zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plawans.keep.pl
|
Widzisz wypowiedzi znalezione dla zapytania: Skutki migracji
Temat: Z prasy regionalnej !!!
zdr1 napisaĹa: polonus5 napisaĹa:
PaĹstwo, ktĂłre wypada dobrze wyĹÄ
cznie w ocenach bardzo ujmujÄ
cego i medialnego
premiera...
Ty glupcze ........w kwestii bezrobocia jestes jak widac tak samo zorientowany,
jak wwielu innych.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Szanowny zdr1 od glupkow to mozesz wyzywac redaktorow Kuriera Szczecinskiego
bo tak jak mowi TEMAT mojego postu " Z prasy Regionalnej " !!!
www.kurier.szczecin.pl/?d=opinie&id=94751
"Trybuna" pisze, Ĺźe bezrobocie roĹnie, a caĹy czas przybywa mĹodych PolakĂłw
wchodzÄ
cych na rynek pracy. Dziennik dodaje, Ĺźe dziĹ juĹź co czwarty 25-latek
nie ma pracy, a za kilka miesiÄcy uczelnie opuĹci okoĹo 400 tysiÄcy osĂłb.
"Wszystko wskazuje na to, Ĺźe wiÄkszoĹÄ tych mĹodych i wyksztaĹconych PolakĂłw
wylÄ
duje na "zmywaku" w knajpie pod Londynem. RzÄ
d PiS nie robi nic, by
poprawiÄ dramatycznÄ
sytuacjÄ setek tysiÄcy mĹodych ludzi i zatrzymaÄ ich w
kraju" - czytamy w "Trybunie".
Zdaniem gazety, prognozy dla mĹodych PolakĂłw sÄ
fatalne. Tylko w ostatnim
miesiÄ
cu bezrobocie wzrosĹo o 93 tysiÄ
ce osĂłb. NajwiÄcej kĹopotĂłw ze
znalezieniem pracy majÄ
absolwenci szkóŠzawodowych, policealnych, ale takşe
ci z dyplomem wyĹźszej uczelni w kieszeni. Profesor ZdzisĹaw Sadowski, prezes
Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego ubolewa, Ĺźe z Polski wyjeĹźdĹźajÄ
mĹodzi,
energiczni ludzie, ktĂłrzy ksztaĹcili siÄ w publicznych szkoĹach i uczelniach.
Jutro majÄ
siÄ spotkaÄ absolwenci Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Miejsce
spotkania - Londyn, bo wĹaĹnie tam wielu byĹych studentĂłw krakowskiej AE
znalazĹo zatrudnienie. Jest ich tak duĹźo, Ĺźe teraz rocznice opuszczenia
uczelnianych murĂłw bÄdÄ
ĹwiÄtowaÄ poza granicami Polski.
"ChoÄ Polacy od dwĂłch lat mogÄ
legalnie pracowaÄ w kilku krajach Unii
Europejskiej, to wciÄ
Ĺź nikt nie wie, jaka jest skala tego zjawiska. Oficjalne
dane mĂłwiÄ
o 300 tysiÄ
cach PolakĂłw pracujÄ
cych za granicÄ
. Nieoficjalnie
szacuje siÄ, Ĺźe liczba ta siÄga nawet miliona osĂłb, bo tych, ktĂłrzy harujÄ
na
czarno na przysĹowiowym „zmywaku", Ĺźadne statystyki nie obejmujÄ
" - pisze
"Trybuna".
Profesor Sadowski podkreĹla, Ĺźe nikt nie czuwa nad wyjazdami PolakĂłw. Nie ma
polityki migracyjnej, a masowe wyjazdy sÄ
bardzo szkodliwe dla kraju - mĂłwi
ekonomista. Podobnego zdania jest wiceprzewodniczÄ
cy OPZZ Ryszard Ĺepik,
wedĹug ktĂłrego Polska za kilka lat odczuje negatywne skutki migracji
zarobkowej. Konsekwencje wyjazdĂłw zarobkowych poniesie na przykĹad ZUS.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Emigranci podtrzymuja gospodarke Polski
Co by bylo, gdyby nie przysylali pieniedzy ? " W ubiegĹym roku do Polski w formie prywatnych przelewĂłw bankowych
zarejestrowanych przez NBP wpĹynÄĹy 22 mld zĹ. Suma zawrotna, nawet jeĹli w
czÄĹci byĹy to spadki po zmarĹych emigrantach lub zagraniczne renty i emerytury
tych, ktĂłrzy po latach do kraju wrĂłcili. Tym bardziej, jeĹli doliczyÄ jeszcze
te setki milionĂłw, jeĹli nie miliardy euro, ktĂłre ludzie pracujÄ
cy za granicÄ
wydali osobiĹcie albo przywieĹşli w kieszeniach. (Dla porĂłwnania: w ubiegĹym
roku, w ramach funduszy strukturalnych, dostaliĹmy moĹźliwoĹÄ wykorzystania 12
mld euro, a wykorzystaliĹmy 1 mld, czyli ponad 3 mld zĹ).
Z koordynowanych przez OECD badaĹ wynika, Ĺźe pieniÄ
dze, ktĂłre przywoĹźÄ
teraz w
ciÄ
gu roku do kraju pracujÄ
cy za granicÄ
Polacy, rĂłwnajÄ
siÄ miesiÄcznym
dochodom z caĹego polskiego eksportu. W dodatku sumy te rosnÄ
. Przez NBP
przepĹynÄĹo w 2005 r. o 100 proc. wiÄcej pieniÄdzy niĹź przed piÄcioma laty. W
ciÄ
gu roku, miÄdzy paĹşdziernikiem 2004 r. a wrzeĹniem 2005 r., jak podaje prof.
Marek OkĂłlski z Instytutu BadaĹ nad Migracjami we wstÄpie do badaĹ nad skutkami
migracji dla polskiego rynku, transfery wzrosĹy aĹź do 3,5 proc. rocznej
wartoĹci caĹkowitej konsumpcji, w porĂłwnaniu do 1 proc. pod koniec lat 90. I to
jest ekspresowa korzyĹÄ z tej migracji.
PieniÄ
dze z emigracji to najwyraĹşniej odczuwalny pozytywny efekt migracji.
Janusz Jankowiak, gĹĂłwny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, ocenia, Ĺźe tylko
dziÄki oficjalnym transferom wzrost PKB jest o 1 do 1,5 proc. wiÄkszy. Za
sprawÄ
emigrantĂłw mamy wiÄc – wyraĹźany w PKB – wzrost gospodarczy, czyli
polepszanie siÄ warunkĂłw Ĺźycia, rozwĂłj.
Na skutek emigracji nie tylko ubyĹo nam bezrobotnych (okoĹo 300 tys.), ale teĹź
wyrosĹo co najmniej 30 tys. wiÄcej miejsc pracy. NajchÄtniej zatrudniajÄ
firmy
produkujÄ
ce sprzÄt RTV, samochody i opony oraz firmy informatyczne. Mamy i
wzrost pĹac. Ĺrednio o 8 proc., z czego wiÄkszoĹÄ trafiĹa do inĹźynierĂłw i
technologĂłw, ktĂłrych trudno zastÄ
piÄ i ktĂłrych firmy postanowiĹy za wszelkÄ
cenÄ zatrzymaÄ. I to jest teĹź w duĹźej mierze efekt migracji. "
i wiecej:
www.polityka.pl/polityka/index.jsp
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: OdnoĹnie kÄ
pieli w miodzie i mÄ
ce...szok
SiedzÄ i czytam. Info o przywrach Ĺwiadczy o jednym. Bardzo maĹo o nich wiemy.
Tzn. od strony biologii, budowy itp. Chyba wszystko. Ale o Ĺźyciu , sposobie
pasoĹźytowania w czĹowieku - jak zwykle info oszczÄdne lub czÄsto sprzeczne
OczywiĹcie duĹźo wiÄcej jest o przywrach u zwierzÄ
t - ale tak jest jak juĹź wiemy,
w przypadku wszystkich pasoĹźytĂłw..Chocby dla porĂłwnania: lamblia u zwierzÄ
t i
czĹowieka - mega dysproporcje na korzyĹÄ opisĂłw u zwierzÄ
t.
WĹaĹciwie w kilku ĹşrĂłdĹach znalazĹam potwierdzenie, Ĺźe u czĹowieka mogÄ
wystÄpowaÄ dwa rodzaje przywr: motylica wÄ
trobowa (fasciola hepatica) i przywra
krwi. W naszej strefie klimatycznej - dodam. Ale tu sie juĹź zaczyna baĹagan, bo
de facto nie ma info, ktĂłre wykluczaĹoby istnienie innych przywr w naszym
klimacie (choÄby na skutek migracji ludnoĹci)!
Z drugiej strony nie znalazĹam info wykluczajÄ
cego, Ĺźeby przywry wystÄpujÄ
ce u
zwierzÄ
t NIE mogĹyby siÄ rozwijac w naszych organizmach. Raczej opis ogĂłlny, Ĺźe
dla przywr Ĺźywicielem ostatecznym sÄ
krÄgowce (no jakby ... czĹowiek, to tez
krÄgowiec). Niestety czÄsto wymienia sie je jako pasoĹźyty zwierzÄ
t, ktĂłre
jemy.... lub z ktĂłrymi Ĺźyjemy...
OdpowiedĹş na Twoje pytanie, czy z czĹowieka na czĹowieka - raczej nie. Ale z
naciskiem na raczej. ZnalazĹam opis ich przenikania przez skĂłrÄ poprzez
brodzenie w wodzie akwenĂłw naturalnych. Jak to sie ma wiÄc np. do basenĂłw? Nie
wiem. Ok. 9 dni w wodzie daje moĹźliwoĹÄ osiÄ
gniÄcia przez jaja przywry zdolnoĹci
do dalszego zaraĹźania..
Nie wszystkie przywry wymagajÄ
Ĺźywiciela poĹredniego, choÄ to tez opisane jest
niejednoznacznie.
CzÄĹÄ opisĂłw mĂłwi o bardzo spektakularnych objawach zaraĹźenia u czĹowieka.
Jednak to moĹźe ĹwiadczyÄ o tym, Ĺźe TYLKO wtedy takie zaraĹźenia sa wykrywane -
dlatego opisywane. Bo znĂłw trafiĹam na info, Ĺźe przy zaraĹźeniu (nie masowym) -
objawy mogÄ
byÄ bardzo "nijakie" - alergia, bĂłle gĹowy i takie tam..
Nie ma wtedy bĂłlu podĹźebrowego , powiÄkszonej wÄ
troby i innych rzekomo
"czÄstych" objawĂłw.
Jedno pewne przemieszczajÄ
siÄ czÄsto poprzez krew. TakĹźe przenikajÄ
przez tkanki.
MĂłwi sie o kilku, ktĂłre atakujÄ
cewke moczowÄ
do prokreacji (czyĹźby zapalenia
cewki moczowej w 9 dobie Ĺźycia mojej cĂłrki..?)
Ale dalej odpowiem ĹÄ
czÄ
c to z zapytaniem innej eMamy. ZwĹaszcza w kontekĹcie
zaraĹźenia matka- dziecko.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Wybitni mĹodzi Wietnamczycy
Z Wietnamu uciekajÄ
najlepsi tj. inteligencja... Skutki emigracji sÄ
takie trzeba, Ĺźe zaczynaÄ od podstaw, ale nastÄpne pokolenie
juĹź wyrĂłwnuje poziom rodzicĂłw wracajÄ
c do normalnoĹci.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Emigracja to drenaĹź najlepszych mĂłzgĂłw?
