooler znów stwierdzi, że rośliny nie
odczuwają bólu...
lubisz paly! a co sobie wystawisz? przypominam Ci ze "oceniam cie"
tylko i
wylacznie na podstawie tego co piszesz :)
Chyba przestanę pisać o tych pałach, bo się kto zacznie do mnie dobierać
:-)
Pzdr
Paweł
PS Złe dni już za mną, wreszcie mogę odpocząć...
Obejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plraju.pev.pl