|
Widzisz wypowiedzi znalezione dla zapytania: skutki poronienia
Temat: Pogrzeb nienarodzonych zgodny z prawem
Zgadzam się, jak chcą grzebać poronione płody to niech grzebią, to podobno
pomaga psychice rodzicom, ktorzy utracili dzieci na skutek poronienia. Ale nie
rozumiem, po co robić z tego taki rozgłos? Nazaret potrzebuje reklamy kosztem
niewinnych dzieci i cierpiących rodziców. To jest w tym wszystkim najgorsze.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Aborcyjna hipokryzja
"Niezależnie czyje" w znaczeniu - płodów czy dzieci czy ludzi
dorosłych (np ofiar masakry w Ruandzie). Chociaż zarżnięty i leżący
w kałuży krwi prosiak też nie jest widokiem odpowiednim dla
dwulatka.
Poronienia następują w każdym okresie ciąży, dlatego skutkiem
poronienia może być płód cztero- i pięcio-miesięczny. Aborcja
farmakologiczna jest dokonywana bardzo wcześnie i jej skutki
wyglądają mniej więcej tak samo jak miesiączka. Aborcja inną
metodą, prózniową, też nie pozostawia po sobie materiału do zdjęć
takich jak zdjęcia pokazywane przez Wróbla.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Aborcja gorsza od wojen swiatowych
Jeszcze jeden link do informacji o pogrzebie dzieci zmarłych w wyniku
poronienia:
www.poronienie.pl/teologia_pogrzeb_dzieci.html
I cytat z tego tekstu:
"Stąd możliwy jest również pogrzeb dziecka, które rodzice stracili na skutek
poronienia, nawet na bardzo wczesnym etapie ciąży, o ile oczywiście będzie
ciało dziecka i dokumenty konieczne do pogrzebu zgodnie z prawem państwowym."
Czy ktoś wie jakie dokumenty są potrzebne do pogrzebu zgodnie z prawem
państwowym i czy da się je uzyskać np. dla 8 tygodniowego płodu?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy feminizm propaguje aborcje? Powazne pytanie.
Gość portalu: Monika napisał(a):
> W naturze
> ginie 40% zygot. Nie bardzo rozumiem skąd się bierze opinia, że każda z
> nich "musi" przeżyc inaczej to morderstwo. Więc kto morduje te 40% ? Bóg,
> matka, czy jej ciało gdy odrzuca zygotę.
W najnowszym Świecie Nauki stoi, że ginie blisko połowa i to zanim kobieta
zorientuje się, ze jest w ciąży. 10 -15% rozwijających się płodów ginie dalej w
skutek poronienia.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: MOJ WYNIK -BARDZO PROSZE O PRZETLUMACZENIE
Tłumaczenie dosłowne:
Fragmenty endometrium w fazie wydzielania. Gruczoły endometrialne nieliczne z
zjawiskiem Arias-Stella. Zapalenie ostre endometrium. Pozostałości doczesnej w
stanie zapalenia i martwicy bez kosmków. Materiał zbadany w całości.
KOMENTARZ:
Zjawisko Arias-Stella jest fizjologią, czymś normalnym co występuje w trakcie
ciąży.
Kosmki nie muszą być obecne, jeśli wcześniej doszło do utraty jaja w trakcie
krwawienia. Zdarza się to często.
Zapalenie endometrium może być skutkiem poronienia a nie faktycznego zakażenia
bakteryjnego. Normalnie organizm reaguje w trakcie poronienia odczynem
granulocytarnym (czyli zapaleniem), jako reakcja układu odpornościowego.
Stopień nasilenia zapalenia może być różny w zależności od tego ile minęło
czasu pomiędzy oddzieleniem się jaja płodowego a łyżeczkowaniem. Im dłuższy
okres tym odczyn zapalny może być większy.
Oczywiście również to zapalenie może być, w rzadkich przypadkach, spowodowane
faktycznym zakażeniem. To do Patologa, który ocenia materiał pod mikroskopem,
należy wstępna ocena, czy mogło wdać się zakażenie. Należy go o to zapytać -
niech obejrzy jeszcze raz preparaty pod tym kątem.
