Jeżeli chodzi o narkotyki to jakie dla Ciebie ma znaczenie czy one są
lekkie czy nie ? To jest świństwo i jako taki należy je traktować.


Nigdy w życiu nie odczułem żadnych negatywnych skutków narkotyków, natomiast
wielokrotnie odczuwałem negatywne skutki papierosów. Po prostu jak ktoś pali -
na przystanku, w pociągu, czy w pomieszczeniu zamkniętym - to zawsze generuje
duże ilości dymu. Dlatego wyżej podany pogląd uważam za idiotyczny. Dlaczego
państwo zakazuje używania narkotyków, a pozwala na używanie papierosów i
alkoholu? Czy wynika to z "prawa naturalnego"? Czy twórca prawa naturalnego
pozwolił chlać i palić, ale nie pozwolił brać narkotyków? Co decyduje o tym co
jest narkotykiem a co nie?
Bardzo lubię kawę. Dobrze, że ktoś tego nie uznał jako narkotyk - w końcu też
działa na mózg i to mocno.

Jacek Popławski wrote:
Nigdy w życiu nie odczułem żadnych negatywnych skutków narkotyków,
natomiast wielokrotnie odczuwałem negatywne skutki papierosów. Po
prostu jak ktoś pali - na przystanku, w pociągu, czy w pomieszczeniu
zamkniętym - to zawsze generuje duże ilości dymu.


To co Ty robisz z ta marycha? Zalewasz wrzatkiem i wypijasz z
plasterkiem cytryny ? ;-)

J.