DrenaĹźowa demagogia redakcja napisaĹa:
> Zastanawiamy siÄ nad tym, jak masowa zarobkowa emigracja mĹodych PolakĂłw
> odbije siÄ na wynikach naszej gospodarki i nauki. Jak myĹlicie?
> Polsce grozi drenaĹź najlepszych i najzdolniejszych? A moĹźe zarobiÄ
i wrĂłcÄ
> robiÄ interesy w kraju?
Dyskusja o emigracji jest nasycona do niemozliwosci prymitywna demagogia.
Zeby podejsc do tego problemu racjonalnie wystarczy zastanowic sie nad
oczywistymi sprawami ktore umykaja w zalewie argumentow i emocji opartych
na nieuctwie i braku myslenia. Wystarczy pomyslec chwile nad tym:
Po co podstawowa zasada Unii jest swoboda przeplywu kapitalu, towarow i sily
roboczej? Jezeli zasada ta mialaby negatywne skutki to bylaby bez sensu. Tak
oczywiscie nie jest a wrecz przeciwnie otwarta ekonomia i rynek przyczyniaja
sie do rozwoju a ekonomie zamkniete upadaja.
Zeby to wykazac w odniesieniu do sily roboczej, zamiast uzywania argumentow
teoretycznych ktore i tak nie zostana zrozumiane, wystarczy pokazac na
przykladzie krajow ktore wczesniej przeszly przez etap swobodnej migracji
sily roboczej jakie byly efekty dzialania unijnych zasad.
Kilka przykladow: Grecja, Portugalia, Hiszpania, Irlandia. Gdzie w tych krajach
sa negatywne skutki migracji sily roboczej? Widac ze jest wrecz przeciwne bo
wszystkie te kraje solidnie sie rozwinely. Z nich Irlandia to przyklad
absolutnie spektakularny: kraj absolutnie rekordowej migracji z powodu niskich
plac i braku pracy (a bogaty kuzyn na duzej wyspie), jeszcze 15 lat temu
wyjezdzalo rocznie 40 ludzi czyli 1% populacji. A dzisiaj to kraj o bardzo
wysokiej imigracji i stopie zyciowej. Moze wlasnie ta rekordowa migracja tez
przyczynila sie do tak spektakularnego rozwoju?
Wspomnijmy jeszcze o przykladzie Finlandii, ktory pod wieloma wzgledami
przypomina czy nawet przewyzsza Irlandie. Nie jest to przyklad unijny ale
trzeba pamietac ze kraje polnocne zawarly tzw. unie paszportowa od poczatku
lat 50 umozliwiajac swobodna migracje sily roboczej. Nie pamieta sie tego ale
latach 1950-70 Finlandia byla krajem masowej migracji do Szwecji z powodu
kolosalnej roznicy w rozwoju i poziomie zycia wynikajacej z bardzo odmiennej
historii tych krajow podczas wojny swiatowej. Masowa migracja objela kilakset
tysiecy ludzi co na kraj owczesnie 4 milionowej populacji bylo ogromna liczba.
A co jest dzisiaj? Finlandia, w stosunku do populacji, jest potega naukowo-
techniczna, producentem najbardziej zaawansowanych technologii. Gdzie sa wiec
ujemne skutki tej migracji? Czyz po efektach nie mozna raczej twierdzic ze
migracja tak przyczynila sie pozytywnie do tak znakomitego rozwoju?
Widac wiec ze na podstawie praktycznych przykladow i wobec braku przykladow
negatywnych raz duzej liczby przykladow pozytywnych oczywisty wniosek jest
taki ze opowiadanie o negatywnych skutkach migracji w warunkach otwartej
ekonomii jest objawem z jednej strony braku wiedzy a z drugiej polem dla taniej
demagogii i populizmu pompujacymi do prostych umyslow argumenty typu Slonce
krazy wokol Ziemi bo kazdy to widzi.
Proces migracji zarobkowej ktory zaczal sie w Polsce po wstapieniu do Unii jest
wiec naturalny, normalny, przejsciowy i jest czescia pozytywnych przemian jakie
wczesniej przeszlo wiele krajow. Dlugofalowe efekty beda pozytywne tak jak byly
pozytywne w innych krajach.
A wiec mniej demagogii i populizmu a wiecej rzeczowej i mozliwie scislej
analizy.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Co nam siÄ naleĹźy
sloggi napisaĹ:
>
> A teraz grzecznie napisz mi jak powinno byÄ.
A teraz grzecznie mi napisz, dlaczego tak do mnie piszesz? Czy mĂłwisz do mnie
jak do dziecka " a teraz prosze grzecznie iĹÄ do Ĺóşka"? Czy obawiasz siÄ, Ĺźe
mogÄ byÄ niegrzeczna - nieuprzejma?
Jak powinno byÄ?
powinien byÄ jakiĹ pracownik socjalny w szpitalu, ktĂłry zajmowaĹby siÄ tego typu
opiekÄ
.
Powinno byÄ tak, ze jeĹźeli matka siedzi w szpitalu z dzieckiem zaraz po porodzie
przez ponad 2 m-ce, to ktoĹ powinien jej powiedzieÄ, Ĺźe moĹźe przerwaÄ
macierzyĹski, a wziÄ
Ä zasiĹek opiekuĹczy czy co tam innego, Ĺźeby nie traciĹa
macierzyĹskiego.
powinno byÄ tak, Ĺźe jesli rodzi siÄ chore dziecko - tak, jak w naszym przypadku,
dostajemy wszystkie informacje o moĹźliwej pomocy, rĂłwniez spoĹecznej.
a kiedy dziecko umiera, powinien taki pracownik socjalny udzieliÄ wszelkiej
informacji na temat zasiĹku pogrzebowego i np. wyjaĹnic kwestiÄ zasiĹku
macierzyĹskiego
Powinno byÄ tak, ze jeĹli zachodzi podejrzenie znÄcania siÄ nad dzieckiem czy
wykorzystywania seksualnego, to powinna byÄ zawiadomiona przynajmniej opieka
spoĹeczna - jak to pokazujÄ
w amerykaĹskich filmach.
zdajÄ sobie sprawÄ, Ĺźe moĹźe to budziÄ pusty Ĺmiech.
ZaglÄ
dam do duĹźej, mÄ
derj amerykaĹskiej ksiÄ
Ĺźki - jest to Pediatria Nelsona -
zielona biblia pediatryczna i jakie zagadnienia widzÄ w spisie treĹci?
1. etyka w opiece pediatrycznej
2 psychospoĹeczne obszary pediatrii - tu m.in
- adopcja
- skutki migracji
- odosobnienie i smierÄ
- wpĹyw telewizji (!!)
3. maltretowanie i zaniedbywanie dzieci
- maltretowanie fizyczne
- wykorzystywanie seksualne
-nieprawidĹowy rozwĂłj z powodu zaniedbania
4. opieka na nieuleczalnie chorym dzieckiem
- i co tu czytamy?
majÄ
c do czynienia z problemami pacjenta i rodziny zw ze ĹmiertelnÄ
chorobÄ
,
lekarz czÄsto zwraca siÄ o pomoc do innych specjalistĂłw. ksiÄ
dz lub inny doradca
duchowy moĹźe bardzo pomĂłc. WspĂłĹpraca pracownika opieki socjalnej moĹźe byÄ
bardzo przydatna, szczegĂłlnie wtedy, gdy rodzina takiej pomocy potrzebuje....
tego siÄ uczy studentĂłw, lekarzy w Stanach - nie tylko czystej pediatrii
Tak powinno byÄ. Ja miaĹam szczÄĹcie byÄ na DziaĹdowskiej, a opiekowali siÄ nami
dr WaligĂłra i dr Konarska. ja miaĹam szczÄĹcie, bo oni skontaktowali nas z
Hospicjum - i tu miaĹam juĹź pomoc. A co z innymi rodzicami, ktorzy nie mieli
tyle szczÄĹcia?
Ja wiem, Ĺźe jeszcze bardzo duĹźo czasu potrzeba, ale jak nie bÄdziemy na to
zwracaÄ uwagi, to bÄdzie siÄ to rozwijaĹo jeszcze wolniej. 10 lat temu
pracownicy WHD jeĹşdzili do pacjentĂłw komunikacjÄ
miejskÄ
z plecakami....
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: DokÄ
d zmierzasz Polsko?
bush_w_wodzie napisaĹ:
> nie tyle odwoluje sie do historii soprzed wiekow co do obserwacji ze emigracja
> jest od dawien dawna - i wsposob ciagly - stalym elementem polskiej
> rzeczywisosci. mam nadzieje ze wychwytujesz te roznice.
Jest ale co z tego wynika? Ze bedzie zawsze? Duza emigracja byla stalym
elementem w Europie a poznije w EUropie Zachodniej sie skonczyla.
> tak mowiono. przy czym oprocz politycznego - i wtedy byl aspekt ekonomiczny
Alez oczywiscie ze byl i to w istocie dominujacy. Przeciez nie mozna bylo
pojechac na emigracje ekonomiczna wiec ludzie musieli wymyslac jak ich
przesladowano zeby dostac status uchodzcy ktory z kolei dawal benefity.
Obecnie sa czyste wyjazdy do pracy i bez zadnych barier, to jest zupelnie cos
innego.
> > W kazdym razie to co jest teraz to zjawisko ktore jest inne i samo uzywan
> ie
> > wyrazu emigracja budzi watpliwosci.
> sadze ze jednak bedziemy milei do czynienia z fala emigracji. oczywiscie
> znacznie mniejsza niz te opisywane 2 miliony
Biorac pod uwage caly proces rownowazenia i rozwoju rynku pracy w ramach
mechanizmow unijnych wiadomo ze w ciagu calego okresu wyjazdowego wyjedzie
na stale 5-10% populacji, czyli moze to byc wiecej niz 2 mln. Mowa oczywiscie
tylko tylko o wyjazdach na stale, inne to nie emigracja.
Obecnie jest to pierwsza fala, ale za kilka lat powinna sie ustabilizowa do
poziomu corocznej nadwyzki nowej sily roboczej.
> > Jest absolutnie pewne ze w ciagu 10 lat
> > wyraz emigracja zniknie w odniesieniu do kontynentalnej Europy tak jak te
> nie zmienia to istoty zjawiska. np panstwa europejskie maja wszak swoje
odrebne
> budzety a fiskalne skutki emigracji nie musza byc neutralne. w starej ue
> migracje miedzy panstwami netto sa niewielkie. z polska jest inaczej -
chociazby
> ze wzgledu an roznice w poziomie zycia i strukturze demograficznej
to rozumowanie pomija kompletnie calosciowy mechanizm unijny. Kompletnie
otwarte rynki powoduja przeplyw kapitalu (czyli np. wiele firm zamyka fabryki
lub nie inwestuje w krajach o wyzszysch kosztach tylko w Polsce) oraz sa
fundusze strukturalne ktore siegaja 4% PKB. Lacznie to wszystko dziala w
kierunku stabilizacji rynkow pracy. Dowodem na to jest ze w krajach starej Unii
ni ema obecnie masowych przeplywow.