Jeśli jest zakażenie to towarzyszą mu inne objawy kliniczne - o tym powinien
się wypowiedzieć Ginekolog.
To nie arafka tylko jej mąż histo-patolog.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kiedy dokładnie do lekarza?
Jeśli masz swojego prywatnego lekarza, którego nie było przy poronieniu idź do
niego nawet zaraz po wyjściu ze szpitala, zrób usg - żeby zobaczyć czy wszystko
jest ok i czy nic nie zostało. Im szybciej pójdziesz, tym szybciej zaczniesz
robić badania, zaraz po poronieniu jest największa szansa ustalenia przyczyny.
Warto zrobić sobie przed wizytą OB i morfologię - zobaczyć czy nie ma stanu
zapalnego, który mógł być zarówno przyczyną, jak i skutkiem poronienia.
pozdrawiam
a.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: jak zrozumiec wynik histopatologiczny?
W zasadzie o to chodzi czy poronienie nie było spowodowane zaśniadem. Zasniad
to groźne schorzenie. Kilkadziesiat lat temu kobiety umierały na to. Nie było
USG i kiedy odkrywano zasniad odkrywano z reguły przerzuty nowotworowe rozsiane
po całym ciele. Zdażały sie tragedie zaśniadów w pierwszej ciązy i wtedy aby
ratowac kobiete usuwano macice.
Nie pisze sie wyników- brak mola hydatidosa tam gdzie go nie ma. Patolog opisze
stan tego co widzi pod mikroskopem a nie tego czego nie widzi. Wynik hist-pat
to skutek poronienia a nalezy szukac przyczyny z klinicystami.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: wynik histo-patol...pomozcie!!!
doczesna prawdziwa, czesciowo w stanie martwiczym oraz kosmki łożyska
żadnej patologii, dokładnie to powinni tam znaleźć, o żaśniadzie nie ma mowy
ze stanem martwiczym nigdy nie wiadomo - albo przyczyna, albo skutek
poronienia, że tkanka obumarła to już niestety wiedziałaś od początku
absolutnie nie masz się czym martwić
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: zaśniad-pomocy!!!
Kasieńko, nie złapałam Cię na gg...
wynik potwierdzony - diagnoza: zaśniad
na szczęście beta póki co sama spadła,dziś - 9,11 (4 tyg od zabiegu)więc lekarz
kazał czekać,robić co 2 tyg,jeśli spada-ok, jeśli nie-dzwonić do niego...
wizyta za 1,5 m-ca...
usg straszne! gołym okiem widziałam torbiel i wielką białą plamę w macicy...
no i bezwzględny zakaz zachodzenia w ciążę
od całkowitego spadku bety - pół roku do roku!!!
a do całkowitego spadku jeszcze daleko więc lekarz raczej nie każe liczyć na
szybsze starania niż za rok...
ja do tego czasu zwariuję!!!
to jakieś PASKUDZTWO!!!
ROK??? - ja chcę odzyskać moją dzidzię jak najszybciej i byłam pewna,że wszystko
ok i da mi zielone światło za 2 m-ce
czy zaśniad jest przyczyną czy może być tylko skutkiem poronienia zatrzymanego
(zatrzymania serduszka w 11 tc) ?
p.s. oczywiście przeczytałam wszystko w internecie o chemioterapii i zabiegach
teraz już tylko czekam na kosmówczaka
jak 4,5 % szansy to czuję,że wygram w tego totka
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: prosze o pomoc w interpretacji wyniku hist-pat
prosze o pomoc w interpretacji wyniku hist-pat 8 tydzien zabieg, ciaza obumarla na b. wczesnym etapie- serduszko
nawet nie zaczelo bic), poronienie zatrzymane
Decidua. Endometrium secretans. (wiem ze to endometrium wydzielajace
ale nic mi to nie mowi
Ponadto złuszczone komórki nabłonka płaskiego z ropnym naciekiem
zapalnym. Kosmków łożyskowych ani trofoblastu nie stwierdzono.