> > Dlatego generalizowanie jak to robi wielu dawnych uchodzcow: "za komuny b
> yla
> > emigracja i teraz tez jest emigracja wiec nic sie nie zmienilo" jest wyra
> zem
> > skostnienia umyslowego.
>
> oczywiscie.
DO tego dodac nalezy rozwazania typu A co bedzie jak Unia sie rozpadnie? W ten
sposob mozna tez spekulowac ze wybuchnie wojna miedzy Niemcami i cala reszta
albo cos podobnego.
Ludzie w Polsce nie zdaja sobie sprawy ze Unia jest juz starym i stabilnym
systemem w Europie Zachodniej ktory przyniosl znakomite osiagniecia. Zakladanie
ze sie rozpadnie za naszego zycia to sa fantazje. O wiele bardziej
prawdopodobna jest jeszcze sciclejsza integracja.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: nie bijcie, ale mam pytanie o podatki;)
etabeta,zajrzyj sobie tutaj:
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=788
czytalam rowniez o planie abolicji podatkowej za okres 1 maj 2004 do 31
grudzien 2006 dla Polakow pracujacych w UK.
WyjeĹźdĹźajÄ
gĹĂłwnie mĹodzi ·
Rzeczpospolita, 13.09.06
Co czwarty Polak rozwaĹźa wyjazd za granicÄ. PowĂłd? PieniÄ
dze. Platforma
Obywatelska chce ich zatrzymaÄ lub ĹciÄ
gnÄ
Ä z powrotem.(...) - Musimy zachÄciÄ
PolakĂłw do pozostania w kraju lub przekonaÄ do powrotu, gdy wyjadÄ
. JeĹli nie
bÄdÄ
chcieli wrĂłciÄ, niech inwestujÄ
w Polsce swoje pieniÄ
dze. A jeĹli z tego
teĹź zrezygnujÄ
, trzeba ich wspieraÄ, Ĺźeby nadal czuli siÄ Polakami - wyliczaĹ
Donald Tusk, przewodniczÄ
cy PO. Partia przedstawiĹa propozycje ograniczenia
negatywnych skutkĂłw emigracji. JednÄ
z nich jest abolicja podatkowa dla
PolakĂłw, ktĂłrzy zarabiali za granicÄ
od maja 2004 do koĹca 2006 roku. - Do tej
pory 90 proc. z nich nie rozliczyĹo siÄ z fiskusem. RyzykujÄ
kary, a budĹźet i
tak nic nie zyskuje - przekonuje Zbigniew Chlebowski, poseĹ PO. Kto chciaĹby
zalegalizowaÄ swoje dochody, musiaĹby zĹoĹźyÄ deklaracjÄ podatkowÄ
w 2007 roku i
wtedy nie pĹaciĹby podatku. Czasami takie obciÄ
Ĺźenie jest powaĹźnÄ
przeszkodÄ
w
powrocie, poza tym wielu PolakĂłw decyduje siÄ zostaÄ rezydentami w danym kraju,
a to czÄsto pierwszy krok do staĹej emigracji. Drugi pomysĹ dotyczy zwolnienia
ze skĹadki rentowej osĂłb wchodzÄ
cych na rynek pracy i ich pracodawcĂłw.
Platforma proponuje teĹź trzyletnie zwolnienia podatkowe dla prowadzÄ
cych
dziaĹalnoĹÄ gospodarczÄ
- z podatku dochodowego od osĂłb fizycznych, ze skĹadki
na fundusz emerytalny i rentowy, z podatku od nieruchomoĹci i ĹrodkĂłw
transportu. PO chce teĹź preferencyjnych piÄcioletnich kredytĂłw do 120 tys. zĹ.
60 proc. odsetek miaĹby pokryÄ budĹźet paĹstwa. WedĹug wyliczeĹ PO gdyby z
pakietu skorzystaĹo 500 tys. PolakĂłw, roczny koszt wyniĂłsĹby niecaĹe 4 mld zĹ.
SkÄ
d je wziÄ
Ä? - TakÄ
kwotÄ moĹźna uzbieraÄ z oszczÄdnoĹci w administracji i to
nie zachwieje budĹźetem Ĺźadnej paĹstwowej instytucji - zarzeka siÄ poseĹ
Chlebowski. Instytut Spraw Publicznych przygotowaĹ dla PO raport o emigracji, w
ktĂłrym zawarte sÄ
rekomendacje dla instytucji publicznych. NaleĹźaĹoby m.in.
uruchomiÄ - zawierajÄ
cy praktyczne informacje - portal "Wyjazdy i powroty",
wzmocniÄ polskie konsulaty, uruchomiÄ infoliniÄ dla PolakĂłw za granicÄ
.
WprowadziÄ gĹosowanie korespondencyjne, Ĺźeby utrwaliÄ zwiÄ
zki z PolskÄ
i zadbaÄ
o moĹźliwoĹÄ nauczania dzieci polonusĂłw jÄzyka polskiego.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: przeprowadzka do stolicy
Rymbert - czytej! Najbiedniejsza czy najbogatsza?
(2005-11-17)
Opolszczyzna zamiera czy wybija siÄ ponad wszystkich?
Jest nas nie 1 milion 50 tysiÄcy, lecz 970 tysiÄcy. AĹź 84% gdziekolwiek
zarobkujÄ
cych Opolan pracuje za granicÄ
. DochĂłd na gĹowÄ w rodzinie
autochtonicznej wynosi 1450 zĹotych, w rodzinie nieautochtonicznej – 850
zĹotych. Jako region szybko siÄ bogacimy. MĹody ĹlÄ
ski ekonomista dr hab.
Romuald JoĹczy obaliĹ kilka krÄ
ĹźÄ
cych po Polsce stereotypĂłw o OpolszczyĹşnie i
Opolanach.
Romuald JoĹczy przebadaĹ skutki migracji, jej wpĹyw na bezrobocie, zatrudnienie
i jednoczeĹnie na aktywnoĹÄ gospodarczÄ
. Badania przeprowadziĹ na 14.784
osobach zamieszkaĹych w 21 opolskich wsiach. Z 1 miliona 51 tysiÄcy mieszkaĹcĂłw
wojewĂłdztwa opolskiego do autochtonĂłw zaliczyĹ 330 tysiÄcy osĂłb; z tych
ostatnich 80,5 tysiÄ
ca stale mieszka za granicÄ
, czyli faktycznie „kosz
demograficzny” Opolszczyzny powinien obejmowaÄ 970 tysiÄcy osĂłb, a nie 1 milion
51 tysiÄcy.
Biedni i bogaci
40 procent mieszkaĹcĂłw niektĂłrych wsi stale pracuje za granicÄ
. Dla rodzin to
tragedia, dzieci rzadko widujÄ
swoich ojcĂłw, maĹĹźonki nie wiedzÄ
, czy majÄ
jeszcze mÄşów, czy tylko maszynki do robienia pieniÄdzy. Poza 80 tysiÄ
cami
stale pracujÄ
cymi za granicÄ
, ze 147 tysiÄcy pozostaĹych osĂłb w wieku
produkcyjnym, 61 tysiÄcy Opolan takĹźe pracuje za granicÄ
wg profesora Romualda
JoĹczego. W sumie 84 procent w ogĂłle pracujÄ
cych opolan zarobkuje za granicÄ
.
JadÄ
tam do pracy, bo majÄ
takie moĹźliwoĹci i 5-krotnie wiÄcej zarabiajÄ
niĹź w
Polsce. Decyduje wg JoĹczego takĹźe inna motywacja: praca w Polsce nie zaspokaja
aspiracji zawodowych Opolan. Oficjalne statystyki mĂłwiÄ
o przeciÄtnie niĹźszych
dochodach Opolan (744 zĹote miesiÄcznie) od mieszkaĹcĂłw paru innych regionĂłw.
Faktycznie po odjÄciu 80 tysiÄcy stale pracujÄ
cych za granicÄ
, autochtoni majÄ
na rÄkÄ 1450 zĹotych, nieautochtoni 850 zĹotych.
Emigracja bÄdzie maleÄ
Bo opĹacalnoĹÄ pracy na Zachodzie bÄdzie siÄ zmniejszaÄ – twierdzi JoĹczy. Na
razie kwiat spoĹeczeĹstwa, czyli mĹodzieĹź opolska (studiujÄ
ca i po studiach) aĹź
w 56 procentach podejmuje pracÄ za granicÄ
. To dotyczy mĹodzieĹźy
autochtonicznej. Autochtoni zarabiajÄ
za granicÄ
rocznie 2,7 miliarda zĹotych;
tam konsumujÄ
530 milionĂłw zĹotych, do Polski przywoĹźÄ
z zarobionych pieniÄdzy
1 miliard 800 milionĂłw zĹotych. Niestety, na inwestycje w swojej maĹej
ojczyĹşnie wydajÄ
jedynie kilkanaĹcie milionĂłw zaledwie (1,76 procent).
Masowe emigracje to niĹźsze bezrobocie, niĹźsze zatrudnienie, ale takĹźe niestety
niĹźsza aktywnoĹÄ gospodarcza w regionie. Nad tym, jak zmieniÄ te relacje na
korzystniejsze, zastanawiali siÄ dyskutanci forum pn. „WpĹyw procesĂłw
migracyjnych na rynek pracy i dysharmoniÄ rozwoju wojewĂłdztwa opolskiego”,
ktĂłre na zlecenie regionalnego UrzÄdu Pracy poprowadziĹ dr hab. Romuald JoĹczy.
Engelbert MiĹ
www.wochenblatt.pl/php/index.php3?id_art=265
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: no future ?
Najbiedniejsza czy najbogatsza?
(2005-11-17)
Opolszczyzna zamiera czy wybija siÄ ponad wszystkich?
Jest nas nie 1 milion 50 tysiÄcy, lecz 970 tysiÄcy. AĹź 84% gdziekolwiek
zarobkujÄ
cych Opolan pracuje za granicÄ
. DochĂłd na gĹowÄ w rodzinie
autochtonicznej wynosi 1450 zĹotych, w rodzinie nieautochtonicznej – 850
zĹotych. Jako region szybko siÄ bogacimy. MĹody ĹlÄ
ski ekonomista dr hab.
Romuald JoĹczy obaliĹ kilka krÄ
ĹźÄ
cych po Polsce stereotypĂłw o OpolszczyĹşnie i
Opolanach.
Romuald JoĹczy przebadaĹ skutki migracji, jej wpĹyw na bezrobocie, zatrudnienie
i jednoczeĹnie na aktywnoĹÄ gospodarczÄ
. Badania przeprowadziĹ na 14.784
osobach zamieszkaĹych w 21 opolskich wsiach. Z 1 miliona 51 tysiÄcy mieszkaĹcĂłw
wojewĂłdztwa opolskiego do autochtonĂłw zaliczyĹ 330 tysiÄcy osĂłb; z tych
ostatnich 80,5 tysiÄ
ca stale mieszka za granicÄ
, czyli faktycznie „kosz
demograficzny” Opolszczyzny powinien obejmowaÄ 970 tysiÄcy osĂłb, a nie 1 milion
51 tysiÄcy.