Nie wiem zupełnie o co chodzi z tym naciekiem zapalnym, czy to
moglby byc skutek poronienia zatrzymanego?
z gory bardzo dziekuje
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: po poronieniu...ktora probuje ?
Ja też poroniłam w lutym... A teraz jestem w 7 tc. Udało mi się zaciążyć w pierwszym miesiącu po obniżeniu
prolaktyny Bromkiem. Podstawowy poziom prolaktyny miałam dobry, dopiero nowa
lekarka wpadła na pomysł zbadania jej po obciążeniu wyszła 21 razy ponad
normę!!! Pewnie w życiu nie udałoby mi się zaciążyć. Ta prolaktyna była
skutkiem poronienia (wcześniej była w porządku).
Warto ją zbadać i nie marnować czasu!!!
Za 2 tyg. Mam pierwsze USG. Boję się czy wszystko będzie dobrze...ale musi być,
wierzę w to!
Trzymam kciuki.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Imię dla dziecka
Moje pierwsze imię: Łukasz, otrzymałem na tej właśnie zasadzie, po dziecku,
które odeszło na skutek poronienia samoistnego. Według gorącego życzenia Taty
miał to być syn pierworodny (naprawdę było jeszcze za wcześnie na rozpoznanie
płci) - tak wyczytałem całkiem niedawno sięgając do prowadzonych latami przez
Tatę zapisków kronikarskich na drukowanych kalendarzach.
Mama powiedziała mi o tym, że nie byłem pierwszy, dopiero na krótko przed swoją
chorobą, która doprowadziła Ją już prosto w śmierć.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: i dobrze i zle...
i dobrze i zle... Dobrze - bo 30 dni po zabiegu dostalam @ i pierwszy raz od wielu miesiecy sie
z niej cieszylam- to oznacza ze moj organizm wraca do normy, chociaz stracilam
juz chyba 2 litry krwi... Przeprasam ze pytam, ale czy tez mialyscie taka
obfita i bolesna miesiaczke po..?
Zle- bo dostalam wynik hist pat, myslalam ze bedzie standardowy, a tu okazalo
sie ze mialam jakis rozlegly ropny stan zapalny w macicy, nie wiem czy to
przyczyna czy skutek poronienia, w kazdym razie musze sie przeleczyc, jutro
ide do lekarza a tu okres wiec zadnego posiewu nie pobierze, no i znow nastroj
sie obniza...
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: wyniki poziomu hormonów
sofi75 1. Najpierw zostały wykonane badania, a na drugi dzień zaczęłam brać tabletki,
które pezepisała mi moja gin.
2. Słonko ja nie szukam przyczyny poronienia, szukam przyczyny krwotoków jakie
miałam i podejrzewałam, że są one skutkiem poronienia. Pisałam jeszcze kiedyś o
tym na Promyczku, pamiętasz?
W każdym razie myślałam, że dowiem się dlaczego tworzą się u mnie torbiele na
jajnikach, dlaczego krawiłam prawie 2 miesiące non stop itd., ale nic z tego.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wątek dla czytających
Trafiłem tutaj wędrując po forach "mamowo-dziecinnych".
Sam nie mam własnych dzieci, a tylko córkę, którą dostałem gotową, już dorosłą,
wraz z moją Żoną, dla której jestem drugim mężem.
Krótko przed chorobą (paraliż częściowy), prowadzącą prosto do śmierci, moja
Mama powiedziała mi, że mam poprzednika, który na skutek poronienia samoistnego
nie zaistniał na świecie; już całkiem niedawno, czytając dzienniki Taty,
wyczytałem, że ten Ktoś, a nie ja, miał być pierwotnie Łukaszem. Z tego wynika,
że nie jestem z dwojga rodzeństwa pierworodnym, a tylko tym pierwszym, który
wyżył - chociaż według tego, co też mówiła Mama, było ledwo-ledwo, np. oddychać
zacząłem bodaj w ostatnim możliwym momencie. Mama też mówiła, że według
lekarzy, którzy prowadzili ciążę, byłem przypadkiem zagrażającym życiu matki,
uzasadniającym jej przerwanie - i to wg uregulowań prawnych sprzed ustawy 1956
roku.