Biedni i bogaci
40 procent mieszkaĹcĂłw niektĂłrych wsi stale pracuje za granicÄ
. Dla rodzin to
tragedia, dzieci rzadko widujÄ
swoich ojcĂłw, maĹĹźonki nie wiedzÄ
, czy majÄ
jeszcze mÄşów, czy tylko maszynki do robienia pieniÄdzy. Poza 80 tysiÄ
cami
stale pracujÄ
cymi za granicÄ
, ze 147 tysiÄcy pozostaĹych osĂłb w wieku
produkcyjnym, 61 tysiÄcy Opolan takĹźe pracuje za granicÄ
wg profesora Romualda
JoĹczego. W sumie 84 procent w ogĂłle pracujÄ
cych opolan zarobkuje za granicÄ
.
JadÄ
tam do pracy, bo majÄ
takie moĹźliwoĹci i 5-krotnie wiÄcej zarabiajÄ
niĹź w
Polsce. Decyduje wg JoĹczego takĹźe inna motywacja: praca w Polsce nie zaspokaja
aspiracji zawodowych Opolan. Oficjalne statystyki mĂłwiÄ
o przeciÄtnie niĹźszych
dochodach Opolan (744 zĹote miesiÄcznie) od mieszkaĹcĂłw paru innych regionĂłw.
Faktycznie po odjÄciu 80 tysiÄcy stale pracujÄ
cych za granicÄ
, autochtoni majÄ
na rÄkÄ 1450 zĹotych, nieautochtoni 850 zĹotych.
Emigracja bÄdzie maleÄ
Bo opĹacalnoĹÄ pracy na Zachodzie bÄdzie siÄ zmniejszaÄ – twierdzi JoĹczy. Na
razie kwiat spoĹeczeĹstwa, czyli mĹodzieĹź opolska (studiujÄ
ca i po studiach) aĹź
w 56 procentach podejmuje pracÄ za granicÄ
. To dotyczy mĹodzieĹźy
autochtonicznej. Autochtoni zarabiajÄ
za granicÄ
rocznie 2,7 miliarda zĹotych;
tam konsumujÄ
530 milionĂłw zĹotych, do Polski przywoĹźÄ
z zarobionych pieniÄdzy
1 miliard 800 milionĂłw zĹotych. Niestety, na inwestycje w swojej maĹej
ojczyĹşnie wydajÄ
jedynie kilkanaĹcie milionĂłw zaledwie (1,76 procent).
Masowe emigracje to niĹźsze bezrobocie, niĹźsze zatrudnienie, ale takĹźe niestety
niĹźsza aktywnoĹÄ gospodarcza w regionie. Nad tym, jak zmieniÄ te relacje na
korzystniejsze, zastanawiali siÄ dyskutanci forum pn. „WpĹyw procesĂłw
migracyjnych na rynek pracy i dysharmoniÄ rozwoju wojewĂłdztwa opolskiego”,
ktĂłre na zlecenie regionalnego UrzÄdu Pracy poprowadziĹ dr hab. Romuald JoĹczy.
Engelbert MiĹ
www.wochenblatt.pl/php/index.php3?id_art=265
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Plakat "ZagĹÄbie DÄ
browskie" w GW
Na wstÄpie sprostowanie . Ja nie siedze na tym forum 24 godziny / dobÄ , zeby
odpowiadaÄ na wszystkie posty niezwĹocznie - sa teĹź inne dziedziny w Ĺźyciu np.
praca, rodzina .
Niemniej jestem zmuszony do przyznania siÄ do tego, Ĺźe Ĺşle odczytaĹem kontekst
twojej wypowiedzi. PrzeĹledziĹem jeszce raz kontekst i widze, Ĺźe odniosĹes siÄ
do kelo, a nie do mnie. ZdenerwowaĹem siÄ bo zaĹozyĹem sobie ,Ĺźe propolski i
wcale oczytany i intelig. mieszkaniec G.Ĺlaska wchodzi na nasze forum by na nas
najeĹźdĹşaÄ wspĂłlnie z oswojonym Arnoldem7.
Niemniej w toku wypowiedzi padĹa teza z , ktĂłrÄ
siÄ nie koniecznie muszÄ
zgodziÄ. Otóş toĹźsamoĹÄ zagÄbiowska to nie jest wymysĹ kogoĹ , kto chce siÄ
przeciwastawiÄ toĹźsamoĹci ĹlÄ
skiej albo kogoĹ , kto chce siÄ w jakiĹ sposĂłb
odseparowac. Istotnie na skutek migracji toĹźsamosÄ nasza zostaĹa zatara ale
stan obecny nie jest dowodem na to Ĺźe siÄ ie wyksztaĹciĹa.
O sile tej tozsamoĹci rozpisuje sie historyk Jan Zielinski oraz socjolog prof.
Janusz Zielinski. ByĹa ona spĂłjna i silna , jest na to wiele dowodĂłw
historycznych. Np jakby byĹo mozliwe przegĹosowanie uchwaĹ w Sosnowcu, DG i
Bedzinie (1928r.), powoĹujÄ
cych jedno miasto ZagĹebia , gdyby nasza tozsamosc
byĹa sĹaba i niewyksztaĹcona ?
IloĹc gazet (3) , organizacji spoĹecznych, instytucji, klubĂłw , ktĂłre nazwÄ
nawiÄ
zywaĹy do naszego subregionu , i ktĂłrych czÄĹÄ funkcjonuje do dziĹ, teĹź
raczej nie wskazuje na to, ze nasz regionalizm nie zdoĹaĹ siÄ wyksztaĹciÄ.
Wydaje mi sie ,Ĺźe przez twoje wypowiedzi przeziera uprzedzenie wobec
regionalizmĂłw w ogĂłle , a swoje poglÄ
dy opierasz przede wszystkim na
doĹwiadczeniach z regionalizmem ĹlÄ
skim.
Ja nie zgadzam sie z takÄ
postawÄ
, bo regionalizm regionalizmowi nie rĂłwny .
Nie chcÄ siÄ rozpisywac na temat róşnic regionalizmu zagĹÄbiowskiego a
slÄ
skiego zacytuje ci jedynie fragment wypowiedzi syna mentora zagĹÄbiowskiej
tozsamoĹci sp. dr Jana ZieliĹskiego, Ĺukasza Zielinskiego, podczas Kongresu
Kultury ZagĹÄbia "... ZagĹÄbiakiem moĹźe byÄ nawet Ĺlazak , wystarczy , ze za
niego sie uwaĹźa ". A wiÄc otwartoĹÄ i tolerancja - mimo obelĹźywych gĹosĂłw
ludzi opiniotwĂłrczych (m.in Kutz).
To, Ĺźe nie jesteĹmy widoczni tak jak Ĺlazacy zawdzieczamy temu ,Ĺźe nie staramy
siÄ byÄ kontrowersyjni i nie kĹadziemy nacisku na ludowe atrybuty
regionalizmu (ubiĂłr, gwara itp.)
Z moich obserwacji obecnie regionalizm zagĹÄbiowski podobny jest do
wielkopolskiego, czyli nastawiony jest na przyszĹoĹÄ , na wspĂłĹpracÄ przede
wszystkim gospodarczÄ
, a później kulturowÄ
. W przeszĹoĹci nasza tozsamosc
powstawaĹa poprzez wspĂłlne doĹwiadczenia zwiazane z praca w przemyĹle i poprzez
walkÄ z zaborcÄ
(wpisywaĹa siÄ w 100% w martyrologiÄ narodu polskiego).
Oczywiscie na razie odnawiana toĹźsamosÄ zagĹ. raczkuje ale ostatnio widzÄ coraz
wiÄcej przejawĂłw potrzeby konsolidacji na róşnych pĹaszczyznachw naszym
subregionie.
JeĹli chodzi o makroregion to jak dla mnie mĂłgĹby on siÄ nazywaÄ Ĺlasko-
zagĹÄbiowski, ale nazwa nie zaprzÄ
ta mojej gĹowy tak jak niektĂłrym po twojej
stronie Brynicy.
NajweaĹźniejsze jest dla mnie azeby zaktywizowaÄ ZagĹÄbiakĂłw, tu na naszej
ziemi, a nie w Katowicach czy Warszawie, a wspĂłĹpraca w ramach makroregionu to
kolejna sprawa.
Nie ma Ĺźadnego dysonansu jeĹli chodzi o kol. aqua !
Pozdrawiam !
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: PoseĹ Wita
Konsultacje wydajÄ
sie tutaj niezbÄdne.
Media z kaĹźdego zrobiÄ
idiotÄ" art.Nowiny ZabrzaĹskie nr39 z
dn.27.09.07r.
piÄ
tek, 28 wrzesieĹ 2007
Wielkimi krokami zbliĹźajÄ
siÄ wybory. SpecjaliĹci od
przewidywania przyszĹoĹci mnoĹźÄ
siÄ na potÄgÄ. A ja sĹucham takich
ludzi, jakich spotykam w pociÄ
gu, na przystanku, czy w taksĂłwce. I
stwierdzam, Ĺźe mamy spoĹeczeĹstwo znacznie mÄ
drzejsze niĹź siÄ wydaje
tym, ktĂłrzy chcÄ
nim manipulowaÄ. Po dwĂłch latach kanonady mediĂłw
elektorat PiS-u jakoĹ specjalnie nie maleje. Wszystko dlatego, Ĺźe
elektorat PiS-u juĹź siÄ zahartowaĹ w czasie poprzedniej kampanii.
JuĹź wie, Ĺźe media sÄ
stronnicze, a oĹrodki badania opinii publicznej
po prostu kĹamiÄ
. JeĹli media atakujÄ
PiS, to znaczy, Ĺźe robi to co
obiecaĹ, czyli walczy z patologiami. Media wróşyĹy katastrofÄ
gospodarczÄ
pod rzÄ
dami „kaczek”, a tu wzrost gospodarczy dwukrotnie
wiÄkszy niĹź w Wielkiej Brytanii i trzykrotnie wiÄkszy niĹź w strefie
euro. Media przekonywaĹy, Ĺźe po dojĹciu do rzÄ
dĂłw „kaczek” emigracja
roĹnie, a brytyjskie ministerstwo spraw wewnÄtrznych ogĹosiĹo spadek
napĹywu emigrantĂłw z Polski. MaĹo, okazaĹo siÄ, Ĺźe w ubiegĹym roku
wrĂłciĹo do kraju 10 tysiÄcy rodakĂłw. Podobno bezrobocie zmalaĹo o
poĹowÄ na skutek migracji, ale z informacji Pulsu Biznesu wynika, Ĺźe
w okresie ostatnich dwĂłch lat powstaĹo w Polsce 1,2 miliona nowych
miejsc pracy......
Co w tej sytuacji mogÄ
zrobiÄ media, kiedy okazuje siÄ, Ĺźe
lustracjÄ popierajÄ
nawet ci, co nie lubiÄ
KaczyĹskich? SÄ
teĹź tacy,
ktĂłrzy przy braku sympatii do bliĹşniakĂłw popierajÄ
jednak
zdecydowanÄ
obronÄ naszych interesĂłw w UE. Nawet ci, ktĂłrzy
twierdzili, Ĺźe za komuny byĹo lepiej, przekonali siÄ, Ĺźe powracajÄ
cy
do wĹadzy postkomuniĹci wcale nie przywracajÄ
„tego lepiej”, ale
stajÄ
siÄ szybko kapitalistami. CzÄsto w sposĂłb nieuczciwy. Nikt w
opozycji nie przedstawia Ĺźadnego pozytywnego programu. JedynÄ
broniÄ
przeciw PiS jest satyra i Ĺmiech. Media z kaĹźdego potrafiÄ
zrobiÄ
idiotÄ. Tylko, Ĺźe po dwĂłch latach wypominania niskiego wzrostu i
nazwiska kojarzÄ
cego siÄ z kaczkami, to juĹź nikogo nie Ĺmieszy.