Dlatego bywam tu czasem - choć głównie jako czytający.
Pozdrawiam Was serdecznie i ściskam mocno. Łukasz.
P.S. Jakoś żyję, 50 urodziny za mną, z kłopotami bo z kłopotami, ale mam dwa
magisteria (historia, historia sztuki), i jeszcze doktorat (z pogranicza obu
wspomnianych dyscyplin).
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: JAK TRAFILIŚCIE NA FORUM?
Wędrując po forach "mamowo-dziecinnych".
Sam nie mam własnych dzieci, a tylko córkę, którą dostałem gotową, już dorosłą,
wraz z moją Żoną, dla której jestem drugim mężem.
Krótko przed chorobą (paraliż częściowy), prowadzącą prosto do śmierci, moja
Mama powiedziała mi, że mam poprzednika, który na skutek poronienia samoistnego
nie zaistniał na świecie; już całkiem niedawno, czytając dzienniki Taty,
wyczytałem, że ten Ktoś, a nie ja, miał być pierwotnie Łukaszem. Z tego wynika,
że nie jestem z dwojga rodzeństwa pierworodnym, a tylko tym pierwszym, który
wyżył - chociaż według tego, co też mówiła Mama, było ledwo-ledwo, np. oddychać
zacząłem bodaj w ostatnim możliwym momencie. Mama też mówiła, że według
lekarzy, którzy prowadzili ciążę, byłem przypadkiem zagrażającym życiu matki,
uzasadniającym jej przerwanie - i to wg uregulowań prawnych sprzed ustawy 1956
roku.
Dlatego bywam tu czasem - choć głównie jako czytający.
Pozdrawiam Was serdecznie i ściskam mocno. Łukasz.
P.S. Jakoś żyję, 50 urodziny za mną, z kłopotami bo z kłopotami, ale mam dwa
magisteria (historia, historia sztuki), i jeszcze doktorat (z pogranicza obu
wspomnianych dyscyplin).
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: kto jest winien śmierci tych dzieci?????
na którego trafiłaś, rónież nie znał swojego zawodu. Nawet gdyby pielęgniarka
nie ochrzciła Waszej córeczki, wystarczyłby fakt, że Wy - Jej rodzice
pragnęliście Ją ochrzcić, tylko zabrakło czasu...
Jeżeli chrzest pragnienia jest ważny, gdy traci się dziecko na skutek
poronienia w I trymestrze, nie może być mniej ważny przy większym dziecku. Ale
wciąż niewielu księży zdaje sobie z tego sprawę.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: zaśniad groniasty
Witam Cię Aniu.Cieszę się bardzo że napisałaś do mnie.To super że Twoje wyniki
są w normie. Martwisz się że nie dostałaś jeszcze miesiączki ale nie denerwuj
się ja dostałam miesiączkę 5 tyg po zabiegu ale pamiętam jak lekarz tłumaczył mi
że pierwsza miesiączka po zabiegu może być opózniona i bolesna twój organizm
musi się wyciszyć, po poronieniu minie kilka tygodni zanim organizm wróci
całkowicie do normy wiem to sama po sobie .Ja miałam zabieg pół roku temu minęło
już trochę czasu mój organizm wrócił do normy ale emocjonalne skutki poronienia
pozostały trudno dać sobie radę z poczuciem żalu ,pustki. ważna jest wtedy
obecność bliskich ci osób. twój lekarz Aniu sugerował aby odczekać teraz rok
ponieważ pracuję w służbie zdrowia zasięgałam opinii kilku lekarzy i wszyscy
też sugerowali żeby jednak odczekać około roku wiem że to długo wiele razy z
mężem zastanawialiśmy się czy nie skrócić tego okresu ale bałam się moja kuzynka
też miała zaśniad i lekarz kategorycznie zaznaczył jej rok przerwy.ale tak do
końca to nie ma na to chyba reguły.niestety nie udało mi się dzisiaj spotkać z
moim lekarzem miał pilne wezwanie do szpitala .Idę do niego w tą środę i
kolejne dwa dni będę się denerwowała.Trzymam za Ciebie Aniu kciuki zobaczysz
wszystko będzie dobrze .Pozdrawiam Ciebie i wszystkie nasze koleżanki trzymajcie
się ciepło.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: kiedy dziecko? kiedy płód?
W Kościele Katolickim istnieje możliwość odprawienia pogrzebu małemu dziecku,
zarówno temu, które zostało ochrzczone, jak również takiemu, którego rodzice
nie zdążyli ochrzcić, ponieważ umarło zbyt szybko. Dla takich pogrzebów
przeznaczone są specjalne teksty, inne niż podczas pogrzebów ludzi dorosłych.
Nie ma najmniejszego znaczenia, jak małe było dziecko i czy zmarło przed, czy
już po swoich narodzinach. Zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego dziecko jest
dzieckiem już od momentu poczęcia. Stąd możliwy jest również pogrzeb dziecka,
które rodzice stracili na skutek poronienia, nawet na bardzo wczesnym etapie
ciąży, o ile oczywiście będzie ciało dziecka i dokumenty konieczne do pogrzebu
zgodnie z prawem państwowym.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: psychika mi siada, nie wytrzymam
Ala, zmieniaj lekarza, szybko! Nie wyjaśnił Ci, rzeźnik, że: jeśli miałaś
nieleczone Hashi, to rzeczywiście w te ciąże zaszłaś niemal cudem (czyli Twój
organizm robi co może! mój tyle z siebie nie dawał), ale już niestety,
poronienia miałaś jak amen w pacierzu. Ale poleczysz się trochę i urodzisz
śliczne dziecko.
Depresja i te złe myśli, to pewnie i skutek poronień, ale też i normalny objaw
hashi.
Jeszcze pół roku temu byłam 28-letnim grubym, łysawym, sklerotycznym,
niepłodnym, śpiacym, depresyjnym cieniem samej siebie. Po pół roku leczenia już
niemal wróciłam do samopoczucia sprzed choroby. Włosy odrastają, waga ciut
spadła, nastrój normalny, lekarka namawia mnie na ciążę.
Idź do psychologa, popłacz za swoimi maleństwami, ale na szczęście nastrój i
tak poprawi Ci się, jak znajdziesz dobrego, wspierającego lekarza i zaczniesz
leczyć hashi.
Trzymaj się, zaglądaj na forum i dowiaduj się jak najwięcej o swojej chorobie.
Ja na początku trochę się wystraszyłam tych wszystkich wiadomości, ale
dowiedziałam się też dużo (np. o suplementacji - moja lekarka, chociaż niezła,
nic mi o tym nie mówiła). Ogólnie historie forumowiczów są optymistyczne. A ile
tutaj matek...
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pogrzeb płodów
Bydlakiem i hieną jest ktoś taki jak Ty święcie oburzony że ktoś postanowił pochować ciała ludzi i nie pozwolić aby zostały spalone ze śmieciami lub wywalone do kanalizacji.Jak myślisz bydlaku co się dzieje z 40 tys ciał dzieci zmarłych na skutek poronienia każdego roku?Jasne nie widac..... nie ma problemu.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Przeciwnicy antyaborcyjnej wystawy uważają, że ...
Przede wszystkim to manipulacja Poprzez odpowiedni dobor zdjec wszystkim mozna zaszokowac. Wejdzcie chociazby na
strony peta.org i zobaczcie jak traktuje sie zwierzeta w rzezniach. Po tym
naprawde nie da sie zjesc miesa.
A co do tej wystawy, to nie mam watpliwosci, ze gdyby wystawa byla w kontekscie
"aborcja jest dobra" i zdjecia bylyby niegorszace to zaraz jakis LPRjugend by
przyszedl i zniszczyl.
Nie wiem jak mozna tak nienawidzic ludzi i miec tak malo wspolczucia by wieszac
cos takiego. Co z matkami ktore utracily dzieci w skutek poronien (to jest
statystycznie co trzecia ciaza?). I co z dziecmi ktore sa zmuszone to ogladac?!?