MilczÄ
cych zwolennikĂłw PiS-u przybywa zwĹaszcza wĹrĂłd ludzi
inteligentnych. Kiedy zmÄczeni ciÄ
gĹymi kpinami ludzie zaczynajÄ
powaĹźnÄ
rozmowÄ o obsesji tropienia ukĹadĂłw, szybko dochodzÄ
do
wĹasnych obserwacji, jak powstaĹ wielki biznes. I po chwili wszyscy
zgadzajÄ
siÄ, Ĺźe trudno byĹo cokolwiek osiÄ
gnÄ
Ä bez
odpowiednich „dojĹÄ”. Wtedy to zwolennik KaczyĹskich i antypisowiec
szybko dochodzÄ
w dyskusji do byĹych esbekĂłw, lustracji, czy
zawartoĹci archiwĂłw IPN. W tej samej dyskusji na ogóŠwszyscy siÄ
zgodzÄ
, Ĺźe media sÄ
stronnicze, a sondaĹźom nie moĹźna ufaÄ. Chyba
dlatego „grupa trzymajÄ
cych sondaĹźe” postanowiĹa zdopingowaÄ front
antypisowy i zaczÄĹa publikowaÄ wyniki dajÄ
ce PiS zwyciÄstwo, ale to
moĹźe zachÄciÄ do ujawnienia siÄ ukrytych sympatykĂłw PiS-u i
manipulatorzy za chwilÄ zagrajÄ
siÄ na ĹmierÄ. A ja siÄ martwiÄ, Ĺźe
po dwĂłch latach kanonady, kiedy wybuchy najwiÄkszych bomb na nikim
nie robiÄ
wraĹźenia, wiÄkszoĹÄ PolakĂłw szczerze nienawidzÄ
c
wszystkich politykĂłw w dniu wyborĂłw pozostanie w domu.
[ WrĂłÄ ]
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: jak dojechac z pkp na ulice krochmalna??
no to jeszcze kilka informacji o dzielnicy Za cukrowniÄ
czyli Osadzie czyli
Piaskach:
po pierwsze do Lublina zostaĹy Piaski wĹaczone w roku paĹskim 1916 poniewaĹź
wczeĹniej mimo typowo miejskiej zabudowy administracja carska nie chciaĹa siÄ
zgodziÄ na wĹaczenie tego terenu do miasta...
po drugie juĹź wtedy byĹa to dzielnica przemysĹowa dominowaĹ tu przemysĹ
sporzywczy i metalowy dziaĹaĹy tu mĹyn "Piaski" od roku 1886 i
cukrownia "Lublin" od roku 1895 (nie znam dokĹadnej lokalizacji
cementowni "Firley" i fabryki kotĹĂłw E.Plagego wiÄc nie wiem czy byĹy na
Piaskach moĹźe ktoĹ mi pomoĹźe?) oczywiĹcie nie sposĂłb nie wspomnieÄ Ĺźe w latach
1875-77 powstaĹ tu Dworzec kolejowy. OgĂłlnie mĂłwiÄ
c Piaski w drugiej poĹowie
XIX wieku przeĹźywajÄ
rozkwit budowlany
po trzecie co do ĹźydowskoĹci nie tyle PiaskĂłw co Lublina w caĹoĹci to
przypominam Ĺźe w roku 1880 Ĺťydzi stanowili ponad 50% ludnoĹci a dopiero potem
odsetek ten spadaĹ na skutek migracji ludnoĹci wiejskiej do miasta, ale do roku
1862 mieszkaĹcy PiaskĂłw to jednak w wiÄkszoĹci Ĺťydzi
(ciekawÄ
rzeczÄ
jest Ĺźe jeszcze w 1897 roku Lublin byĹ trzecim co do wielkoĹci
miastem zaboru rosyjskiego) byĹy zresztÄ
i potem pomysĹy by Piaski byĹy
dzielnicÄ
ĹźydowskÄ
a nawet by byĹy dzielnicÄ
handlowÄ
i by byĹo tu targowisko
koni ale tak siÄ ostatecznie nie staĹo a istniejÄ
cy sporo wczeĹniej w Piaskach
jarmark przeniesiono do Lublina juĹź w 1819 roku (byĹ mniej wiÄcej w miejscu
placu Bychawskiego)
po czwarte juz w roku 1912 kursowaĹy tu autobusy co pasuje do tego wÄ
tku -
bilet kosztowaĹ 7 kopiejek i byĹa to caĹkiem spora suma wbrew pozorom... w tym
Ĺźe roku pojawiĹy sie na Piaskach oficjalne nazwy ulic choÄ nazwy tak jak np.
Krochmalna istniaĹy juĹź wczeĹniej
po piÄ
te o Piaskach pisaĹ nie tylko Singer ale rĂłwnieĹź BolesĹaw Prus
przewidujÄ
c zresztÄ
Ĺźe stanÄ
siÄ one odrÄbnym miastem
po szuste na planie miasta Lublina z 1829 roku (autorstwa Feliksa
BieczyĹskiego - inĹźyniera wojewĂłdzkiego) Piaski widaÄ doskonale sÄ
zresztÄ
opisane jako PrzedmieĹcie Piaski co wiÄcej PiaskĂłw mozna siÄ dopatrywaÄ rĂłwnieĹź
na miedziorycie z roku 1774 (miedzioryt Maszewskiego)
po siudme w 1655 roku obozowaĹ pod Piaskami zdobywca Lublina (miasto
skapitulowaĹo) sam ks. Potiomkin ( wtedy zresztÄ
wĹadze Lublina przysiÄgĹy
wiernoĹÄ rosyjskiemu Carowi)
po Ăłsme nie jest to pewne spekulujÄ tu sobie swobodnie ale w wiesci iĹź 1302
roku rycerstwo maĹopolskie zdobyĹo najpiew Lublin Nowy a potem dopiero wĹaĹciwy
grĂłd pod pojÄciem Lublin Nowy moĹźna siÄ doszukiwaÄ i PiaskĂłw (wypraw ta odbiĹa
Lublin z rÄ
k RusinĂłw czyli obecnie UkraiĹcĂłw) za te spekulacje jakiĹ historyk
pewnie zmyje mi gĹowÄ ale co tam legenda teĹź ma swoje prawa...
po dziewiÄ
te istniejÄ
niezbite dowody Ĺźe osadnictwo na terenie PiaskĂłw siÄga
czasĂłw okoĹo 2000-1800 lat p.n.e. - chodzi o kulturÄ ceramiki sznurowej i tym
razem historyk zaden temu nie zaprzeczy
tak wiÄc piszÄ
c o Piaskach nie dajmy sie Ĺatwo ponieĹÄ Ĺatwemu
sĹĂłwku "lumpiarski"....
ps informacje za Dzieje Lublina aut. zbiorowy rok 1965 Wydawnictwo Lubelskie
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: W Brzegu myĹlÄ
o odĹÄ
czeniu siÄ od Opolszczyzny
Dlaczego na opolszczyĹşnie jest maĹe bezrobocie JeĹźeli ktoĹ myĹli rozsÄ
dnie to wie dlaczego inwestorzy omijajÄ
opolszczyznÄ-nie
ma rÄ
k do pracy - sÄ
po zasiĹek, ale one juĹź Ĺźadnej pracy siÄ nie podejmÄ
.
Przeczytajcie artykuĹ z Tygodnika ĹlÄ
skiego.
www.wochenblatt.pl/php/index.php3?id_art=265
Najbiedniejsza czy najbogatsza?
(2005-11-17)
Opolszczyzna zamiera czy wybija siÄ ponad wszystkich?
Jest nas nie 1 milion 50 tysiÄcy, lecz 970 tysiÄcy. AĹź 84% gdziekolwiek
zarobkujÄ
cych Opolan pracuje za granicÄ
. DochĂłd na gĹowÄ w rodzinie
autochtonicznej wynosi 1450 zĹotych, w rodzinie nieautochtonicznej – 850
zĹotych. Jako region szybko siÄ bogacimy. MĹody ĹlÄ
ski ekonomista dr hab.
Romuald JoĹczy obaliĹ kilka krÄ
ĹźÄ
cych po Polsce stereotypĂłw o OpolszczyĹşnie i
Opolanach.
Romuald JoĹczy przebadaĹ skutki migracji, jej wpĹyw na bezrobocie, zatrudnienie
i jednoczeĹnie na aktywnoĹÄ gospodarczÄ
. Badania przeprowadziĹ na 14.784
osobach zamieszkaĹych w 21 opolskich wsiach. Z 1 miliona 51 tysiÄcy mieszkaĹcĂłw
wojewĂłdztwa opolskiego do autochtonĂłw zaliczyĹ 330 tysiÄcy osĂłb; z tych
ostatnich 80,5 tysiÄ
ca stale mieszka za granicÄ
, czyli faktycznie „kosz
demograficzny” Opolszczyzny powinien obejmowaÄ 970 tysiÄcy osĂłb, a nie 1 milion
51 tysiÄcy.
Biedni i bogaci
40 procent mieszkaĹcĂłw niektĂłrych wsi stale pracuje za granicÄ
. Dla rodzin to
tragedia, dzieci rzadko widujÄ
swoich ojcĂłw, maĹĹźonki nie wiedzÄ
, czy majÄ
jeszcze mÄşów, czy tylko maszynki do robienia pieniÄdzy. Poza 80 tysiÄ
cami
stale pracujÄ
cymi za granicÄ
, ze 147 tysiÄcy pozostaĹych osĂłb w wieku
produkcyjnym, 61 tysiÄcy Opolan takĹźe pracuje za granicÄ
wg profesora Romualda
JoĹczego. W sumie 84 procent w ogĂłle pracujÄ
cych opolan zarobkuje za granicÄ
.
JadÄ
tam do pracy, bo majÄ
takie moĹźliwoĹci i 5-krotnie wiÄcej zarabiajÄ
niĹź w
Polsce. Decyduje wg JoĹczego takĹźe inna motywacja: praca w Polsce nie zaspokaja
aspiracji zawodowych Opolan. Oficjalne statystyki mĂłwiÄ
o przeciÄtnie niĹźszych
dochodach Opolan (744 zĹote miesiÄcznie) od mieszkaĹcĂłw paru innych regionĂłw.
Faktycznie po odjÄciu 80 tysiÄcy stale pracujÄ
cych za granicÄ
, autochtoni majÄ
na rÄkÄ 1450 zĹotych, nieautochtoni 850 zĹotych.
Emigracja bÄdzie maleÄ
Bo opĹacalnoĹÄ pracy na Zachodzie bÄdzie siÄ zmniejszaÄ – twierdzi JoĹczy. Na
razie kwiat spoĹeczeĹstwa, czyli mĹodzieĹź opolska (studiujÄ
ca i po studiach) aĹź
w 56 procentach podejmuje pracÄ za granicÄ
. To dotyczy mĹodzieĹźy
autochtonicznej. Autochtoni zarabiajÄ
za granicÄ
rocznie 2,7 miliarda zĹotych;
tam konsumujÄ
530 milionĂłw zĹotych, do Polski przywoĹźÄ
z zarobionych pieniÄdzy
1 miliard 800 milionĂłw zĹotych. Niestety, na inwestycje w swojej maĹej
ojczyĹşnie wydajÄ
jedynie kilkanaĹcie milionĂłw zaledwie (1,76 procent).