Dla mnie ta wystawa ma charakter pornograficzny (czyli z greckiego "siejacy
zgorszenie" - takie wyjasnienie dla polglowkow).
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nie ma ciała dziecka, nie ma zasiłku
Dzieci, ktore umarły w skutek poronienia sa teraz w Niebie, czyli w Krolestwie
Jezusa Chrystusa, Syna Boga Żywego. Cierpienie, ktore spotyka Matki nie idzie na
marne. Zostanie ono kiedys wynagrodzone w sposob niemozliwy do opisanie!
Niech Jezusa Chrystus ukoi Wasze cierpienie!
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: czy to może być prawidłowa ciąża?
kasialu napisała:
> Hej! Ja podobnie jak Ty mialam rok temu ciążę pozamaciczną i tez u mnie
> zastosowano metotrexate. Napisz jak możesz kiedy dokładnie miałaś tą ciąże, ile
>
> czasu później czekałaś z kolejnymi próbami zajścia w ciążę. u mnie lekarz
> stwierdziła przy badaniu, ze mogę mieć zrosty w tym jajowodzie w którym była
> usadowiona ciąża. Nie wie tego na 100% bo na USG tego nie widać, ale tak
> przypuszcza. Zalecił mi HSG i jak trzeba laparoskopię.
> kasialu
czesc Kasia,
w ciazy pozamacicznej bylam w lipcu 2002, z probowaniem wstrzymalismy sie do listopada, zaszlam w ciaze "za pierwszym podejsciem" poronilam chyba w 40 dniu cyklu (?) , kolejna ciaza w lutym z takim samym skutkiem. PO c.pozamacicznej lekarze wspominali o mozliwosci zrostow na jajowodach, zwiekszonym prawdopodobienstwie kolejnej pozamacicznej ale na sono ani podczas badania ( przez wielu lekarzy) nie stwierdzili zrostow ani nie zalecili laparoskopii czy HSG bo w ciaze zachodze bezproblemowo a klopoty zaczynaja sie kiedy jajeczko ma sie zagniezdzic w macicy.
Teraz wybieram sie do kolejnego lekarza, ktory mam nadzieje w koncu nie zlekcewazy moich problemow i zaordynuje wszystkie potrzebne badania (np na poziom prolaktyny, ktory wydaje mi sie byc u mnie wysoki co oslabia jajko- choc lekarz stwierdzil iz wydzielina z sutkow to skutek poronien ).
pozdrawiam,
ania
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: czy wy zdecydowalybyscie sie..
czesc dziewczyny. po pierwsze bardzo dziekuje ze zechciałyscie odpisac.
ja przypadkowo dowiedzialam sie ze mam tego wirusa, nie dowiedzialabym się
gdybym nie zmieniła lekarza. dopiero ten drugi poważnie potraktowal moją chęć
zajścia w ciąże i skierował mnie na wszystkie badania ( wiem ze wiekszość
lekarzy nie daje skierowań na badanie na cytomeg. bo jet ono bardzo kosztowne.
mi lekarz załatwił je za darmo w klinice w której pracuje)
nawet nie wiem kiedy sie zaraziłam ale wiem ze ciągle jest aktywny. jego poziom
zniża sie ale bardzo powoli. mój lekarz nie jest taki pewny co do drogi
przenoszenia się tego wirusa a le za to wie jakie mogą byc jego skutki (
poronienia, przedwczesne porody, uszkodzenia płodu a nawet poważne choroby
dziecka po 3 roku życia)aż mi ciarki przeszły jak to usłyszałam.dużo czytałam
tez w necie..nieciekawe informacje...mialam tez toksoplazmoze ale te udalo mi
sie zbic antybiotykami ale na cytomegalie nie ma lekarstwa. niestety...!!!!i
teraz co mi zostało. czekac pólroku. moze rok albo dwa albo...az poziom sie
obniży..???nie wiem co bedzie.
acha ja tez słyszałam ze duzo kobiet moze miec tego wirusa i o tym nie
wiedziec. powód? nie kieruje sie na badania pod tym kątem z powodów
finansowych. a potem te poronienia i problemy nie wiadomo z jakiego
powodu..dziewczyny róbcie te badania. lepiej wczesniej niz za póżno
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: niestety poronilam
droga malt ja tez pozwole dopisac ze na pewno niski progestetron nie byl
skutkiem poronienia ja gdy zaszłam w ciaze progesteron mialam znacznie nizszy
po owulacji tez chyba 7 czy 8 dni.i dla lekarza to było normalne nawet nie
kazał brac progesteronu.tylko za moja namową ,moim marudzeniem przepisał mi w 6
czy 7 tyg. ciazy duphaston .pozdrawiam cie cieplutko.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: niestety poronilam
Gość portalu: nawia napisał(a):
> droga malt ja tez pozwole dopisac ze na pewno niski progestetron nie byl
> skutkiem poronienia ja gdy zaszłam w ciaze progesteron mialam znacznie nizszy
> po owulacji tez chyba 7 czy 8 dni.i dla lekarza to było normalne nawet nie
> kazał brac progesteronu.tylko za moja namową ,moim marudzeniem przepisał mi w
6
>
> czy 7 tyg. ciazy duphaston .pozdrawiam cie cieplutko.
Dlaczego jesteś taka pewna, że progesteron nie zawinił? Sama nie jesteś dobrym
przykładem bo brałaś tabletki, a fakt, że lekarz Ci go nie przepisła świadczy
tylko źle o nim a nie o tym, że on nie ma wpływu.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: gardnella
Gardnell a- jest to niby typowo wystepująca bakteria która ujawnia sie jeśli
flora bakteryjna jest zachwiana. Niesety nie iwem czy mzoe powodować az
proonienie. Moze neich koleżanka zorbi sobie badanie
przeciwciałantykardiolipidowych (czesto skutek poronienia). ja miałam ta
bakterie kiedy brała dużo antybiotyków i "wytłukłam" takze te dobre bakterie.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: ciąża a miesiączka?
idź do lekarza, tylko on na 100% moze potwierdzić lub wykluczyć ciąże. Wiesz,
jesli jestes w ciąży i wystąpiło u ciebie krwawienie nie znaczy ze to wlasnie
to bezpieczne krwawienie. Nie chce Cie straszyc ale u mnie za pierwszym i
drugim razem wczesne krwawienie było skutkiem poronienia (choć za 2gim razem
myslalam ze o okres- nie bylam pewna ciazy). Za trzecim tez krwawilam i tez
myslalam ze to okres ale to juz bylo 'to bezpieczne' krwawienie. Tak wiec tylko
lekarz moze stwierdzic po badaniu jak to z Tobą jest. Życze aby było wszystko
ok.
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ronić po ludzku
treść oficjalnego sprzeciwu rodziców po stracie dzieci (sprzeciw dotyczy
kontowersyjnego projektu zmian przepisów dotyczących rejestracji dzieci
zmarłych na skutek poronienia):
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Do pani doktor- cytologia
sam zaśniad nie ma wpływu, ale moz e na skutek poronienia doszło do zakazenia
szyjki macicy
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: stan zapalny a poronienie
no aneczko,napisz cos!stan zapalny to moze przyczyna albo skutek poronienia!
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: czy jest ktos kto ma macice łukowatą
wiesz ja dokladnie nie wiem co tam mam, ale cos w stylu nadmiernego
przodozgiecia!i niestety to mogl byc skutek poronienia!
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: 15.X Dzień Dziecka Utraconego
Było takie dziecko - przede mną. Zginęło skutkiem poronienia samoistnego.
Tato wierzył, że to będzie syn - imię: Łukasz, mam po nim.
Czy zobaczę tego Brata/Siostrę?
Obejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pogrzeb płodów
"Pawle, prosze, jesli nie wiesz, o czym piszesz, to sie nie wypowiadaj, bo tylko
przynosisz wiecej szkod niz pozytku."