Masowe emigracje to niĹźsze bezrobocie, niĹźsze zatrudnienie, ale takĹźe niestety
niĹźsza aktywnoĹÄ gospodarcza w regionie. Nad tym, jak zmieniÄ te relacje na
korzystniejsze, zastanawiali siÄ dyskutanci forum pn. „WpĹyw procesĂłw
migracyjnych na rynek pracy i dysharmoniÄ rozwoju wojewĂłdztwa opolskiego”,
ktĂłre na zlecenie regionalnego UrzÄdu Pracy poprowadziĹ dr hab. Romuald JoĹczy.
Engelbert MiĹ
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Narodziny nowego narodu?
CzĹowieku, czy ty siÄ czasem z choinki nie urwaĹeĹ. Jakie, jeĹli nie wrodzone,
mogÄ
byÄ cechy narodowoĹciowe. MoĹźe je siÄ losuje na loterii albo wybiera
dowolnie w hipermarkecie w zaleĹźnoĹci od gustĂłw danej jednostki.
NarĂłd to rodzina rodzin, powstaĹ z plemienia, a wiÄc ze zbiorowoĹci, ktĂłra byĹa
ze sobÄ
bardzo blisko spokrewniona, a nastÄpnie zyskaĹa dominujÄ
cÄ
pozycje na
danym terytorium. W czasie wiekĂłw na skutek wrogich podbojĂłw lub pokojowego
oddziaĹywania i sÄ
siedztwa inne bliskie etnicznie, pobratytmcze plemiona i ludy
zostaĹy wchĹoniÄte, wtopione tworzÄ
c razem z plemieniem dominujÄ
cym nowÄ
jakoĹÄ, po prostu wiÄksza strukturÄ etnicznÄ
, ktĂłra z czasem staĹa siÄ
jednolita kulturowo, jÄzykowo, (wykazujÄ
c oczywiĹcie pewne odrÄbnoĹci
regionalne), religijnie, politycznie (to waĹźny element, przez ktĂłry naleĹźy
rozumieÄ odrÄbne, a czÄsto przeciwstawne interesy gospodarcze i polityczne niĹź
interesy innych populacji-narodĂłw ksztaĹtujÄ
cych siÄ rĂłwnolegle na sÄ
siednich
dominiach).
Spoiwem, ktĂłry poĹÄ
czyĹ te mniejsze zbiorowoĹci (rodziny, rody, szczepy,
plemiona) w wiÄkszÄ
strukturÄ byĹa wspĂłlna krew. JednorodnoĹÄ danej grupy
zasadzaĹa siÄ wĹaĹnie na wiÄzach krwi, na bliskim etnicznym pokrewieĹstwie,
zwiÄ
zkach rodzinnych, rodowych, wspĂłlnych maĹĹźeĹstwach, przemieszaniu siÄ krwi
na skutek migracji ludnoĹci w granicach powstajÄ
cego paĹstwa
wczesnoĹredniowiecznego.
JeĹźeli ktoĹ mocniej kocha, czuje bliĹźszÄ
wiÄĹş emocjonalna do swojej matki,
ojca, babki, dziadka, dzieci, do swoich dalszych i bliĹźszych przodkĂłw niĹź do
przypadkowych osĂłb spotykanych gdzieĹ na ulicy czy do innych ludzi
zamieszkujÄ
cych inne dalekie kraje i kontynenty, to czy z jego strony jest to
przejaw nacjonalizmu, ksenofobii. Chyba idiota moĹźe tylko tak uwaĹźaÄ. Ta sama
zasada oparta na wiÄzach krwi obowiÄ
zuje w rodzinie i w narodzie. OczywiĹcie
skala jest inna, ale zasada staĹa, taka sama.
WiÄzy krwi decydujÄ
o tym, Ĺźe danÄ
grupÄ ĹÄ
czy wiÄĹş emocjonalna, Ĺźe istnieje
poczucie odrÄbnoĹci w stosunku do innych grup niespokrewnionych lub dalej
spokrewnionych, Ĺźe istniejÄ
zbieĹźne interesy w ramach danej grupy (przede
wszystkim zagwarantowanie wszystkim czĹonkom danej grupy szeroko rozumianego
bezpieczeĹstwa). OczywiĹcie niektĂłre jednostki lub mniejsze grupy wyĹamujÄ
siÄ
z tych zwiÄ
zkĂłw. Cóş, nawet w zwykĹej ludzkiej rodzinie czasem zdarzajÄ
siÄ „czarne owce” czy „dzieci marnotrawne”. Ale to zupeĹnie inna kwestia.
Zaprzeczanie faktowi, Ĺźe narody powstaĹy i istniejÄ
w oparciu nie o zwiÄ
zki
krwi i pokrewieĹstwo czĹonkĂłw zbiorowoĹci, lecz tylko i wyĹÄ
cznie w oparciu o
poczucie wspĂłlnoty zakorzenione w zbiorowej psychice i ĹwiadomoĹci (np. na
skutek wychowania) jest gĹupotÄ
i faĹszem.
Dziwi mnie w imiÄ czego niektĂłrzy tak twierdzÄ
. Pewnie prĂłbujÄ
przygotowaÄ
grunt pod to, abyĹmy my Polacy za kilka lub kilkanaĹcie lat uznali za PolakĂłw
imigrantĂłw z Afryki, ktĂłrzy nauczÄ
siÄ polskiego jÄzyka i pewnie przyswojÄ
w
jakimĹ stopniu polskie zwyczaje. Czy oni stanÄ
siÄ Polakami. Na pewno nie! Co
najwyĹźej posiÄ
dÄ
obywatelstwo Polski, ale Polakami nie bÄdÄ
nigdy.
Prawda o istocie narodu jest niewygodna dla tych, ktĂłrzy prĂłbujÄ
jej zaprzeczyÄ
w imiÄ tzw. poprawnoĹci politycznej. Przypomina mi to twierdzenie niektĂłrych
politykĂłw i poĹźal siÄ BoĹźe „naukowcĂłw”, ktĂłrzy twierdzÄ
, Ĺźe nie ma ras. BadajÄ
pod mikroskopem geny ludzki i dochodzÄ
do tego „genialnego” wniosku, Ĺźe nie ma
ras ludzkich. Zastanawiam siÄ tylko, po jakÄ
cholerÄ oni patrzÄ
przez okular
mikroskopu. Najpierw przydaĹaby im siÄ wizyta u zwykĹego okulisty.
To co napisaĹem nie ma nic wspĂłlnego z Ĺźadnym rasizmem, ani nacjonalizmem, ani
narodowym socjalizmem. Bo teoria rasizmu polega na tym, Ĺźe twierdzi siÄ, Ĺźe
jedna rasa jest lepsza od drugiej, a nacjonalizm polega na tym, Ĺźe uwaĹźa siÄ,
iĹź wĹasny narĂłd powinien realizowaÄ swoje interesy za wszelkÄ
cenÄ, rĂłwnieĹź
kosztem innych.
GĹupota polega na tym, Ĺźe siÄ twierdzi, Ĺźe w ogĂłle nie ma ras. GĹupota polega
teĹź na tym, Ĺźe siÄ akces / przypisanie do „narodowoĹci” nie jest ĹciĹle
zwiÄ
zany z obiektywnymi aspektami biologicznymi (ktĂłre nie zaleĹźÄ
od woli
jednostki – sÄ
wyborem losu, natury), ale zaleĹźy od ludzkiej woli, pochodzi „z
gĹowy” i jest wyĹÄ
cznie nastÄpstwem subiektywnego poczucia zwiÄ
zku z danym
narodem.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: WrocĹawscy radni miejscy chcÄ
obniĹźki czynszĂłw
A co na to koalicjant Dutkiewicza z Samoobrony? JuĹź w najbliĹźszy poniedziaĹek blaga siÄ rozbierze, a moĹźe jak ktoĹ woli bez
skojarzeĹ: szydĹo wyjdzie z worka XXI. Tego dnia zespóŠpiarowcĂłw prezydenta
Dutkiewicza ma zamiar uraczyÄ SzanownÄ
PublikÄ sztukÄ
pt. "W drodze po wĹadze
poglÄ
dy zawieszam na koĹku" w wykonaniu apolitycznej trupy teatralnej. Wprawdzie
prĂłby przed premierÄ
odbywaĹy siÄ od dawna, ale miÄdzy aktorami trwaĹ spĂłr o
gĹĂłwnÄ
rolÄ, ale o tym później.
Mowa oczywiĹcie o z dawna wypatrywanym powoĹaniu klubu radnych Dolny ĹlÄ
sk XXI w
sejmiku. BÄdzie to spektakl magiczny, bo pokazujÄ
cy jak ĹÄ
czyÄ ogieĹ z wodÄ
,
uzyskujÄ
c w wyniku tego procesu coĹ, co ani nie zapala, ani nie gasi. Sceptycy
mogliby dodaÄ, Ĺźe jak ogieĹ to pewnie z grupy sztucznych ogni, a jak woda, to
pewnie koloĹska, co moĹźe warto wzmiankowaÄ, bo w tekĹcie o jakoĹÄ, a nie
etykietki chodzi.
Macchiaveli w grobie siÄ przewraca, gdy widzi co siÄ porobiĹo z wkĹadanym mu w
usta przepisem na skutecznoĹÄ w polityce. Oto ludzie, ktĂłrzy nie jednÄ
partiÄ
zaliczyli, zabrali siÄ za tworzenie apolitycznego ruchu obywatelskiego, "ktĂłry
krytycznie patrzy na realia rywalizacji partyjnej ostatnich lat"
(polskaxxi.pl/Aktualnosci/Wydarzenia/Deklaracja-Ruchu-Obywatelskiego-Polska-XXI).
MarszaĹek Andrzej ĹoĹ (do niedawna PO) uzdrowi wojewĂłdzki samorzÄ
d ramiÄ w ramiÄ
z marszaĹkiem PawĹem WrĂłblewskim (do niedawna PiS), ktĂłrego kilka miesiÄcy temu
uzdrawiaĹ z samozadowolenia ĹlÄ
c na niego doniesienia do prokuratury. Pewnie
poĹÄ
czyĹo ich wzajemne zaufanie, bo przecieĹź nie wzajemne uznanie kompetencji i
umiejÄtnoĹci, sÄ
dzÄ
c po opiniach, jakie na swĂłj temat wygĹaszali publicznie nie
tak dawno. Jakby tego byĹo maĹo, Ĺźeby publikÄ zaskoczyÄ, wziÄli do spĂłĹki
czĹonkĂłw Samoobrony, choÄ wydawaĹo siÄ, jak twierdzi ich lider Kazimierz MichaĹ
Ujazdowski, Ĺźe "siĹy destrukcyjne takie jak Samoobrona zeszĹy ze sceny
publicznej". (www.polskaxxi.pl/layout/set/print/content/view/full/6571).