Doskonale wiem o czym pisze to Ty przynosisz więcej szkód niż pożytku twierdząc że za dziecko uznaje sie osobę od poczęcia do 18 roku życia.Przypominam zatem że w naszym kraju dzieci do momentu implantacji w macicy można całkowicie legalnie zabić przy użyciu środków powszechnie dostępnych w aptekach nie wspominam tu już o ustawie aborcyjnej coś wykoślawione to prawo co nie?Musisz zatem przyznać że zgodnie z definicją morduje się w Polsce dzieci legalnie i zazwyczaj z powodu faktu istnienia dziwne co nie?
"Przepis, na ktory sie powolujesz o 500 gramach nie obowiazuje od czerwca 1998 roku.Za dziecko - zgodnie z prawem polskim - uwaza sie osobe od poczecia do
osiagniecia wieku 18 lat. "
Ach tak więc istnieje w Polsce OBOWIĄZEK pochowania dziecka zmarłego na skutek poronienia samoistnego to dziwne bo na Waszej stronie zapoznalem się z rozporządzeniem Balickiego które kreśla poronienie cyt"określa się wydalenie lub wydobycie z ustroju matki płodu, który nie oddycha ani nie wykazuje żadnego innego znaku życia, jak czynność serca, tętnienie pępowiny lub wyraźne skurcze mięśni zależnych od woli, o ile nastąpiło to przed upływem 22. tygodnia ciąży (21 tygodni i 6 dni)."
natomiast zgon określany jest nastepujaco "Zgonem płodu (urodzenie martwe) określa się zgon następujący przed całkowitym wydaleniem lub wydobyciem z ustroju matki, o ile nastąpił po upływie DWUDZIESTEGO DRUGIEGO tygodnia ciąży lub później. O zgonie świadczy to, że po takim wydaleniu lub wydobyciu płód nie oddycha ani nie wykazuje żadnego innego znaku życia, jak czynność serca, tętnienie pępowiny lub wyraźne skurcze mięśni zależnych od woli."
A teraz napisz mi czy w polskim prawie istnieje OBOWIĄZEK pochowania dziecka zmarłego na skutek poronienia czy nie?
"Odsylam do ustawy o rzeczniku praw dziecka."
Ja mogłbym Cię odesłać do wielu innych pięknych aktów prawnych.A później kazał to skonfrontować z rzeczywistością byłabyś zaskoczona.
"Prosze, zajrzyj na glowna strone serwisu www.poronienie.pl, sa tam rozne
informacje dot. prawa polskiego, ktore mowi o pogrzebie dzieci zmarlych przed 22
tygodniem ciazy. W dziale "Prawo" znajdziesz historie rodzicow, ktorzy pochowali
swoje dzieci. Tylko w tym miesiacu napisaly do nas 4 rodziny o pogrzebach dzieci."
Będę odwiedzał ten serrwis jest tam wiele ciekawych informacji chciałbym też pomóc na miarę swoich możliwości w promowaniu tego serwisu lub w czymś innym ale nie wiem narazie za bardzo jak.
"Przy pazdziernikowym pogrzebie p. Bienkiewicz wymieniala szpitale, ktore
informuja rodzicow o prawie do pogrzebu. A ja znam rodzicow, ktorzy ronili w
tych szpitalach i nikt ich nie informowal o tym, ze moga pochowac swoje dziecko."
To zarzut wobec Pani Bienkiewicz czy wobec szpitali?czy może twierdzisz że kłamała jeśli tak to po co mialaby to robić zła wola a może to wina czyjegos zaniedbania w szpitalu?
Rownież pozdrawiam
Obejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plraju.pev.pl
|
|
Cytat |
Do polowania na pchły i męża nie trzeba mieć karty myśliwskiej. Zygmunt Fijas Tylko poeci i kobiety potrafią wydawać pieniądze tak, jak na to zasługują. Facilius oppresseris quam revocaveris (ingenia studiaque) - (talenta i nauki) łatwiej można stłumić, niż do życia przywrócić. Fakt podstawowy, że jesteśmy życiem, które chce żyć - uświadamiamy sobie w każdym momencie naszego istnienia. Albert Schweizer Da mihi factum, dabo tibi ius - udowodnij fakt, a ja ci wskażę prawo.
|
|