Nic podobnego panie ministrze! SiĹy destrukcyjne zapisaĹy siÄ do waszego
bezpartyjnego tworu i razem z wami walczyÄ bÄdÄ
o odpolitycznienie samorzÄ
du:
- JuĹź w ubiegĹym roku poĹÄ
czyliĹmy siĹy, aby mĂłc mieÄ realny wpĹyw na decyzje
podejmowane w sejmiku. Teraz bÄdziemy mogli zaznaczyÄ swoje stanowisko. W
czerwcu powstaĹ klub Obywatelskiej Platformy SamorzÄ
dowej. Teraz zmieniamy
nazwÄ – wyjaĹnia W. Berus. JednoczeĹnie WacĹaw Berus zaznacza, Ĺźe przynaleĹźnoĹÄ
do klubu radnych nie oznacza, Ĺźe zmienia barwy partyjne. - Nie wstÄpujÄ do innej
partii, wciÄ
Ĺź jestem w Samoobronie. ZdecydowaĹem siÄ tylko przyĹÄ
czyÄ do klubu
radnych „Polska XXI" – dodaje gĂłrowianin.
(panorama.media.pl/content/view/230356/9/).
WczeĹniej Wyborcza donosiĹa
(miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,75495,5839276,Samoobrona_i_LPR_w_stowarzyszeniu_Dutkiewicza.html):
Szeregi Dolnego ĹlÄ
ska XXI, jednego z sieci stowarzyszeĹ w ramach Polski XXI,
zasiliĹ m.in. byĹy wicemarszaĹek wojewĂłdztwa i byĹy wiceminister gospodarki
morskiej z Ligi Polskich Rodzin RafaĹ Borutko, ktĂłry politycznÄ
karierÄ zaczynaĹ
w MĹodzieĹźy Wszechpolskiej. CzĹonkiem Dolnego ĹlÄ
ska XXI jest teĹź byĹy szef
wrocĹawskiej Samoobrony Dariusz Bereziuk. W czerwcu do stowarzyszenia wstÄ
piĹa
Ewa Schroeder, byĹa prominentna dziaĹaczka wrocĹawskiej Samoobrony, a potem
czĹonkini Platformy Obywatelskiej. Jak przekonywaĹa lokalnÄ
„GazetÄ WyborczÄ
",
ktĂłra napisaĹa o tym wczoraj, nie byĹa ideowo zwiÄ
zana z SamoobronÄ
. Do wejĹcia
do stowarzyszenia szykuje siÄ byĹy radny wojewĂłdzki Samoobrony Grzegorz Skiba,
za ktĂłrym ciÄ
gnie siÄ sprawa zĹoĹźenia faĹszywego oĹwiadczenia majÄ
tkowego.
Jaki wiÄc ma sens powoĹywanie kolejnego klubu radnych firmowanego szyldem ruchu
dziewic politycznych, skoro na pierwszy rzut oka, i to jeszcze przed tym jak
kurtyna poszĹa w gĂłrÄ, widaÄ, Ĺźe jedyna idea, jaka ich mogĹa poĹÄ
czyÄ to ciÄ
g na
stoĹki? Ugrupowanie, ktĂłre przedstawia siÄ jako zdrĂłj spokojnych i racjonalnych
decyzji, odĹźegnuje od partyjniactwa i politykierstwa za wzĂłr do naĹladowania
bierze JarosĹawa KaczyĹskiego. Nie wierzÄ, Ĺźe tacy wytrawni politycy jak RafaĹ
Dutkiewicz nie wyciÄ
gnÄli wnioskĂłw z bankructwa IV RP, gdzie odnowÄ moralnÄ
wprowadzaĹ Lepper z Giertychem. ZresztÄ
na ironiÄ losu, premierÄ zaanonsowaĹ
dawny przyjaciel Andrzeja zwanego I Mulatem RP. WidaÄ "WacuĹ z Barykady" znĂłw w
swoim Ĺźywiole.
www.samoobrona.org.pl/pages/12.Zkraju/01.dolnoslaskie/04.Partia/01.aktualnosci/96-01.jpg
Tu nie chodzi przecieĹź o odnowÄ, naprawÄ i "PolskÄ pierwszej prÄdkoĹci". WyglÄ
da
na to, Ĺźe uciekinierzy i banici z PiS, PO, Samoobrony i LPR dostali rozkaz
dmuchaÄ polityczny balon Dutkiewicza. A, Ĺźe pracowaÄ gdzieĹ trzeba (jak Andrzej
ĹoĹ i Patryk Wild u Dutkiewicza), a i w wyborach warto siÄ gdzieĹ zaĹapaÄ, to
rozkaz dzielnie wykonujÄ
. KaĹźdy z nich prĂłbuje jak najwiÄcej w ten balon
nadmuchaÄ - jak ĹoĹ, WrĂłblewski, Wild i ZieliĹski, z ktĂłrych kaĹźdy chciaĹ siÄ na
stolec przewodniczÄ
cego klubu wspiÄ
Ä (Wild najwiÄcej wydmuchaĹ). Ĺťeby z takiego
pompowania wielkiego "bum" nie byĹo. Bo to byÄ moĹźe ostatnia szansa, Ĺźeby
przebraÄ siÄ w ornat i ogonem na mszÄ podzwoniÄ.
Tak to na naszych oczach powstaje zoologiczna koalicja ĹosiĂłw, wrĂłbli, dutkĂłw i
innych dzikich, z ktĂłrej jedynym potomstem bÄdÄ
lemingi, znane ze swoich
wrodzonych skĹonnoĹci do tragicznych w skutkach migracji i podobieĹstwa do
Ĺwinek morskich. To trafna analogia, bo z nowym ruchem obywatelskim jest tak
wĹaĹnie jak z wzmiankowanym gryzoniem - ani to Ĺwinia, ani morska. A Ĺźe gryzonie
to szkodniki, to znajomi radzÄ
PawĹowi Hreniakowi inwentarza pilnowaÄ, bo bycie
szefem jednoosobowego nieistniejÄ
cego klubu nie jest ani Ĺatwe, ani chwalebne.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Prezydent Dutkiewicz stadion widzi ogromny
Teraz RD buduje koalicjÄ z SamoobronÄ
JuĹź w najbliĹźszy poniedziaĹek blaga siÄ rozbierze, a moĹźe jak ktoĹ woli bez
skojarzeĹ: szydĹo wyjdzie z worka XXI. Tego dnia zespóŠpiarowcĂłw prezydenta
Dutkiewicza ma zamiar uraczyÄ SzanownÄ
PublikÄ sztukÄ
pt. "W drodze po wĹadze
poglÄ
dy zawieszam na koĹku" w wykonaniu apolitycznej trupy teatralnej. Wprawdzie
prĂłby przed premierÄ
odbywaĹy siÄ od dawna, ale miÄdzy aktorami trwaĹ spĂłr o
gĹĂłwnÄ
rolÄ, ale o tym później.
Mowa oczywiĹcie o z dawna wypatrywanym powoĹaniu klubu radnych Dolny ĹlÄ
sk XXI w
sejmiku. BÄdzie to spektakl magiczny, bo pokazujÄ
cy jak ĹÄ
czyÄ ogieĹ z wodÄ
,
uzyskujÄ
c w wyniku tego procesu coĹ, co ani nie zapala, ani nie gasi. Sceptycy
mogliby dodaÄ, Ĺźe jak ogieĹ to pewnie z grupy sztucznych ogni, a jak woda, to
pewnie koloĹska, co moĹźe warto wzmiankowaÄ, bo w tekĹcie o jakoĹÄ, a nie
etykietki chodzi.
Macchiaveli w grobie siÄ przewraca, gdy widzi co siÄ porobiĹo z wkĹadanym mu w
usta przepisem na skutecznoĹÄ w polityce. Oto ludzie, ktĂłrzy nie jednÄ
partiÄ
zaliczyli, zabrali siÄ za tworzenie apolitycznego ruchu obywatelskiego, "ktĂłry
krytycznie patrzy na realia rywalizacji partyjnej ostatnich lat"
(polskaxxi.pl/Aktualnosci/Wydarzenia/Deklaracja-Ruchu-Obywatelskiego-Polska-XXI).
MarszaĹek Andrzej ĹoĹ (do niedawna PO) uzdrowi wojewĂłdzki samorzÄ
d ramiÄ w ramiÄ
z marszaĹkiem PawĹem WrĂłblewskim (do niedawna PiS), ktĂłrego kilka miesiÄcy temu
uzdrawiaĹ z samozadowolenia ĹlÄ
c na niego doniesienia do prokuratury. Pewnie
poĹÄ
czyĹo ich wzajemne zaufanie, bo przecieĹź nie wzajemne uznanie kompetencji i
umiejÄtnoĹci, sÄ
dzÄ
c po opiniach, jakie na swĂłj temat wygĹaszali publicznie nie
tak dawno. Jakby tego byĹo maĹo, Ĺźeby publikÄ zaskoczyÄ, wziÄli do spĂłĹki
czĹonkĂłw Samoobrony, choÄ wydawaĹo siÄ, jak twierdzi ich lider Kazimierz MichaĹ
Ujazdowski, Ĺźe "siĹy destrukcyjne takie jak Samoobrona zeszĹy ze sceny
publicznej". (www.polskaxxi.pl/layout/set/print/content/view/full/6571).
Nic podobnego panie ministrze! SiĹy destrukcyjne zapisaĹy siÄ do waszego
bezpartyjnego tworu i razem z wami walczyÄ bÄdÄ
o odpolitycznienie samorzÄ
du:
- JuĹź w ubiegĹym roku poĹÄ
czyliĹmy siĹy, aby mĂłc mieÄ realny wpĹyw na decyzje
podejmowane w sejmiku. Teraz bÄdziemy mogli zaznaczyÄ swoje stanowisko. W
czerwcu powstaĹ klub Obywatelskiej Platformy SamorzÄ
dowej. Teraz zmieniamy
nazwÄ – wyjaĹnia W. Berus. JednoczeĹnie WacĹaw Berus zaznacza, Ĺźe przynaleĹźnoĹÄ
do klubu radnych nie oznacza, Ĺźe zmienia barwy partyjne. - Nie wstÄpujÄ do innej
partii, wciÄ
Ĺź jestem w Samoobronie. ZdecydowaĹem siÄ tylko przyĹÄ
czyÄ do klubu
radnych „Polska XXI" – dodaje gĂłrowianin.
(panorama.media.pl/content/view/230356/9/).
WczeĹniej Wyborcza donosiĹa
(miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,75495,5839276,Samoobrona_i_LPR_w_stowarzyszeniu_Dutkiewicza.html):
Szeregi Dolnego ĹlÄ
ska XXI, jednego z sieci stowarzyszeĹ w ramach Polski XXI,
zasiliĹ m.in. byĹy wicemarszaĹek wojewĂłdztwa i byĹy wiceminister gospodarki
morskiej z Ligi Polskich Rodzin RafaĹ Borutko, ktĂłry politycznÄ
karierÄ zaczynaĹ
w MĹodzieĹźy Wszechpolskiej. CzĹonkiem Dolnego ĹlÄ
ska XXI jest teĹź byĹy szef
wrocĹawskiej Samoobrony Dariusz Bereziuk. W czerwcu do stowarzyszenia wstÄ
piĹa
Ewa Schroeder, byĹa prominentna dziaĹaczka wrocĹawskiej Samoobrony, a potem
czĹonkini Platformy Obywatelskiej. Jak przekonywaĹa lokalnÄ
„GazetÄ WyborczÄ
",
ktĂłra napisaĹa o tym wczoraj, nie byĹa ideowo zwiÄ
zana z SamoobronÄ
. Do wejĹcia
do stowarzyszenia szykuje siÄ byĹy radny wojewĂłdzki Samoobrony Grzegorz Skiba,
za ktĂłrym ciÄ
gnie siÄ sprawa zĹoĹźenia faĹszywego oĹwiadczenia majÄ
tkowego.
Jaki wiÄc ma sens powoĹywanie kolejnego klubu radnych firmowanego szyldem ruchu
dziewic politycznych, skoro na pierwszy rzut oka, i to jeszcze przed tym jak
kurtyna poszĹa w gĂłrÄ, widaÄ, Ĺźe jedyna idea, jaka ich mogĹa poĹÄ
czyÄ to ciÄ
g na
stoĹki? Ugrupowanie, ktĂłre przedstawia siÄ jako zdrĂłj spokojnych i racjonalnych
decyzji, odĹźegnuje od partyjniactwa i politykierstwa za wzĂłr do naĹladowania
bierze JarosĹawa KaczyĹskiego. Nie wierzÄ, Ĺźe tacy wytrawni politycy jak RafaĹ
Dutkiewicz nie wyciÄ
gnÄli wnioskĂłw z bankructwa IV RP, gdzie odnowÄ moralnÄ
wprowadzaĹ Lepper z Giertychem. ZresztÄ
na ironiÄ losu, premierÄ zaanonsowaĹ
dawny przyjaciel Andrzeja zwanego I Mulatem RP. WidaÄ "WacuĹ z Barykady" znĂłw w
swoim Ĺźywiole.
www.samoobrona.org.pl/pages/12.Zkraju/01.dolnoslaskie/04.Partia/01.aktualnosci/96-01.jpg
Tu nie chodzi przecieĹź o odnowÄ, naprawÄ i "PolskÄ pierwszej prÄdkoĹci". WyglÄ
da
na to, Ĺźe uciekinierzy i banici z PiS, PO, Samoobrony i LPR dostali rozkaz
dmuchaÄ polityczny balon Dutkiewicza. A, Ĺźe pracowaÄ gdzieĹ trzeba (jak Andrzej
ĹoĹ i Patryk Wild u Dutkiewicza), a i w wyborach warto siÄ gdzieĹ zaĹapaÄ, to
rozkaz dzielnie wykonujÄ
. KaĹźdy z nich prĂłbuje jak najwiÄcej w ten balon
nadmuchaÄ - jak ĹoĹ, WrĂłblewski, Wild i ZieliĹski, z ktĂłrych kaĹźdy chciaĹ siÄ na
stolec przewodniczÄ
cego klubu wspiÄ
Ä (Wild najwiÄcej wydmuchaĹ). Ĺťeby z takiego
pompowania wielkiego "bum" nie byĹo. Bo to byÄ moĹźe ostatnia szansa, Ĺźeby
przebraÄ siÄ w ornat i ogonem na mszÄ podzwoniÄ.
Tak to na naszych oczach powstaje zoologiczna koalicja ĹosiĂłw, wrĂłbli, dutkĂłw i
innych dzikich, z ktĂłrej jedynym potomstem bÄdÄ
lemingi, znane ze swoich
wrodzonych skĹonnoĹci do tragicznych w skutkach migracji i podobieĹstwa do
Ĺwinek morskich. To trafna analogia, bo z nowym ruchem obywatelskim jest tak
wĹaĹnie jak z wzmiankowanym gryzoniem - ani to Ĺwinia, ani morska. A Ĺźe gryzonie
to szkodniki, to znajomi radzÄ
PawĹowi Hreniakowi inwentarza pilnowaÄ, bo bycie
szefem jednoosobowego nieistniejÄ
cego klubu nie jest ani Ĺatwe, ani chwalebne.
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: SAMOWOLA EUROMIRA
BALON JAKO ELEMENT PROSPERITY MALYCH SPOLECZNOSCI Szanowny Panie Euromirze,
I znowu zamiast rzucic sie od razu w meritum musze na poczatku przepraszac Pana
za opoznienie w korespondencji.
Na usprawiedliwienia mam moze jedynie to, ze – jakby to okreslic – w duzym
stopniu “pracowalem w temacie”.
Poza plywaniem w, wystepujacej juz z brzegow, forumowej rzeczce Biezaczce,
pracuje w realu na rzecz identyfikacji z otoczeniem. Przejawia sie to w
tzw. “Dzialaniach spolecznych” na rzecz naszego wiejskiego klubu sportowego.
Wlasnie wczoraj zakonczylem intensywny okres zebran, poswieconych
planom “dalszego rozwoju i wkladu w dorobek”.
A pozatem jutro bedzie z naszego boiska startowal balon, co jest wydarzeniem w
skali naszej wioski kolosalnym i niosacym ze soba duze nadzieje na rozwoj klubu.
Start takiego balonu, nawet jezeli jest to cudzy balon, moze byc impreza dla
klubu lukratywna.
Balon sciaga gapiow. Gapie, niezaleznie od wieku, jedza kielbaski, i czyms je
tam popijaja.
Dla czytajacych ten tekst rodakow z formacji roszczeniowej wyjasniam, ze nasz
klub finansuje sie wylacznie ze skladek i od czasu do czasu ze sprzedazy
kielbasek na meczu naszej jedenastki.
Dochody z grilla klubowego juz niejednokrotnie podreprowaly nam kase.
Kazdorazowo jednak dezycja o wystawieniu grilla musi byc poprzedzona solidna
kalkulacja (gdyz nie stac nas na chybione inwestycje w wegiel drzewny i
kielbaski) i rozwazeniem warunkow mogacych wplynac na powodzenie – jak np.
pogoda, w wypadku balonu kierunek wiatru, i takie tam rozne rzeczy, ktorymi
czytelnikow tylko dlatego zanudzam, ze dalej bedzie jeszcze nudniej.
Kwestia choru Panie Euromirze nie jest przeze mnie absolutnie demonizowana.
Nie mam nic przeciwko harmonicznemu zestrojeniu naszych glosow, przynajmniej w
niektorych partiach.
Narazie zastrzeglem jedynie, ze w partiach, w ktorych tenorem bedzie silna
panstwowosc, jako czynnik chroniacy kulture narodowa, nie bede Panu mogl
basowac.
Jak juz napisalem, nie zgadzam sie z zalozeniem istnienia panstwa jako obroncy
interesow narodowych.
Wrecz przeciwnie, uwazam, ze jedynie silne panstwo jest w stanie zapewnic
funkcjonowanie spoleczenstwa multikulturalnego, na co wlasnie wskazuje
przyklad Jugoslawii.
Ale i sredniowieczne panstwa feudalne laczyly w sobie najrozniejsze etnie osoba
silnego suwerena.
Niezaleznie od pochodzenia etnicznego, wszyscy byli poddanymi tego samego
wladcy.
Problemy zaczely sie, gdy poddani zmienili sie w obywateli.
Raptem zniknela wiazaca wszystkich wiez lojalnosci dla wladcy. Trzeba bylo
poszukac nowej tozsamosci, usprawiedliwiajacej stan rzeczy.
Siegnieto po narodowa, ta jednak nie tlumaczyla juz wiecej nic.
Wrecz przeciwnie, powodowala oddalanie sie od siebie, zyjacych dotychczas pod
przymusem, ale w zgodzie grup.
Zeby takie grupy ze soba utrzymac musza byc postawione bardzo proste, latwo
przyswajalne hasla.
Przykladem USA gdzie Amerykanskosc wyznacza wiernosc fladze (konstytucji) i
placenie podatkow.
Ciekawe wypowiedzi na ten temat mozna znalezc w watku, ktory zalozyl Perla:
www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=13&wid=8029&aid=8029
Jezeli Pan go jeszcze nie zna, warto zajrzec.
Tu konczy sie moja solowka i zaczyna, tusze, partia choralna.
Razem spiewac mozemy o tym jak politpoprawnosc staje sie namiastka myslenia.
Wkracza ona wszedzie tam, gdzie problem zaczyna byc skomplikowany.
Patrz, przyklad USA, ktorym poprawnoscia ratuje sie to, czego nie udalo sie do
konca zalatwic konstytucja i podatkami
Racje ma Pan pelna, rozmaite festiwale i zaklinanie wezy nie zalatwi sprawy.
Ale, paradoksalnie, wlasnie w oslabieniu struktur panstwowych widze szanse na
wyjscie z dylematu.
W miare narastania dokuczliwosci skutkow migracji (ktora juz teraz wydaje sie
nie do zahamowania)
beda pryskaly mity politpoprawnosci i moze, (musi) dojsc wreszcie do tego, ze
miejscowe spolecznosci, a postepowcy beda jak zwykle w pierwszym szeregu, wezma
sie do ochrony swojej kultury.
W jaki sposob bedzie to realizowane nie mozna w tej chwili powiedziec, ale
napewno u podstaw bedzie lezal rozbrat z idea „multikulti“ jak to pieknie
nazywaja w Niemczech, a ciezar realizacji bedzie
lezal prawdopodobnie na dzialaniach integracyjnych na bardzo niskim szczeblu
gmin, miast, pracodawcow.
Bo gdziez lepiej mozna ocenic jaki stopien obcosci jest jeszcze do zniesienia,
a jaki juz nie.
Sprawy najwazniejsze jak zwykle w pospiechu na koncu.
Skojarzenie ciotki Hildegardy z tyu jest calkowicie niemozliwe. Ciotka nigdy
nie byla socjalistka.
Nie bylo ani jednego spotkania familijnego, na ktorym by nie wspominala
zabawnego incydentu z Bismarckiem, ktoremu wylala na mundur cala waze ponczu,
gdy ten powiedzial slynne zdanie:
„Kto za mlodu nie byl socjalista, na starosc bedzie lajdakiem“.
„Zebyscie widzieli jak Otto wygrzebywal sobie akselbantow plasterki
pomaranczy...“ dodawala na zakonczenie opowiadania,a w oczach miala mlodziencze
figlarne iskierki.
Nawiasem mowiac mlodzienczy ten wybryk ciotki skonczyl sie fatalnie, gdyz
Bismarck, zniechecony do kobiet, zajal sie calkowiecie polityka, z wiadomym
skutkiem.
Z baronem M. to zwykla plotka.
Widze, ze zmienil Pan plany podrozy. Wali Pan po ekstremach – jak mowi mlodziez.
Polska albo Karaiby. Wanda, albo Pietaszek.
Czy Europa juz nie aktualna? Pytam bom sam z Europy.
Serdecznie Pana pozdrawiam
borsuk
Obejrzyj resztÄ wiadomoĹci
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plraju.pev.pl
Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazĹa 103 postĂłw • 1, 2
|
|
Cytat |
Do polowania na pchĹy i mÄĹźa nie trzeba mieÄ karty myĹliwskiej. Zygmunt Fijas Tylko poeci i kobiety potrafiÄ
wydawaÄ pieniÄ
dze tak, jak na to zasĹugujÄ
. Facilius oppresseris quam revocaveris (ingenia studiaque) - (talenta i nauki) Ĺatwiej moĹźna stĹumiÄ, niĹź do Ĺźycia przywrĂłciÄ. Fakt podstawowy, Ĺźe jesteĹmy Ĺźyciem, ktĂłre chce ĹźyÄ - uĹwiadamiamy sobie w kaĹźdym momencie naszego istnienia. Albert Schweizer Da mihi factum, dabo tibi ius - udowodnij fakt, a ja ci wskaĹźÄ prawo.
|
|